REKLAMACrazy Wall
REKLAMAZDZ
wydrukuj podstronę do DRUKUJ16 stycznia 2024, 10:32 komentarzy 11

"14 lat minęło jak jeden dzień". Wygląda na to, że muzycy iławskiego zespołu Blues Station już razem nie wystąpią. (Fot. archiwum własne.)

Kończą wspólną muzyczną drogę po 14 latach współpracy. O zakończeniu działalności poinformował dziś w mediach społecznościowych świetnie znany lokalnej publiczności iławski zespół Blues Station.

Trudno zliczyć, ile koncertów zagrali od 2009 roku, kiedy to lokalny band wykonujący przeboje z repertuaru legendarnego Dżemu został powołany do życia. Blues Station miał też w zwyczaju regularne świętowanie swoich kolejnych urodzin wspólnie z fanami.

- 14 lat minęło jak jeden dzień. Dziękujemy za obecność i do zobaczenia za rok - tak muzycy pisali po urodzinach zespołu w październiku 2023 roku.

Dziś okazało się, że... kolejnej takiej imprezy już nie będzie. 

W mediach społecznościowych Blues Station napisano:

Blues Station Dżem Cover Band 2009-2023. To był dobry czas, będziemy go zawsze mile wspominać. Dziękujemy wszystkim życzliwym za wsparcie. Niech "Dżem" będzie z Wami. I do zobaczenia gdzieś na trasie w innych muzycznych projektach.

Skontaktowaliśmy się z jednym z członków zespołu, aby zapytać o przyczynę zakończenia przez zespół działalności, jednak muzyk odmówił komentarza. Nieoficjalnie mówi się o braku porozumienia pomiędzy członkami Blues Station.

Zespół z 14-letnią historią, jak można przeczytać na stronie Blues Station, tworzyli: Leszek "Picador" Kluba - wokal, założyciel zespołu, w składzie od początku (od września 2009 roku); Tomek "Topola" Topolewski - perkusja, w zespole od początku, Andrzej "Bartek" Bartkowski - gitara basowa, w zespole od początku, Wojtek "Wiśnia" Wiśniewski - instrumenty klawiszowe, w zespole od listopada 2013 roku, Jacek "Dżemik" Maruszewski - gitara, w zespole od 2016 roku oraz Bartosz Żygadło - gitara, w zespole od czerwca 2020 roku.

Red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAABS3
REKLAMAklub

11Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Artaram 11 8 miesięcy temu

    XD przez tyle lat grać kawałki innego zespołu i nic samemu nie stworzyć to niezła siara

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wsp 10 10 miesięcy temu

    Szkoda tak fajnie grali

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Elwis 9 10 miesięcy temuocena: 100% 

    Picador chyba idzie w ślady Czadomena.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Olo 8 10 miesięcy temuocena: 63% 

    Autyzm kompletny ten zespół,jeszcze im zapomogi dla kalekich przyznają.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mr. T 7 10 miesięcy temuocena: 59% 

    Nareszcie! Ile można było te covery grać. Swój repertuar owszem ale grać covery zespołu który dalej istnieje, to szczyt żenady był.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~waldi 6 10 miesięcy temuocena: 75% 

    nie fikaj smarku

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do ~waldi 5 10 miesięcy temuocena: 50% 

    Pajaca poszukaj u siebie w piaskownicy, bucu. Do ciebie nie było chamie bez szkoły.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~waldi 4 10 miesięcy temuocena: 43% 

    jak se chcieli to se grali pajacu, nic ci do tego

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Olo 3 10 miesięcy temu

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Dżem 2 10 miesięcy temuocena: 78% 

    Picador, co to jakieś prima aprilis?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ryfsio 1 10 miesięcy temuocena: 35% 

    Nikt nie pytał..

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
REKLAMAbako
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAzajazd chełmżyca
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.4463 sekundy