UEFA FUTSAL CHAMPIONS LEAGUE:

Dinamo Zagrzeb - Constract Lubawa 7:9 (3:8)

0:1 - Kristijan Postruzin 1 (s), 0:2, 0:3 - Jakub Raszkowski (1, 1), 0:4, 0:5 - Claudinho (2, 6), 0:6 - Tomasz Kriezel (11), 1:6, 2:6 - Kristijan Postruzin (13, 16), 2:7 - Adriano Lemos (17), 3:7 - Luka Peric (20), 3:8 - Maciej Jankowski (20), 4:8 - Kristijan Postruzin (29), 5:8 - Kristian Cekol (35), 6:8, 7:8 - Filip Novak (36, 37), 7:9 - Paweł Kaniewski (39)

Rozegrany wczoraj mecz turnieju Ligi Mistrzów (taka jest formuła tych rozgrywek, LM kończy się turniejem Final Four), który odbywa się w chorwackim Zagrzebiu, przejdzie na bank do historii Constractu, a także całego polskiego futsalu. Być może był to w ogóle najważniejszy pojedynek w dziejach klubu z gminy Lubawa.

Po pierwszej serii gier (remis zespołu trenera Dawida Grubalskiego 4:4 z KMF Titograd, wygrana Dinamo Zagrzeb 8:1 z Örebro SK Futsalklubb) wiadomo było, że aby utrzymać się w grze o awans, lubawianie muszą wygrać z gospodarzami. Zadanie to było o tyle trudne, że Dinamo może liczyć na wielkie wsparcie swoich kibiców, którzy dopingują głośno i mocno. Wczoraj na trybunach hali w Zagrzebiu zasiadło aż 4 tysiące fanów!

Zaczęło się wspomnianym na początku „trzęsieniem ziemi”, a jego autorami byli goście, którzy po 84 sekundach (!!!) prowadzili już 4:0. Komentujący ten mecz spikerzy (relacja wideo była dostępna także na naszym portalu) przyznawali, że takiego meczu jeszcze nie widzieli. Dinamo samo zaczęło to strzelanie, tyle że od gola samobójczego. Następnie na listę strzelców wpisali się Jakub Raszkowski (dwukrotnie, szczególne brawa za piękną „wcinkę” nad bramkarzem z Chorwacji) oraz Claudinho, który w 6. minucie dołożył bramkę na 5:0! Jakby tego było mało, to Tomasz Kriezel poprawił na 6:0. Czyste szaleństwo!

Gospodarze musieli gonić wynik, a trochę pomógł w tym Constract, który znowu nie ustrzegł się starych grzechów (identycznie było w pojedynku z KMF Titograd) w postaci zbyt dużej liczby fauli. W przypadku futsalu, szóste takie przewinienie w danej połowie skutkuje przedłużonym rzutem karnym dla rywali. I tak właśnie się stało, dzięki temu Dinamo zaczęło się niebezpiecznie zbliżać do KSC.

Pierwsza połowa zakończyła się "spokojnym" 3:8, jednak później działy się już rzeczy, które można by właśnie określić mianem narastającego w miarę upływu czasu napięcia. Na całe szczęście, gospodarze nie zdołali dogonić lubawian, choć mieli to na wyciągnięcie ręki. Ważną bramkę na 7:9 w 39 minucie zaliczył kapitan zespołu, Paweł Kaniewski. Wówczas było już wiadomo, że ten thriller zakończy się zwycięstwem ekipy trenera Dawida Grubalskiego. Wielkie brawa dla całej drużyny. My ze swej strony chcieliśmy wyróżnić choćby bramkarza KSC, zaledwie 17-letniego (!) Huberta Zadrogę, który wczoraj bronił kapitalnie.

>> Jutro ostatnia kolejka turnieju UEFA Futsal Champions League w Zagrzebiu. O 16.00 Constract zagra z Örebro SK, które na razie nie ma ani jednego punktu na koncie (wczoraj Szwedzi przegrali z 2:7 z Titogradem), a o 19.00 Dinamo zagra z mistrzem Czarnogóry. Awans do kolejnej rundy uzyska tylko zwycięzca tego turnieju. Poniżej rozpiska meczów w Zagrzebiu oraz aktualna tabela.

TABELA GRUPY 5

1. Titograd 4 11:6

2. Constract 4 13:11

3. Dinamo 3 15:10

4. Örebro 0 3:15

Zagrają w piątek 27 października:

16.00: Örebro SK Futsalklubb - Constract Lubawa

19.00: MNK Dinamo - KMF Titograd

sport

zico

kontakt@infoilawa.pl