REKLAMAPluszak
REKLAMAOlszta
wydrukuj podstronę do DRUKUJ9 listopada 2023, 08:25 komentarzy 5
Dzisiaj wypadają 103. urodziny mieszkańca Iławy pana Edwarda Mocnego!

Dzisiaj wypadają 103. urodziny mieszkańca Iławy pana Edwarda Mocnego! (Fot. archiwum prywatne.)

103 lata - piękny wiek! Właśnie taki jubileusz swoich urodzin obchodzi dzisiaj, 9 listopada, mieszkaniec Iławy, pan Edward Mocny. To stawia iławianina w gronie najstarszych mieszkańców całego naszego regionu.

Najstarszy mężczyzna, któremu ZUS w województwie warmińsko-mazurskim wypłaca świadczenie honorowe, skończył 105 lata i mieszka w Elblągu, podał ostatnio Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Temu rekordziście niewiele ustępuje mieszkaniec naszej Iławy - pan Edward Mocny właśnie dzisiaj świętuje swoje 103. urodziny!

Mieszkańcowi osiedla Podleśnego towarzyszy w tym wyjątkowym dniu kochająca rodzina. Otaczają go troską na co dzień - nie tylko od święta.

- Tata, owszem, jest już nieco słabszy, ale wciąż potrafi mnie zadziwić! - przyznaje córka 103-latka, pani Ewelina Balicka. - Tyle ma wspomnień, pamiątek... Bywa, że dzień jest gorszy i tata wówczas mniej opowiada, ale gdy lepiej się czuje, snuje naprawdę niesamowite opowieści! Bardzo wiele pamięta, logicznie się wypowiada, cały czas jest z nami.

Rodzina chętnie słucha tych opowieści, ogląda kolejne pamiątki przeszłości. Kolejne, bo okazuje się, że szafki i skrytki pana Edwarda wciąż kryją wiele nieodkrytych jeszcze skarbów, które potrafią zaskoczyć nawet najbliższych.

- Na przykład zupełnie niedawno odkryliśmy wśród pamiątek kilka orderów, których nie widzieliśmy nigdy wcześniej. A tata ma ich w swojej kolekcji wiele; są to zarówno medale honorujące zasłużonego nauczyciela, jak i przyznane za zasługi żołnierskie - mówi zięć solenizanta, pan Andrzej Balicki.

- Tata spisywał swoje wspomnienia, między innymi prowadził notatnik w czasach wojny. Ma też wśród swoich pamiątek modlitewnik i śpiewnik z dziecięcych lat czy kartę zdrowia z czasów służby wojskowej, wiele innych notatek, dokumentów... - wymienia córka. - Z kolegami prowadził wieloletnią regularną korespondencję. Później, gdy odchodzili, pisał specjalne dedykowane im wiersze i one również się zachowały. Inna historia: w trakcie wojny tata dostał mandat za to, że nie pozdrowił SS-mana; podobno nawet ten mandat wciąż gdzieś jest wśród jego pamiątek!

Jest co wspominać, bo życie pana Edwarda jest nie tylko długie, ale i ciekawe. Iławianin, w momencie wybuchu II wojny światowej 19-letni, należy to tzw. pokolenia Kolumbów - ludzi wkraczających w dorosłość właśnie w czasie tej "spełnionej apokalipsy". Tak jak wielu jego rówieśników, on również we wrześniu 1939 roku musiał odłożyć swoje plany dotyczące edukacji. Uczył się wówczas w gimnazjum w Toruniu, aby zostać nauczycielem. Musiał jednak przerwać naukę i siłą został wcielony do armii niemieckiej. Zdołał uciec, na Zachodzie dołączył do sojuszniczej armii angielskiej. Był w Anglii, w Holandii. Edukację dokończył po wojnie w szkole pedagogicznej w Kielcach. Nauczycielem był przez całe swoje zawodowe życie. Pracował w kilku szkołach, najdłużej - w ówczesnych Dziarnach Małych.

W życiu prywatnym doczekał się pięciorga dzieci: czterech córek i jednego syna (obecnie żyją trzy córki), a także 11 wnuków i 17 prawnuków. Żona, pani Halina, również nauczycielka, zmarła w 2019 roku, mając 94 lata.


W dniu tak zacnego jubileuszu życzymy panu Edwardowi jak najlepszego samopoczucia i jeszcze wielu cudownych chwil wśród kochających bliskich. Wszystkiego najlepszego!


Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: archiwum rodzinne.

Pan Edward z prawnuczkami. Obejmuje go Laura, na zdjęciu są też Gabrysia i Samuel. To dzieci Radosława - syna pani Eweliny. Rodzina mieszka w Anglii. Tutaj-  z wizytą u pradziadka.

Szafki i skrytki pana Edwarda pełne są pamiątek... Tutaj jego legitymacja, ważna do 30 września 1939 roku.

W trakcie swojego życia senior został uhonorowany licznymi medalami. 

To medale nauczycielskie - całe swoje zawodowe życie związał właśnie z tą profesją - ale też za zasługi wojenne.

Codzienne życie, jak u każdego, ma swoje radości i troski.

W dobry dzień 103-latek wciąż zadziwia najbliższych pamięcią i wspomnieniami. Niektóre historie, jak to bywa w rodzinie, powtarzają się, ale wciąż zdarzają się też nowe odkrycia dotyczące przeszłości.

Urodziny! Muszą więc być kwiaty i tort. Najbliżsi zaplanowali dla pana Edwarda okolicznościowe spotkanie w kameralnym gronie. Życzymy solenizantowi i całej rodzinie wszystkiego najlepszego i jeszcze wielu wspólnych, radosnych chwil razem!

REKLAMANAJLAK
REKLAMAPellet

4Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~emeryt 4 7 miesięcy temuocena: 100% 

    dwieście lat

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Julianna 3 7 miesięcy temuocena: 100% 

    Nazwisko Mocny zobowiazuje jak widać! Wszystkiego dobrego dla Pana, dużo siły, zdrowia i miłości na dalsze lata. Oby jak najwięcej szczęśliwych dni przy kochającej rodzinie! Taki członek rodziny to skarb, kochajcie Go, szanujcie, doceniajcie i słuchajcie, bo jest czego! Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Pana Edwarda i jego rodziny!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~korektor 2 7 miesięcy temuocena: 31% 

    halo halo, kto pisał ten tekst?......mówi zięć solenizanta..... ALE TEN 103 latek JEST JUBILATEM!!!!!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~"Korektor"? 1 7 miesięcy temuocena: 81% 

    Nieprawda. Jubilat to osoba świętująca dowolny jubileusz, np. Złote Gody, ale też uroczyste urodziny. Solenizant to osoba świętująca urodziny albo imieniny. Zatem oba sformułowania w tym przypadku są właściwe.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3819 sekundy