W naszej strefie klimatycznej w zimę ciężko o odpowiednie warunki do gry w piłkę nożną pod chmurką, na naturalnym boisku. Place do gry często pokryte są śniegiem, także tym topniejącym. Jeden mecz na takim boisku może spowodować zniszczenia, którego skutki trzeba później usuwać przez tygodnie lub miesiące.

Dlatego alternatywą są boiska ze sztuczną nawierzchnią, używane zresztą pod każdą szerokością i długością geograficzną. W Polsce boisko pod balonem to już luksus, na początek na pewno wystarczy plac na zewnątrz, ale posiadający trawę syntetyczną.

Takie właśnie powstało w Suszu przy ul. Piastowskiej, nieopodal Jeziora Suskiego, boiska Orlik i hali Centrum Sportu i Rekreacji. Inwestorem jest Gmina Susz, a zarządcą w przyszłości będzie zapewne właśnie CSiR. Bezpośrednim zapleczem boiska (szatnie itp.) będzie to istniejące już przy sąsiednim Orliku.

Boisko jest pełnowymiarowe (106x68 metrów), ma certyfikat dający możliwość rozgrywania tu meczów IV ligi. Na trybunach, które znajdują się tuż przy szkole podstawowej im. gen. Józefa Bema, będzie mogło zasiąść aż 800 osób!

Z takich boisk, jak to w Suszu, zespoły piłkarskie w naszym kraju korzystają zwłaszcza zimą, to na nich rozgrywana jest zdecydowana większość sparingów w trakcie okresu przygotowawczego do rundy wiosennej. W powiecie iławskim wciąż brakuje takiej bazy. Boisko w Suszu będzie choćby alternatywą dla boiska znajdującego się na stadionie miejskim przy ul. Sienkiewicza w Iławie, gdzie w czasie zimy odbywało się mnóstwo test-meczów.

Boisko w Suszu jest właśnie na ostatniej prostej jeśli chodzi o jego wykończenie, w styczniu powinny nastąpić odbiory techniczne, jest więc szansa, że jeszcze tej zimy rozegrane na nim zostaną pierwsze spotkania.

Sport

zico

kontakt@infoilawa.pl