"Cofniemy się o 30 lat", nad Małym Jeziorakiem otwarto "puszkę Pandory", tak alarmował na sesji w styczniu przewodniczący iławskiej rady Michał Młotek. Miasto z kolei stoi na stanowisku, że obowiązujący miejscowy plan chroni Mały Jeziorak przed zabudową. Na sesji wiceburmistrz stwierdził, że przepisy wymagają jedynie pewnego doprecyzowania, a procedura jest w toku.

Oto szczegóły, które przedstawił radny Michał Młotek.

- Wrócę do sesji z 30 maja 2022 roku, kiedy przy podejmowaniu uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla fragmentów miasta - wtedy akurat skupiliśmy się na otoczeniu Małego Jezioraka i na samym Małym Jezioraku - odbyła się dyskusja dotycząca uniemożliwienia zabudowy pomostami Małego Jezioraka. [...] Ja i większa grupa radnych zwracaliśmy uwagę na potrzebę zabezpieczenia brzegów Małego Jezioraka przed niekontrolowanym stawianiem prywatnych ogrodzonych pomostów. I uchwała, którą wtedy podjęliśmy, miała temu zapobiec - na razie w kontekście Małego Jezioraka i takie zapewnienia wtedy od Państwa otrzymaliśmy. Przedstawiano wtedy różne rozwiązania; mówiono m.in. o wydzielonej strefie na pomosty, o odległościach pomiędzy poszczególnymi pomostami czy o zachowaniu publicznej funkcji pomostów. Zapewniono nas wówczas, że te zmiany zostaną wprowadzone i przyjęte bardzo szybko. To chyba musimy stwierdzić, że jednak coś w tej sprawie nie wyszło. Minęło 1,5 roku, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uchylił decyzję Starosty Iławskiego, który odmawiał przez pewien czas jednemu z przedsiębiorców udzielenia pozwolenia na budowę dwóch pomostów na Małym Jezioraku, stwierdzając, że - uwaga - budowa pomostów na Małym Jezioraku jest zgodna z planem. To wprost powrót do lat 90-tych, gdzie najbardziej atrakcyjne fragmenty nabrzeża Małego Jezioraka były zabudowane pomostami. Dziś nad brzegiem Małego Jezioraka znów może zaroić się od prywatnych pomostów o różnym standardzie i okazuje się, że miasto nie będzie miało na to prawdopodobnie żadnego wpływu.

Przewodniczący zaznaczył, że nie jest przeciwko pomostom jako takim, ale podkreślił, że jego zdaniem w tym miejscu powinny one mieć charakter publiczny, ogólnodostępny i powinny powstawać "w zgodzie z interesem miasta".

Dodał, że podejmując wspomnianą uchwałę z 2022 roku, rada zleciła burmistrzowi zabezpieczenie brzegów Małego Jezioraka. I poprosił o przedstawienie, co w tej sprawie - od podjęcia uchwały do wyroku WSA (z października 2023r.) - zrobił iławski samorząd.

Na sesji do sprawy odniósł się zastępca burmistrza Krzysztof Portjanko, który, jak powiedział, nie jest w stanie z głowy podać terminów, a procedura się nadal toczy. 

- Nie łączyłbym tych spraw - kontynuował zastępca burmistrza - ponieważ ten wyrok WSA dotyczący możliwości lokalizacji pomostów dotyczy jednej konkretnej sprawy. Do tej pory cały czas we wszystkich wnioskach, które były składane do starostwa powiatowego o lokalizację pomostów, starosta nie miał żadnych wątpliwości co do tego, że zapisy miejscowego planu uniemożliwiają lokalizację pomostów. Stąd nasza intencja zmiany przepisów miejscowego planu, żebyśmy my, chcąc zlokalizować naszą inwestycję, mogli to zrobić w sposób całkowicie zgodny z miejscowym planem. 

"Cofniemy się o 30 lat", alarmował dalej Michał Młotek, nadal prosząc o szczegóły działań podjętych po przyjęciu uchwały z 2022 roku. Wiceburmistrz odpowiedział wówczas, że została wszczęta procedura w zakresie lokalizacji mola i pomostów służących do obsługi ruchu wodnego (i tego dotyczyła zgoda wydana w uchwale), natomiast kwestia dotycząca lokalizacji innych, dowolnych pomostów nie była podejmowana, gdyż - zdaniem zastępcy burmistrza - była już wcześniej uregulowana w miejscowym planie, chociaż być może w sposób nie do końca jasny. "Chodziło o doprecyzowanie pewnych rzeczy, procedura jest w toku", powiedział Krzysztof Portjanko.

O dalsze szczegóły sprawy zapytaliśmy w Urzędzie Miasta w Iławie. Informacji w imieniu ratusza udziela Wojmir Gromadka, zastępca kierownika Wydziału Utrzymania Mienia Komunalnego Urzędu Miasta w Iławie.

Czy w ocenie władz miasta rzeczywiście istnieje ryzyko niekontrolowanej i chaotycznej zabudowy brzegu Małego Jezioraka prywatnymi pomostami?

Obowiązujący od czerwca 2018 roku miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego miasta Iławy chroni w swych zapisach Mały Jeziorak przed zabudową. Podstawowe przeznaczenie tego obszaru to „tereny wód powierzchniowych śródlądowych”. Obowiązuje dla niego zakaz niszczenia oraz przekształcania i ingerencji w istniejącą faunę i florę oraz nakazy utrzymania naturalnego charakteru obrzeża jeziora i zachowania zieleni wysokiej porastającej pas przybrzeżny. Żaden z zapisów planu nie dopuszcza na tym terenie lokalizacji pomostów, w odróżnieniu na przykład od zapisów dla terenu funkcjonalnego obejmującego Jeziorak. We wspomnianym przez radnego Michała Młotka postępowaniu Sąd, uchylając decyzje organów administracji architektoniczno-budowlanej, nie stwierdził, że budowa pomostów na tym terenie jest zgodna z planem miejscowym. Wskazał natomiast, że organy te winny w swoich postępowaniach wykazać jednoznacznie sprzeczność zamierzenia inwestycyjnego z zapisami planu.

Czy rzeczywiście, tak jak sugerował M. Młotek, do władz miasta kierowano apele o dokonanie w MPZP stosownych zmian, czego w porę nie uczyniono?

Apele, o których wspominał Radny Michał Młotek, były formułowane przez radnych podczas prac w maju 2022 r. nad uchwałą o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla fragmentów miasta Iławy. Powstający plan, poprzez uściślenie i rozwinięcie obecnych zapisów, ma określić warunki zagospodarowania Małego Jezioraka i jego nabrzeży tak, aby zapobiec niekontrolowanej i chaotycznej zabudowie. Działania te jednak nie będą miały wpływu na toczące się już postępowanie, o którym radny wspominał, ponieważ wszczęte ono zostało w kwietniu 2022 r., czyli przed podjęciem uchwały.

Czy obecnie są w Urzędzie Miasta w Iławie procedowane wnioski dotyczące budowy przez prywatnych inwestorów pomostów na Małym Jezioraku - jeśli tak, to ile ich jest i których dokładniej miejsc dotyczą?

Burmistrz Iławy nie jest organem procedującym wnioski dotyczące budowy pomostów. Związane z tym postępowania, w zależności od skali i charakteru zamierzenia inwestycyjnego, toczą się przed organem administracji rządowej, którym jest Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, oraz organem administracji architektoniczno-budowlanej, którym jest Starosta Powiatu Iławskiego. Urząd Miasta otrzymuje jedynie odpowiednie zawiadomienia, postanowienia i decyzje. Zgodnie z wiedzą wynikającą z tych dokumentów obecnie toczy się tylko jedno takie postępowanie.

Red. kontakt@infoilawa.pl.