Po lewej nadinsp. Tomasz Klimek, po prawej jego następca na stanowisku Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olszynie. (Fot. KWP w Olsztynie.)
"Policjanci nie mogą mieć wątpliwości, że nagradzana będzie jakość ich służby dla obywateli, a nie nieformalne układy", tak pisze biuro prasowe Komendy Głównej Policji w specjalnym oświadczeniu wydanym w sprawie nieprawidłowości wykrytych w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Policja informuje o kontroli w olsztyńskiej KWP oraz o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego wobec nadinsp. Tomasza Klimka, byłego już Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie, który 19 stycznia tego roku odszedł na emeryturę po niemal dokładnie 8 latach od dnia objęcia tego stanowiska; był nie tylko najdłużej urzędującym komendantem w garnizonie warmińsko-mazurskim, ale też najdłużej urzędującym komendantem wojewódzkim w kraju.
Teraz Komenda Główna Policji podważa zasadność dodatków przyznanych policjantom odchodzącym na emeryturę wraz z odwołanym ze stanowiska nadinsp. Tomaszem Klimkiem.
O sprawie pisały ogólnopolskie media.
- Podwyżka o 500 do 1 000 złotych jest zrozumiała, ale nie kilka tysięcy. Taka podwyżka oznacza, że komendant chce niemal zmusić do odejścia ze sobą podwładnych. Bo musieliby wiele lat jeszcze zostać w służbie, by wypracować taką wysokość emerytury - powiedział cytowany przez wp.pl oficer Komendy Głównej Policji.
A według doniesień z nieoficjalnych źródeł portalu tvn24.pl, w miniony piątek prawie trzydziestu komendantów i naczelników z garnizonu warmińsko-mazurskiego złożyło dokumenty wnioskujące o przejście na emeryturę i sprawy te miały być rozpatrywane przez odchodzącego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie nadinsp. Tomasza Klimka.
Teraz głos w sprawie zabrała Komenda Główna Policji.
- W dniu 23 stycznia br. po uzyskaniu informacji o nieprawidłowościach, do jakich miało dojść na terenie garnizonu warmińsko-mazurskiego, związanych z podwyższeniem dodatków dla odchodzących policjantów, insp. Marek Boroń pełniący obowiązki Komendanta Głównego Policji polecił niezwłocznie przeprowadzić kontrolę - czytamy w wydanym oświadczeniu.
- Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze Biura Kontroli KGP oraz Biura Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej KGP rozpoczęli na terenie KWP w Olsztynie kontrolę w trybie uproszczonym. Celem podjętych czynności było sprawdzenie prawidłowości przyznania dodatków do uposażenia policjantom, którzy złożyli raporty o przejście na emeryturę wraz z odwołanym ze stanowiska Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie nadinsp. Tomaszem Klimkiem.
Jak podaje KGP, 25 stycznia br. po zapoznaniu się z wynikami kontroli Komendant Główny Policji podjął decyzję o wszczęciu wobec nadinsp. Tomasza Klimka postępowania dyscyplinarnego w związku z przekroczeniem uprawnień. Decyzje byłego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie w zakresie podwyższenia dodatków służbowych i funkcyjnych wydane przez niego wobec podległych policjantów kadry kierowniczej, którzy wraz z nim odchodzą w stan spoczynku, mają zostać unieważnione.
- W trakcie wideokonferencji przeprowadzonej z kadrą kierowniczą polskiej Policji insp. Marek Boroń wyraził stanowczy sprzeciw wobec tak nagannych zachowań. Podkreślił, że nie ma w polskiej Policji zgody na tak rażące nadużycie uprawnień i zapewnił, że tego typu przypadki będą każdorazowo kompleksowo wyjaśniane, a osoby odpowiedzialne będą ponosić konsekwencje - czytamy w oświadczeniu KGP.
Jak napisano w dokumencie:
Sytuacja, jaka miała miejsce w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, nie tylko godzi w wizerunek Policji, ale przede wszystkim rodzi negatywne skutki w środowisku policyjnym. Policjanci każdego dnia z narażeniem życia ciężko pracują na rzecz społeczeństwa i nie mogą mieć wątpliwości, że nagradzana będzie jakość ich służby dla obywateli, a nie nieformalne układy.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
33Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
takie kominowe dodatki nie tylko na warmi. małopolski Generał podobnie dzieli.
To są głupoty. Jak można przyjechać i przeanalizować pracę ( czytaj teczki) kilkunastu policjantów ? Zważywszy na to , że odjechali po kilku godzinach. Bzdury. Oni wzięli wspomniane teczki i odjechali. Nikt, nic na miejscu nie analizował. Jak można ocenić kogoś bez wglądu w jego np.30 letnią pracę zawodową ? Mierzi mnie podawanie takich bzdur.
Wszystkim moim kolegom odmówiono dodatku na odejście. Nawet 1 zł nie dostali. A tu tym dano ponad 4000 razy więcej. Polska policja z Warmii i Mazur.
a jaki dodatek byś chciał??
KOLEGO TYLKO NIE KONKURSY - WIDZĘ ZE NIE MASZ WIEDZY NA TEN TEMAT. KONKURS KOLESIE ZAŁATWIĄ ZA STANOWISKA. TYLKO GÓRA POWINNA NASADZAĆ, WEDLE TWARDYCH PRZEPISÓW
Należy wprowadzić transparentność w służbach mundurowych. 1Dodatek kroczący. Wyeliminuje to patologię i kolesiostwo. 2,Konkursy na stanowiska kierownicze. Wyeliminuje kolesiostwo. 3.Telefon zaufania tak w wojsku. Po coś nazatrudniali tych nierobów psychologów. Moze w końcu po coś się przydadzą. 4. Urlop zdrowotny po 20 latach służby w wymiarze 3 miesięcy. 5. Waloryzację na stałe od 01 marca
Ironią całej sprawy jest fakt, że sukcesy które sobie przypisują komendanci i całe biura pierdzistołków są ciężką pracą tych maluczkich którym odmawiają podwyżki i rzucają parę groszyna odchodne po latach pracy jak się nie ma znajomości., Sama wierchuszka z sukcesami przypisanymi i odebranymi to podstawa iduże dodatki mają. Tutaj patologia jest na samej górze, samo podejście do tematu sukcesu czy dobrze wykonanej pracy, akcji. Jak jakiś sukces operacyjny na danym terenie to góra nie pyta o tych maluczkich którzy ciężką pracą to ustaliła tylko od razu chwalą komendanta - szerokim gestem, nagrody, odznaczenia itd a często on jadąc po nagrodę, dyplom czy odznaczenie pyta swoich maluczkich czego sprawa dotyczy i o szczegóły bo nie ma pojęcia za co go będą konkretnie chwalić. Oczywiście z nim po kolei wszyscy przełożeni nad nim wyciągają ręce i wypinają pierś aby ich dopisano do sukcesu. Jak jest wtopa to odwrotnie - nagle szybko znajda tego maluczkiego który zmoczył.
a w straży pożarnej to jak jest?? Przed samym odejściem na emeryturę skokowy wzrost wynagrodzenia.
Pasożyty i nieroby tak ciężko pracują że po prostu im się należy ha ha
Zmiana w rządzie to i pinindzy nie ma tak nie będzie czemu ?bo rozkradną to między sobą .
czy nie powinno być w BYK DOSZCZY ... ale ja nie wiem czy doszczy czy nie doszczy , Zapytamy byka .
Jak nie ma a KPO
pinindzy.... po prostu.... nie ma.... ja w Bydgoszczu to wiem.....
złote czasy złotopociągowskich , co żyli po 140 lat a kamienice w stolicy kupowali za pincet złotych właśnie wróciły .
Młodzi emeryci powinni jeszcze pracowac, zmiana władzy duzo kosztuje i dlaczego odchodza.
Emerytura obywatelska powinna zalatwić problem
w punkt !
ja już w wyobraźni widzę skowyt nauczycieli jak Tusk wprowadzi swój wcześniejszy pomysł emerytury od 67 lat a sam 67 jeszcze nie skończył a pobiera podobno 3 emerytury i coś tam jeszcze dorabia . Czyli dla niego pinięndze jednak są - a miało nie być
Iławiak 16 lutego się żegna ze służba.
Nie tylko on.
Wszystko trzeba sprawdzić szczególnie ZK
Ostatnie lata Iławy też bym zgłosił do audytu.
Zwłaszcza te fikcyjne choroby.
Mówisz o straży pożarnej?
Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka teraz to oni wszystkie Komendy sprawdza
A narzekaja, ze SB miala wysokie emerytury, tylko,ze po cichu im to sie podoba!
Zlikwidować przywileje emerytalne i po krzyku.
A później chodzą i nie mają co z sobą zrobić, jeżdzą po pijaku bo koledzy pamiętają i nie zatrzymują swoich.
Przywileje emerytalne służb to rak toczący polski system emerytalny.
przecież emerytura mundurowa nie zależy od " odłożonych składek " bo takich nie ma . Jeżeli się mylę to proszę sprostować .
ano nie odkładają , bo na pitach zawsze zus zerowy .
Emeryt biorą bo na nie odkładają ale nie do ZUS. Zawsze możesz się przyjąć do służby i skorzystać z tych przywilejów.
zus nie płacą a emeryturki biorą