Głos w tej sprawie zabrał na wspólnej komisji w tym miesiącu (czyli już po odrzuceniu przez radnych podwyżek) burmistrz Dawid Kopaczewski. Jak stwierdził, na kilka dni przed wysłaniem projektu budżetu miasta do RIO (Regionalnej Izby Obrachunkowej) okazało się, że w przyszłorocznym budżecie miasta brakuje kwoty około 3 mln zł. (Fot. archiwum własne.)
Podwyżka, ale - w zakresie gruntów i budynków związanych z działalnością gospodarczą - albo nieco mniejsza, albo nieco większa - Rada Miejska w Iławie na wniosek władz miasta ponownie pochyli się nad propozycjami podwyżek lokalnego podatku od nieruchomości.
Tym razem w grę wchodzą dwie różne stawki podatków dotyczące przedsiębiorców.
- Jeśli chodzi o lokale związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, zaproponowano wzrost z obecnej stawki 26,17 zł za 1 m2 do 28,53 zł lub (to nowość) do kwoty 28,00 zł. Jeśli chodzi o stawkę za grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, to nowa stawka ma wynieść 1,16 zł za m2 lub (zgodnie z nową propozycją) 1,13 zł. Obecnie jest to 1,06 zł.
- Natomiast stawka podatku od budynku mieszkalnego ma wzrosnąć z 0,90 zł do 0,98 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej - bez zmian w stosunku do wcześniejszej propozycji.
f
Gdy ta sprawa była procedowana na poprzedniej sesji, pod koniec października, Rada Miejska w Iławie zablokowała zaproponowane przez władze miasta podwyżki. Ich wprowadzeniu w życie sprzeciwiło się wówczas 9 radnych: "czerwone światło" dali: Ryszard Foryś, Ewa Jackowska, Michał Młotek, Dariusz Paczkowski, Dariusz Rozborski, Andrzej Rykaczewski, Piotr Rykaczewski, Wojciech Szymański i Martyna Wyżlic. Wywiązała się też dyskusja o tym, dlaczego poszczególni radni zajęli takie, a inne stanowisko.
W sposób szczególny wybrzmiała kwestia bardzo wysokich obciążeń podatkowych dotykających przedsiębiorców - rzeczywiście stawki podatku za prywatne mieszkanie i za lokal związany z wykonywaną działalnością gospodarczą dzieli przepaść.
Głos w tej sprawie zabrał na wspólnej komisji w tym miesiącu (czyli już po odrzuceniu przez radnych podwyżek) burmistrz Dawid Kopaczewski. Jak stwierdził, na kilka dni przed wysłaniem projektu budżetu miasta do RIO (Regionalnej Izby Obrachunkowej) okazało się, że w przyszłorocznym budżecie miasta brakuje kwoty około 3 mln zł. Jak mówił Dawid Kopaczewski, wprowadzono pewne cięcia, ale bez podwyżki podatków trzeba będzie szukać kolejnych oszczędności w tym wśród wydatków inwestycyjnych zaplanowanych m.in. na drogi. Stąd ponowienie propozycji podwyżek lokalnych podatków. Z ich tytułu do kasy miasta ma wpłynąć dodatkowo kwota około 1 mln zł.
Burmistrz przedstawił też porównanie stawek podatków dotyczących przedsiębiorców, obowiązujących w Iławie i innych samorządach. Miasto Iława porównano tutaj z pięcioma innymi jednostkami (nie podano dokładnie, o które chodzi). Z porównania tego wynikało, że w Iławie stawki są najniższe - dotyczy to zarówno stawki za grunty, jak i za lokale; zarówno obecnie, jak i po wprowadzeniu zaproponowanej (większej) podwyżki.
Tematem tym radni zajmą się (ponownie) na sesji 27 listopada.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Burmistrz przedstawił porównanie stawek podatków dotyczących przedsiębiorców, obowiązujących w Iławie i innych samorządach.
48Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Dajcie spokój jakkolwiek burmistrz, który roluje kredyty powinien być natychmiast odsunięty od stanowiska! Za moment będziemy tak zadłużeni, że nasze miasto umrze gospodarczo. Będzie jeden wielki marazm.
Johny burmistrz w 2022 r zarobił 200 tys zł co miesięcznie daje 16.6 tys..... i wszystko w tym temacie.
Rozumiem Johny że ukłuło. Zarabiam więcej i nie zazdroszczę. Stawiam sprawę jasno, że burmistrz w mojej ocenie jest oderwany od rzeczywistości i nie ma bladego pojęcia lub nie chce mieć, że każda podwyżka podatków przy zarobkach rzędu 4 do 5 tys i każda podwyżka dla przedsiębiorców to zwykłe zaciskania sznura u szyi.. Człowiek na etacie w ratuszu, który stoi czy leży jemu się należy nigdy tego nie pojmie. I co najważniejsze aż takie remonty i cuda kulturalne nie dzieja się w Iławie, żeby notorycznie żądać podwyżek podatków. Proszę burmistrza podpytać czemu kilka lat temu zamknął swoją firmę i poszedł na etat do PUP.
Rozumiem, że Ty też wydajesz te swoje 5000 brutto? Czy może jak każdy kto pracuje dostajesz kwotę netto? I skoro tak zazdrościsz to trzeba było startować na Burmistrza. Skoro nie zdążyłeś w poprzednich wyborach to będziesz niebawem miał kolejna okazję wystartować i wygrać a wtedy będziesz zarabiał jak burmistrz. Wystarczy chcieć.
Kopaczewski zarabia ok 16 tys za zwykle lansowanie się , co on może wiedzieć o pracy zwykłych wyrobników? Bez obrazy ale dla mnie jego praca to zwykle pozerstwo.
Zazdrościsz? Praca na tym stanowisku to praca na 3 etaty, ale co Ty możesz o tym wiedzieć, widzisz tylko te 16 tys brutto jakie dostaje burmistrz i zazdrościsz, że nie masz nawet cześć tego. A było nie rzucać kamieniami w szkole tylko się uczyć. A co do nauki to nie robi niczego co byłoby niezgodne z prawem, przepisami itd itp. Każdy może skorzystać z takiej pomocy w doksztalcaniu się, większości się jednak nie chce. I nie ma znaczenia tu stanowisko. Pewnie masz podobne zdanie jeśli chodzi o szkolenia i doksztalcanie się urzędników. Uwierz mi, z tych Twoich marnych groszy jakie płacisz na podatki nie wyszkolisz nawet 1 osoby. Po raz kolejny napisze - siejesz gościu ferment i manipulujesz opinia publiczna
Oświadczenia majątkowe i wszystko jasne. Nawet musieliśmy z naszych podatków sfinsować jego naukę, takie marne grosze przytula.. Johny nie brnij głupio w jego obronę, bo widać że w ratuszu dziś piątek, piąteczek, piątunio. Wieje nudą w murach ratusza.
Dla wszystkich "zorientowanych" i wiedzących najlepiej. Burmistrz chciałby zarabiać 16 tys ale zarabia duuuzo mniej co przy wielkości budżetu jakim zarządza jest istnym kuriozum i może to niektórych zdziwi ale zgodnie z przepisami nie należą mu się żadne nagrody i dodatkowe świadczenia pracownicze. Także kolejny raz pudło. To zwykła manipulacja z Twojej strony Mieszkancu
Burmistrzu dopytam, a na sowite coroczne grudniowe nagrody dla siebie i urzędników wystarczy??? Ile w tym roku po 3 tys czy już po 4 tys ? Bo w poprzednich latach mimo deficytu, Wasze sakwy były pełne.
Rambo bambo, żeby pracodawca mógł wypłacić nagrody to musi na nie zarobić, a jak się w niego wali z każdej strony podatkami i wzrastającymi to niekoniecznie musi być z czego. Chcieć to można, a w budżetówce co najwyżej kredyt się dobierze. Firma prywatna jakby tak rolowała długi to by się szybko źle dla niej skończyło (patrz: ilość zamykanych firm w ostatnich latach).
Zacznij w końcu pracować zamiast siać ferment na portalu to i Twój pracodawca zadba o to bys dostał nagrodę lub premie świąteczna. Ale fakt, musi Ci się chcieć, łatwiej narzekać i jęczeć
Jak bysmy mieli w Ilawie powazna Rade Miasta i Burmistrza ktory nie wydaje pieniedzy na bzdury MLYN,,,TEZNIE. ,,,, ULICE W POLU ) i nie zaciagal kredytu na kredyt to nie trzeba by bylo LAMZAC. O przyslowiowa Zlotowkie ,,,a moze wniesc podatek dla nieproduktywnych burmistrzow naszego miasta zamiast siegac do kieszeni pracodawcow i mieszkanca
O to właśnie chodzi w polityce. Zwalić na poprzedników i się wymieniać co parę lat. Zadłużenie to bzdura?? To nie mamy zadłużenia w mieście? To może napisz jakie ono było, jest i czy się zmniejsza czy powiększa. I jaki % budżetu to dług i jego obsługa? Pytanie jeszcze co zrobiono by zadłużenie zaczęło maleć. Mnie to niepokoi bo jakby moja firma albo moje gospodarstwo domowe co miesiąc, co rok by zwiększała zadłużenie to w końcu bym napotkał ścianę i zbankrutował. W 2019 r. przestała istnieć gmina Ostrowite... Czy nam to na pewno nie grozi?
zadłużenie to nie bzdura
Zamiast siać ferment i gadać bzdury o zadłużenia Miasta przez Kopaczewskiego, zdobądź się na odrobinę wysiłku (wiem, trudne w Twoim przypadku) i sprawdź, kto tak naprawdę miasto zadluzyl. Żylinski i Ptasznik mają tu ogromny swój wkład. A teraz jeden z nich w radzie się poucza jak to oszczędzać trzeba. Żenada panie Ptasznik
Zostawcie już w spokoju przedsiębiorców! I tak PIS już nas dojechał! Podnieście bardziej od mieszkań bo one i tak są śmieszne, a większość przedsiębiorców i tak mieszkania ma w Iławie, więc zapłaci więcej. Do tego zapłacą Ci co wynajmują na czarno nieruchomości.
Ani mieszkań ani przedsiębiorców! Powoli wkraczamy w totalitaryzm. Kiedy jest tzw. dzień wolności podatkowej? No kiedy?? Pewnie już w grudniu. To ja już wolę katolskie podejście i dziesięcinę. Jedna dziesiąta na państwo, żadne dublowanie budżetów i jakieś samorządy. Jeden budżet, zakaz zadłużania państwa, likwidacja nbp i powrót do standardu złota gdzie państwo tylko ma pilnować wagowej wartości monety.
Donald zadowolony
No i od razu tutaj skojarzenie z "patriotami" PiS, którzy sprzedali obcym przedsiębiorstwo symbol "URSUS" (przecież za zachodnią granicą mamy np. Class). Dalej poszukaj sobie cichej "afery" w Ostródzie i firma GATX... Przykład jakże lokalny dla nas. Ktoś w mediach coś mówił? Opozycja szumiała? Nie, null... No cóż, oni wszyscy do jednej bramki. A że to cytat dotyczący czego innego to ja doskonale wiem tylko pokazuję niewygodne sprawy.
piszesz nie na temat , czaskoski powiedział : """" Ale Wesoła? Ursus? Nie znam dzielnic Warszawy".""" powiedział , że NIE ZNA i tyle .
Ursus to akurat PiS sprzedał ;-). Dajecie się nabrać, że jedni są inni niż drudzy, a wszyscy robią dokładnie to samo tylko mają inną plakietkę przypiętą i krzyczą co innego.
"W Rembertowie miałem dziewczynę. Ale Wesoła? Ursus? Nie znam dzielnic Warszawy". .............. Był ministrem cyfryzacji w rządzie Donalda Tuska oraz wiceministrem spraw zagranicznych w rządzie Ewy Kopacz. Po pierwsze – mocno skręcił w lewo, deklarując wolę wsparcia dla parady równości czy odbudowania tęczy na pl. Zbawiciela. Po drugie kontrowersje wzbudziła wypowiedź o tym, że Centralny Port Komunikacyjny jest niepotrzebny, bo przecież lotnisko jest w Berlinie.
jak pójdziesz do lasu to uważaj na 35-tego , który może pilnuje ostatnich drzewek ... bo lasy pisiory wyrąbali w pień i chińczycy sobie nimi tyłki podcierają . A jak spotkasz 35-tego to zapytaj o HISTORIĘ np. smoka z wyspy .
No przecież wszędzie trąbią że wygrali. Powiadają, że sumarycznie mają większość. Nie interesuję się to może czegoś tam nie wiem. Wolę po lasach pochodzić (póki nie zamknięte jak kiedyś) niż słuchać mediów.
ale zwycięzcy nie zajęli pierwszego miejsca i na razie nie rządzą . Więc jak i co wygrali ??? medal z kartofla ?
Oj, czepiasz się. Po co o tym mówić. To przenośnia była, a ciężko jest wszędzie, więc po co rozmawiać o takich nieprzyjemnych tematach. Trzeba się cieszyć ze zwycięstwa!
"" Składam uroczyste przyrzeczenie, że dzień po wyborach pojadę i odblokuję pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i wszyscy to odczujemy "" - powiedział w niedzielę szef PO Donald Tusk .......... i co ? ,, ano figa z makiem , bo tych pinindzy ni ma .
Raczej Kaczor Donald
Czyli elektryczne autobusy za gruuube miliony będą jeździć po dziurawych drogach, na remont których nie ma pieniędzy. Najważniejsze, że jesteśmy trendi i już wpisujemy się w unijne dyrektywy zrównoważonego rozwoju, transformacji klimatycznej i energetycznej, FIT for 55 i innych oderwanych od rzeczywistości i obywateli lewicowych bzdur. Bareja by tego nie wymyślił. Brawo My.
STo teraz skoro tyle ludzi to dostrzega i zna te metody to dlaczego aż tylu daje się na to nabierać? Podmienianie głów definicjom, wdrażanie stereotypów zamiast pojęć, atomizacja społeczeństwa, relatywizacja już praktycznie każdej dziedziny życia. Orewll z Huxleyem to pukiś przy tym co się dzieje.
Okno Overtona dawno otwarte. Do tego efekt Sokala. Stara, marksistowska metoda ,,salami" i gotowania żaby. Budowanie superpaństwa IV Rzeszy trwa. Do tego nowy traktat pandemiczny WHO. Ludziom dano atrapę demokracji i podniecają się wyborami. Ręce opadają.
i budziet .....schnell arbeiten schnell...... ale ja mam jeszcze 2 granaty w świątecznym ubraniu .
No właśnie. Najpierw, że węgiel, potem, że covid, teraz. Tymczasem w UE właśnie przeforsowało przepisy znoszące prawo weta. Usunięcie państw narodowych w toku. Kiedyś chciano siłowo, teraz wystarczy zmienić traktaty i się obudzimy z jedną flagą, a reszta będzie zakazana.
a gdzie to totalne ocieplenie ? Idioci totalni już dużo wcześniej walili w portki , że węgla zabraknie ,,,,,, i co ? i jajco . Węgla pod dostatkiem . Ale ocieplenia fatalnego też nie widać i bez ogrzewania też będzie histeria .
Tylko ludzie nie kumają, że kiedyś to samo robili metodami siłowymi, ale zorientowali się, że lepiej w ramach demokracji przez manipulacje medialne i propagandę wdrażać jako coś dobrego i pożądanego korzystając z zasady słuszności dowodu społecznego czy zasady autorytetu (który obecnie pełnią rolę w pełni sterowalni celebryci). Wystarczy poszukać czym jest metoda Okna Overtona forsowania pewnych rzeczy.
Wystarczy stworzyć warunki do rozwoju miasta i mieszkańców, a podatki same zaczną się sypać do kasy miejskiej. Co wy na to żeby pójść tą drogą, a nie próbować wydusić resztki z biedy?
Jak nie weszła ? Przecież poważna firma weszła i przejęła PEC :( Jest super !! Iławianie płacą jak za zboże a właściciel śmieje się z głupoty poprzednich władz miasta i "trzepie" kasę ile się da !!
Załatwili to, żeby do miasta nie weszła żadna poważna firma.
oni swoje dietki kasują od wielu , wielu lat ,,,,, a czy co załatwili ?
Efekt braku ściągania przemysłu jest taki, że ludzie dalej będą uciekać z miasta, co się przełoży na mniejsze podatki i będzie trzeba je znowu podnieść. Kółko zamknięte. Fenomen, że tyle się u nas buduje mieszkań
Mam nadzieję, że żaden Radny nie poprze tego absurdalnego pomysłu drenażu kieszeni mieszkańców! Jeśli Kopaczewski nie umie spiąć budżetu to jest to jasny przekaz, że kiepsko zarządza miastem. Cenę za tę nieudolność, chce przełożyć na mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców !
cała prawda , całą dobę tylko w e e e , te te te , czyli w tvn ,
Tak, powiedział świstak... Narracja w telewizorach inna to przecież nie może być prawda bo by powiedzieli w telewizorni wyroczni i krynicy wszechobiektywnej wiedzy. "Jaszczomb" miłościwie nam z jego faksymile na każdym banknocie mówi prawdę, całą prawdą i tylko prawdę
to po co ta proza Prozaiczna - dosłownie i w przenośni... sam sobie tłumaczysz o rzeczach powszechnie znanych ?
No widzisz. I ty też w końcu wiesz! Takie to proste. Prozaiczne - dosłownie i w przenośni.
och jakżesz ty ~~~Nicku mądry jesteś poniżej ,,,,,,, TO TY WIESZ SKĄD BIERZE SIĘ INFLACJA ? ? ? no patrzcie Państwo ... ON WIE .
A skąd się bierze inflacja? Większość zwykłych ludzi czytajać o inflacji, nie zdaje sobie sprawy, z czym naprawdę ma do czynienia. Wiedzą, że jest ona złem mogącym zniszczyć ich dorobek i życiowe plany. Za to przez myśl im nie przechodzi, że ani rządy ani banki centralne (wbrew zapewnieniom! ) nie mają zamiaru jej zapobiegać. Tym bardziej ludzie nie podejrzewają, że obie instytucje celowo ją wywołują i świadomie podtrzymują na pożądanym dla siebie poziomie. Proste.
Co za absurd. Miasto utrzymywane jest z podatków. Skoro koszta rosną, co jest naturalne z roku na rok, to i podatki powinny być podnoszone, zgodnie z infkacja. Powie to każdy ekonomista, człowiek świadomy. Ale czy tacy są w większości?