Z nowego mola będziemy mieli możliwość podziwiania widoku na panoramę Iławy od strony ul. Mickiewicza.
Duże molo na Małym Jezioraku od strony ulicy Mickiewicza - to nowy projekt władz Iławy. Plany ogłosił burmistrz Dawid Kopaczewski, pytając iławian o ich opinie na temat tej inwestycyjnej propozycji.
Reprezentacyjne molo na Małym Jezioraku zapowiada burmistrz Dawid Kopaczewski. Iławianie dyskutują: czy to dobry pomysł?
Duże molo na Małym Jezioraku od strony ulicy Mickiewicza - to nowy projekt władz Iławy. Plany ogłosił burmistrz Dawid Kopaczewski, pytając iławian o ich opinie na temat tej inwestycyjnej propozycji.
"Reprezentacyjne", ale też z pewnością kosztowne. Czy plany budowy dużego mola od strony ulicy Mickiewicza wytyczają właściwy kierunek rozwoju dla Iławy? O tym właśnie dyskutują iławianie po tym, jak przedsięwzięcie zapowiedział burmistrz.
Zdania były podzielone - ze wskazaniem na odzew pozytywny. Wciąż jednak nie znamy wielu istotnych szczegółów tej inwestycji, bo nie ma jeszcze projektu ani kosztorysu.
- W tym roku, w roku 2024, będziemy opracowywać dokumentację na budowę reprezentacyjnego mola na Małym Jezioraku - poinformował Dawid Kopaczewski. - Nie będzie to molo w stylu sopockim, raczej to będzie molo w kształcie półkola; rozpocznie się i zakończy przy ul. Mickiewicza.
To miejsce, z którego rozciąga się panorama Iławy - widać wiele znanych i ważnych obiektów: góruje "czerwony" kościół, jest też zarys bryły Iławskiego Centrum Kultury czy miejska hala i amfiteatr.
- Dodatkowo chcemy poprowadzić wokół Małego Jezioraka ścieżki na tych odcinkach, gdzie ich brakuje - zapowiedział burmistrz - oraz od strony ulicy Sobieskiego dobudować dodatkowe pomosty dla naszych mieszkańców i dla turystów, którzy pływają po naszym jeziorze łódkami.
Całość zapowiada się bardzo kosztownie, ale - jak zapowiedział burmistrz - miasto chce w roku 2025 przystąpić do unijnego konkursu, w którym ma się znaleźć dofinansowanie właśnie na tego typu obiekty.
- Mam nadzieję, że za kilka lat takie reprezentacyjne molo do podziwiania naszych widoków nad Małym Jeziorakiem powstanie - zakończył burmistrz, zapraszając iławian do dyskusji w sprawie tej inwestycji.
Wiele osób chwali zamysł i z niecierpliwością czeka na realizację. Jedni uważają, że ul. Mickiewicza to jedno z tych miejsc, które należy "ożywić", choć są i takie głosy, że widok z innych miejsc jest efektowniejszy. Pojawiła się też opinia, że przecież już teraz ze ścieżek przy ulicy Mickiewicza można podziwiać i fotografować panoramę miasta (co zresztą licznie czynią pasjonaci fotografii) i wcale niekonieczna jest do tego budowa mola.
Niektórzy martwią się o koszty, ale burmistrz podkreśla: "W tym roku musimy opracować dokumentację, by móc ubiegać się o środki z przyszłorocznego konkursu unijnego".
- A Wy, zaliczacie się do entuzjastów czy sceptyków mola przy ulicy Mickiewicza - co uważacie o tym pomyśle?
- Opinie można pozostawić w sekcji "komentarze".
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Wizualizacja mola przy ul. Mickiewicza na Małym Jezioraku.
Ilość zdjęć 6
85Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Tego to już całkiem pop….. ło.
z całym szacunkiem p. burmistrzu gdzie na świecie buduje się molo po drugiej stronie jeziora , molo ma byc tam gdzie jest największy ruch pieszy -molo napędza biznes przyciaga klientów wieczorami będą skargi z ul.Mickiewicza że jest głośno ,będa imprezy nocne na molo po co robic problem to molo nie ma żadnego uzasadnienia w tym miejscu , mądry gospodarz zrobił by kilka wizualizacji lokalizacyjnych ,głosowanie internetowe ,opinia mieszkańców sie nie liczy, czy jak było za komuny -partia wie lepiej co lud potrzebuje ??????
z całym szacunkiem p. burmistrzu gdzie na świecie buduje się molo po drugiej stronie jeziora , molo ma byc tam gdzie jest największy ruch pieszy -molo napędza biznes przyciaga klientów wieczorami będą skargi z ul.Mickiewicza że jest głośno ,będa imprezy nocne na molo po co robic problem to molo nie ma żadnego uzasadnienia w tym miejscu , mądry gospodarz zrobił by kilka wizualizacji lokalizacyjnych ,głosowanie internetowe ,opinia mieszkańców sie nie liczy, czy jak było za komuny -partia wie lepiej co lud potrzebuje ??????
Bardzo dobry pomysł żeby wybudować molo. W końcu będzie jakaś dodatkowa atrakcja. Jak jedziemy do Pucka, Gdańska itd to wszyscy idą na molo. Super pomysł Panie burmistrz.
przerzucić to molo ( ten pomost nad torami ) i mawa wiadukt . Burmistrzu, wystarczy pomyśleć .
Budynek dawnej przepompowni scieków przy moscie nad Iławka jest własnościa miasta i to do miasta nalezy dbac o jego stan technicznyjaki jest wszyscy to widza sciany odrapane dach ETERNIT wstretne siatki w oknach Panowie m...... i p....... do roboty
Kiedyś były kuznie co podkopywały końskie kopyta . Konie stąpały mądrze i pewnie . Naszym włodarzom nie trzeba talentów, aby szły tak jak im każe woznica.Woznicą jesteśmy my i nie dajcie się wciągnąć w maliny .Oni mają ciągnąć jak chcemy my . Widać że im bliżej mety tym konie bardziej nerwiste.
Może te pieniądze przeznaczyć na remont KUŹNI TALENTÓWten zabytek jest w okropnym stanie i zagraża zdrowiu ETERNIT na dachu
nie da rady . Odpowiedź jest prosta pinięndzy nie ma i nie będzie . Zgodnie z doktryną Kononowicza : NICZEGO NIE BĘDZIE .
MOLO TAK ALE....Moim zdaniem, lepiej by było te molo zbudować od strony Bulwaru JP2 / ul. Pojednania.
Czy temu burmistrzowi już całkowicie mózg wyparował? Kampania przedwyborcza pewnie już się zaczyna , więc trzeba rozpocząć obiecanki .Może znowu będzie obiecywał budowę szkoły na Piastowskim , a drogi na teranie miasta i powiatu w opłakanym stanie .Choćby wspomniane w dniu wczorajszym na info drogi w Nowej Wsi , czy droga Wikielec-Karaś -Szeplerzyzna .Dodać trzeba i to koniecznie stan drogi łączącej ul1go Maja z ul Kasprowicza .To droga przez mękę .Dziury dochodzą już do głębokości pół metra .Ale przecież burmistrz ma przecież ważniejsze zadania do wypełnienia . A najważniejsze to czcze obiecanki .Kolejna kadencja zdecydowanie nie dla tego pana .
KOPACZEWSKI czas twoj juz sie skonczyl i przestan sie osmieszac,,,,,troszkie honoru i powagi
niech idzie na akcję palenia zniczy pod wolnym sądem pod przywództwem domi
Sam pomysł jest dobry, ale znając życie młodzież będzie tam piła alkohol a śmieci będą trafiały do jeziora.
Pytanie podstawowe jaki należy sobie zadać przed każdą inwestycją, małą czy dużą: "po co?" W tym przypadku nie ma to wielkiego sensu poza próbą zaistnienia i pozostawienia po sobie czegokolwiek dla potomnych. Moja propozycja dla pomysłodawcy to zrobienie "2" i nie spłukiwanie jej przez okres min. 3 dni a sam się przekona jak taka kupa potrafi uprzykrzyć życie, podobnie byłoby z tą nietrafioną inwestycją, ani to dobrze wygląda, nie spełnia to jakichkolwiek funkcji praktycznych, ot zwyczajna kupa na przepięknym jeziorze. Moim zdaniem jest to pierwszy krok z celu powolnego rabunku jeziora przez prywaciarzy, którzy zaraz zaczną wychodzić z podobnymi pomysłami i rozszerzaniem patologii o restauracje "na wodzie".
rewelacyjna rolka papieru toaletowego miała wystarczyć nawet na rok, pod warunkiem, że nie będziesz tyłka podcierał a jeden flakonik płynu do kąpieli wystarczał na 3 lata, pod warunkiem, że nie będziesz spuszczał wody z wanny .
Kompletna bzdura!!!!!!!!!!!!!!!! Pogięło was już ? Niech te wybory już się odbędą bo widać że burmistrza już gnie ze strachu przed utrata posady. Wstyd.
To prawda .Pewnie burmistrzowi ciężko odkleić tyłek od wygodnego fotela , tak samo jak poprzedniemu rządowi .Im ciągle wydaje się że są przy korytkach .Niestety "ALE TO JUŻ BYŁO I NIE WRÓCI WIĘCEJ "
Jest to projekt na miarę naszych czasów, a po wyborach molo spłonie i wszystko wrzucimy w koszta.
znowu połowa postów ormowca
Moim zdaniem, lepiej by było te molo zbudować od strony Bulwaru JP2 / ul. Pojednania. A jakie są postępy z rewitalizacją Skweru Żeromskiego w pobliżu Portu Iława przy Dużym Jezioraku? 4 maja 2022r. na Info-Iława był artykuł o zbliżających się pracach. Ostatnio jak byłem na tym skwerze, to nie zauważyłem żadnych zmian. Może nie o to chodzi, aby ludziom pobudzać wyobraźnię, wzbudzać marzenia, a później nic z tym nie robić. 'Mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale po tym jak kończy'.
Nic dodać nic ująć.
a może tak lotnisko ? no nie, zapomniałem, że już mamy w Berlinie .
Nie tak dawno była ankieta na Sylwestra: mają być sztuczne ognie czy lasery i co?Wygrały oczywiście sztuczne ognie a burmistrz i tak zrobił swoje :/Teraz kolejna dyskusja! Po co - kończy się kadencja..... eeeh brak słów
Molo git. Ale może lepiej w miejscu gdzie cumując łódź będzie można wyjść coś zjeść, cos kupić...Na mickiewicza można tylko posłuchać szczekania psów i przejeżdżających pociągów.
Mnie lokalizacja też nieco zaskakuje. Jednak centrum aktywności wokół Małego Jezioraka znajduje się dokładnie po drugiej stronie i nie każdy widząc pomost po drugiej stronie jeziora wpadnie na pomysł "a przejdźmy się". Może ewentualnie jeśli rozszerzyć centrum aktywności o Kapera i okoliczne lokale, już zaczyna być akceptowalnie bliżej... Rozumiem argumentację z tym, że widok z pomostu w tamtym miejscu ma większy sens. Po drugiej stronie widoki na Mickiewicza i pociąg przejeżdżający na skarpie byłyby trochę marne. Wychodzi tutaj trudny do pogodzenia konflikt dostępności i atrakcyjności.
Tylko popatrz Ulat jak ci zaoferują park jurajski , za ileś lat też będziesz starym dziadem.Abyś nie musiał tam skakać z drzewa na drzewo
Starym dziadom nic nie pasuje w tym mieście.
najbardziej nie pasuje to , że pinięndzy nie ma i nic nie będzie . Tylko coraz większy brud .
Najlepszym prezentem od tego człowieka będzie , jak się ze swoimi znajomymi wyprowadzi z Urzędu Miasta .
A co z terenami zielonymi na wojska polskiego "ścieżka rowerowa do Dworca" ? Zrobili ścieżki z wielkim bólem, co kilka miesięcy trwało, wytyczyli jakiś plac na którym od października stoi góra kamieni. To jest zakończona inwestycja ? -Tak się chwalił Pan Prezydent. Czy tak to powinno wyglądać? Po co jest ten plac zostawiony,? Plac zabaw/ siłownia na powietrzu, ale pieniążków nie straczyło i została kupa kamieni w zamian za to? Mieszkańcy oczekują odpowiedzi....
3500 Miejsc?...Teraz 300 to za dużo.W sezonie nic tam się nie dzieje.Amfiteatr w Iławie był budowany w tych samych latach co molo w Ostródzie i amfiteatr w Mrągowie . Gdzie są oni a gdzie my. Jedynie stara fontanna cieszy oko bo więcej nic. Jeszcze może młyn może cieszyć ale tylko piromanów
A Stare Miasto EWA chciała odnowić i co? Jacyś mądrale przyjechali i o przestrzeni coś nudzili i nudzli z dwie godziny
Te wszystkie projekty pana Kopaczewskiego to chyba apriory swego zwycięstwa na kolejną kadencję, czyż nie!?
.......Zapomniałem jeszcze o Starym Młynie,który straszy przy wjezdzie do Naszego Miasta
Mamy od lat stojące pusto obiekty na Wyspie Młyńskiej ... Mamy byle jaką przystań promową na wyspę -po co tworzyć nowe --nie mamy parkingów / garaży przy blokach ..po co tw TFTorzyć nowe problemy...???
Czasem lepiej usiąść w kącie i udawać głupiego, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
a niżej dyrdymały, 35-tego absolwenta uniwersytetu, któremu s.....a zmieszała się z rozumem . Amen .
A ten ciołek niżej zaczyna swoje tradycyjne, zjełczałe brednie. Swoim nieustannym, kretyńskim, trollowym bełkotem zapaskudza od dawna każde forum tego portalu. Zaczął co prawda już o 9.03. , ale musiał jeszcze pospać, ponieważ głowa mu ciążyła po wczorajszym...Następnie pobełkotał nieco idiotyzmów o godz. 13.02, jednak fizjologia go zmogła i musiał skoczyć do Borysa, ponieważ go suszyło. No i teraz, z solidnym klinem w środku swoich kiszek, będzie przez kilka godzin wydalał z siebie tradycyjne, skisłe i zawsze o tym samym, nieustanne epopeje, dytyramby, powieści, nowele, dramaty, itd., o czym? Zawsze o tym samym, czyli o "niemanych pinindzach", platfusach, Unii, liczbie 35, na którą ma notoryczną alergię i dolegliwą wysypkę na resztkach mózgu. Niechybnie zahaczy także o tęczowych, biedroniów, wrzeszczące na ulicach, a może też i o ormowców. Czyli to samo codzienne, gnijące i ostro fermentujące nudą, menu. A więc Szanowni Czytelnicy, szykujcie się na tę samą co zwykle, debilną szopkę.
znany komentotor 35-ty powiedział by może , że Unia swych pinięndzy nie ma . Nasz rząd platfusi też swych piniędzy nie ma i miał nie będzie , tylko beczelnie rozporządza się mymi . Biorą sobie tłuste pensje i wtedy można chlać jak Juncker.
Byłem na Wyspie Młyńskiej. Oprócz ścieżek widziałem zarastające trawą i krzakami, gnijące budynki niewiadomego przeznaczenia ogrodzone siatką. Ta sytuacja nadaje się do TV. Kto odpowiada za taką sytuację? To też była inwestycja mieszcząca si e w perspektywie unijnej z mitycznych funduszy unijnych, czyli z naszych pieniędzy składkowych. Bruksela właśnie wprowadza wiele nowych, absurdalnych, ekologicznych podatków i opłat, które nie będą trafiały do samorządów, tylko bezpośrednio do eurokołchozu i odbiera wszystkie kompetencje (267 poprawek aktów prawnych). Komuna sterowana centralnie, jak za PRL z komisarzami na czele. Idzie bieda jakiej nie znamy, chyba, że to pierd...nie, bo poziom niezadowolenia społeczeństw w Europie ogarniętej lewackimi ideologiami jest bardzo duży.
A byłeś na tej Wyspie Młyńskiej, czy tak tylko chrzanisz pod z góry zaplanowaną tezę? Latem zeszłego roku w celu upolowania ciekawych kadrów wielokrotnie robiłem spacery fotograficzne trasą nad Iławką kończąc właśnie na Wyspie Młyńskiej i za każdym razem widziałem sporo ludzi korzystających z tego miejsca. Czy to starszych odpoczywających na ławce, czy to młodych nawet całą rodziną spacerujących z dzieciakami biegającymi radośnie. I to wszystko POMIMO tego, że położenie Wyspy Młyńskiej najszczęśliwsze nie jest, bo znajduje się dosyć daleko od tych najgęściej zaludnionych terenów miasta. Gdy miasto nic nie robi, to same narzekania, że Iława chce być turystyczna, a to dziura pośrodku niczego. Gdy miasto coś robi w tym kierunku, żeby ta turystyka jakoś się rozwinęła (tak, głupi pomost, to coś co dla odwiedzającego będzie interesującym obiektem do skorzystania), to narzekania, że miasto trwoni pieniądze. Nie dogodzisz.
Pomysł dobry a nawet bardzo dobry tylko żeby wykonanie było na wysokim poziomie mola. Jest jedno ale!! W pierwszej kolejności powinien powstać amfiteatr na 3500 miejsc minimum!!!
Pomysł dobry ale w pierwszej kolejności Skwer Żeromskiego uporządkować.
z tej kadencji zapamiętałem psi wybieg i tęczowe wrzaski wściekłych
Może by tak włodarze pomyśleli o jakichś schronach dla ludności. Ścieżki rowerowe, mola i inne pie...ły, a zagrożenie, że wojna, coraz bardziej realne. I proszę się nie śmiać, pokój długo się już utrzymywał. Teraz to już nawet na włosku nie wisi.
platfusy nas obronią z ministrem lekarzem na czele, którzy chcieli likwidować barbarzyński mur na granicy . Mają w swej koalicji słynnego łamacza szczęk, to chyba nikt nam nie podskoczy .
A kiedy odbędą się konsultacje na temat wizualizacji koncepcji projektu dokumentacji dyskusji o kształcie konsultowanych koncepcji projektowanych wizualizji? Od czegoś przecież trzeba zacząć dyskusję o projekcie koncepcji wizualizacji ...., ....., ...., ...., ....., ...., ....,, itd.
konsultacje z mieszkańcami będą trwać całą przyszłą kadencję
kształt jezioraka chyba nie taki
zdecydowanie poprawić , zasypać mierzeje i wpuścić więcej żab.
A czy jest opracowana wizualizacja dokumentacji projektowej? Przepisy wymagają pokazania jak dokumenty wyglądają na biurku urzędnika i należy się tego trzymać!
Do ~ale, ale - Właśnie przystępujemy do konkursu o środki na konsultacje w następnej unijnej perspektywie budżetowej!
żeby powstała wizualizacja najpierw powinny być konsultacje
No tak mam dziurawe skarpety ale buty chcę mieć ładne tak to wygląda co Rządzący mają w głowie można tylko sobie pomyśleć po tych ich nowych wspaniałych pomysłach a wielu nieskończonych .
Proszę wykonać w pierwszej kolejności zaniedbany w centrum miasta Dom Weterana ,a potem uporządkować do współczesności zaniedbany pasaż koło Pomnika Żeromskiego,bo on straszy turystów w dojściu do nowoczesnego Portu.To są Priorytety Panie Burmistrzu,a nie lansowanie się z molem,już był jeden Burmistrz co lansował się na molo, i Ty dzięki temu wygrałeś.Teraz to Ty przegrasz wten sam sposób.
Reprezentacyjne jak na razie to w ILAWIE mamy ulice DZIURY,, ZALANIA,,ZAPIASZCZENIA slowem SYF a tu nam superbob serwuje Molo zamiast splacic prawie 100ml zadlurzenie miasta
a gdyby tak , przenieść ten młyn i postawić konserwatorowi zabytków na podwórku i nie go sobie konserwuje . Byłby święty spokój raz na zawsze
i reprezentacyjny zapleśniały młyn.
Pieniędzy na wyremontowanie kładki przy moście nie ma, ale na wielkie drewniane molo jest? Kto to będzie utrzymywał? Pan Dawid odejdzie sobie z urzędu, a my zostaniemy z kosztami.
Pomosty nażaglówki na małym jezioraku tak bo nie ma jejsca ale molo zdecydowanie nie, lepiej zrobić za tą kasę miejsce koło pomika Żeromskiego miejsce do wypoczynku dla mieszkańców - bez wielkich inwestycji zlikwidować tam jeden chodnik od strony jeziora posiać trawę i mozna na kocu wypoczywać
Do Wodniak A była mowa o motorowych czy żaglówkach? Pływam kilkadzięsiąt dni w sezonie, może rzeczywiście mało.
Do Max widze, że mało pływasz i nie wiesz, że po Jezioraku pływa coraz więcej jednostek motorowych typu houseboat lub motorowych, dla nich to by było idealne rozwiązanie dla nich
Pomosty dla żaglówek na Małym Jezioraku? Już widzę jak wszyscy kładą maszty i tam płyną
Strata pieniędzy! Temu samemu celowi służy wystarczająca liczba ławek parkowych. Lepiej te pieniądze zainwestować w zabytkowy park przed ratuszem.
Całkowita racja. I zamiast silić się na jakieś wyszukane i całkowicie zbędne mola, wystarczyłoby doprowadzić do porządku gnijącą i próchniejącą kładkę na moście między dwoma częściami jeziora. Co prawda, to nie molo, ale z niej także można by podziwiać panoramę miasta, chwilę odpocząć podczas spaceru. Ustawić na niej kilka ławek, jeśliby się zmieściły i nie blokowały przejścia. Ale jak na razie to przynosi ona tylko wstyd naszemu miastu. Co prawda może nie aż taki jak ruina starego młyna, ale zawsze. Latem turyści nie mogą się nadziwić tej "atrakcji". Turyści są zresztą grupą coraz bardziej zanikającą. Nie ma się co dziwić, skoro czekają tutaj na nich np. takie "obrazki".
Następny lotny pomysł Lepiej postawcie kosze na śmieci żeby można było psie gówna wyrzucać skoro tak stanowią przepisy a nie ma gdzie tego robić bo kosze w centrum np. są oddalone od siebie po kilkaset metrów. Nic dziwnego że te paczki potem leżą na placach zabaw bo z koszy się wysypują. Może czas zacząć układać je pod ratuszem?
Brawo za pomysł, robi wrażenie.
Już chyba coś za Adama bąkano... nie!?
Molo fajny pomysł, tylko powinno bardziej wychodzić w jezioro. Na pewno będzie fajniejszym pomysłem niż wcześniejszy pomysł poprzedniej ekipy czyli zrobienie sztucznej wyspy na Małym Jezioraku.
"Nienawiść do drzew". Serio? Czaicie poziom odklejania? Antropomorfizacja w najczystszej formie. No, ale skoro kilka dni temu ekologiczne aktywiszcza stwierdziły, że drzewa kaszlą dwutlenkiem węgla... Śmiech na sali. Jakiś czas temu, któraś bystra inaczej posłanka chciała nadać zwierzętom prawa obywatelskie. Jpdle! Ratujmy planetę, bo 265-ty koniec świata już w przyszłym tygodniu. Niech żyje Paczamama! Człowiek jest największym złem dla planety! Nie ma tyle wody w całym Wszechświecie, która zalałaby Himalaje lewackich.absurdów. Ale okazuje się, że są jeszcze naiwniacy, którzy wierzą w te brednie.
to 35-ty i ekolodzy ocipieli ,,,,,,, bo w/g ich mitologii dalsze totalne ocipienie może doprowadzić do zalania Himalajów przez oceany . Poziom wód ma być wyższy o 35 metrów od wierzchołka Mount Everestu . W imię obrony naszej planety i wszechświata zalecają stosowanie środków antykoncepcyjnych w pełni ekologicznych a dla facetów tabletkę dzień po ............................................................ wszystko co wyżej napisałem wcześniej wyczytałem. iiiii,,,,,,,,,, cdn.
to 35-ty i ekolodzy ocipieli ,,,,,,, bo w/g ich mitologii dalsze totalne ocipienie może doprowadzić do zalania Himalajów przez oceany . Poziom wód ma być wyższy o 35 metrów od wierzchołka Mount Everestu . W imię obrony naszej planety i wszechświata zalecają stosowanie środków antykoncepcyjnych w pełni ekologicznych a dla facetów tabletkę dzień po ............................................................ wszystko co wyżej napisałem wcześniej wyczytałem. iiiii,,,,,,,,,, cdn.
Ale ty nieszczęśniku jednak już "ocipiałeś" doszczętnie i skutecznie. Pewnie zrobiłeś sobie kiedyś rozmyślnie o jakieś drzewo tzw. baranka. I już ci pozostało. Szczególnie to nieszczęście z głową...A także irracjonalna nienawiść do drzew i wszystkiego co ci się z nimi kojarzy. Wszystkie drzewa najchętniej widziałbyś tylko w formie ściętych kłód, gotowych do wywiezienia.
dłuższe molo, ale z czego ? Skąd tyle drewna ? Ekolodzy smocze łzy leją, że pisiory drzewa wycięli i chińczycy się naszymi lasami podcierają . Dalsza wycinka może spowodować fatalny wzrost totalnego ocipienia.
Molo brzydkie i niepasujące do naszego miasta
a burmistrz ładny i pasujący ?
Chyba wybory się zbliżają.
"Wiele osób chwali pomysł" - czyli kto konkretnie? Zauszniki Dawida? Jego parobki z Fabryki Inicjatyw (roz)Łączy nas Iława?
i znowu wkoło: konsultacje, aktualizacje, wizualizacje, dokumentacje, i wszelkie inne ..acje.
Jeszcze potrzebna uroczysta gala, wręczenie nagród, relacja na FB, koncepcja, spotkania i tym podobne dyrdymały. Cały burmistrz.
spekulacje i dywagacje też.
Kiedy obiecana tężnia? A co z Jagiełły? Co z tunelem? Co z Domem Weterana? Jak tam Stare Miasto? Burmistrz obieca wszystko, byle wyborcy go ponownie wybrali. Ale nikt już się na to nie łapie.
Dodajmy jeszcze ostatni pomysł z parkiem " ślimakiem" do tego...
Pieniądze na te cele poszły na AZS i MBA dla burmistrza. I inne baaaardzo potrzebne rzeczy