Zatrudniony w lombardzie 35-latek działał na szkodę właścicielki, powodując straty na kwotę ponad 27 tysięcy złotych - wynika z ustaleń iławskiej policji. (Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
"Kto przywłaszcza sobie powierzoną mu rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5" – właśnie taki zarzut usłyszał 35-latek. Mężczyzna okradł swojego pracodawcę na prawie 27 000 złotych - podaje Komenda Powiatowa Policji w Iławie.
Lubawscy policjanci w piątek (15.12.2023 r.) zostali poinformowani o kradzieży.
Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie oraz przesłuchali świadków. W trakcie czynności okazało się, że pokrzywdzona prowadzi lombard, w którym pracował 35-latek.
- Kobieta ufała swojemu pracownikowi, myślała, że jest rzetelny i dba o jej interes - aż do momentu inwentaryzacji - mówi asp. szt. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Wtedy to okazało się, że w lombardzie brakuje biżuterii na kwotę prawie 27 000 zł. W związku z powyższym pokrzywdzona o wszystkim poinformowała policjantów.
Funkcjonariusze zatrzymali nieuczciwego pracownika, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu, do którego się przyznał.
Okazało się, że 35-latek sprzedał powierzoną mu biżuterię, a pieniądze... zatrzymał na własne wydatki.
Kodeks karny za przywłaszczenie powierzonego mienia przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Pewnie hazardzista.