Rodzina małej Alicji i jeden z ratowników medycznych, który 10 lutego udzielił dziewczynce pomocy. (Fot. Powiatowy Szpital w Iławie.)
Wzruszające podziękowania przekazali dwóm ratownikom medycznym Powiatowego Szpitala im. Władysława Biegańskiego w Iławie rodzice małej Alicji. Wyrazili swoją wdzięczność za profesjonalną pomoc udzieloną ich córce po domowym wypadku.
Na tę wizytę 10 lutego zostali wezwani ratownicy medyczni Piotr Laskowski i Andrzej Tkaczyk.
Okazało się, że w wyniku wypadku w domu dziewczynka doznała urazu głowy. Alicja, bo tak dziecko ma na imię, została zaopatrzona przez wyjazdowy zespół ratownictwa medycznego z Powiatowego Szpitala w Iławie.
- Chcielibyśmy podzielić się z Wami wzruszającymi podziękowaniami od rodziców małej Alicji, która była naszą pacjentką - podaje szpital. - Rodzice wyrazili swoją wdzięczność za profesjonalizm, zaangażowanie oraz empatię, jaką wykazali nasi pracownicy. Podkreślili, jak ważne było dla nich, że w tak trudnej chwili mogli liczyć na wsparcie i opiekę naszego personelu. Chcielibyśmy z tej okazji wyrazić naszą ogromną dumę z pracy naszych pracowników.
Jak podkreślają przedstawiciele iławskiego szpitala, Piotr Laskowski i Andrzej Tkaczyk są nie tylko wykwalifikowanymi ratownikami medycznymi, ale także osobami o ogromnym sercu, które wkładają w to, co robią. Łączą profesjonalizm z empatią - iławski szpital zapewnia, że dąży właśnie do takiego podejścia w opiece nad wszystkimi swoimi pacjentami.
Na podstawie informacji Powiatowego Szpitala w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Choć iławski szpital nie może się niestety szczycić jakąś specjalną sławą jeśli chodzi o podejście do pacjenta, to sam osobiście spotkałem tam wyjątkowe osoby spośród personelu. W służbie zdrowia niezbędna jest nie tylko wiedza i odporność na stres, ale też żelazne nerwy i duuuuuuuuuuużo empatii. Bo pacjent w stresie, strachu i przerażeniu czasem jest nie do niesienia, a trzeba puszczać mimo uszu i robić swoje, a gdy pacjent ochłonie - to bardzo przywoicie gdy przeprosi jeśli jego zachowanie nie było odpowiednie i podziękuje za pomoc. Brawo Panowie!
Każda sytuacja dobra, żeby trafić do infoiława... dziękować można skromnie.. też szczerze..
W Lubawie dwóch starszych panów siwych którzy pełnia rolę kierowcy znudzeni praca.. Jeden z panów stwierdził że na podwórku dziury i nie da się załadować pacjenta.. Trzeba mu dostosować podwórko albo najlepiej lotnisko.. Super podejście do pacjenta jak i domwników ma Pan Wiesław i pan Marek..
Może to powinno być normą, ale jest ogromnie ważne podejście do pacjenta. Wzywałam karetkę do Mamy, nagle zasłabnięcie, brak kontaktu. Mama z demencją, ponad 90 lat, po odzyskaniu przytomności, była tak zachwycona panem ratownikiem, że chciała żeby się z nią ożenił :) Póki pamiętała, to powtarzała "ale on był miły, ale przystojny" :) Dziękuję!
Prawdziwe fiksum dyrdum w iławskim szpitalu, coś co powinno być normą uchodzi za coś niesamowitego. Gratulacje Panie Dyrektorze
Pamiętaj ciemnoto, że w szpitalu przy pacjencie jest sztab ludzi !!! Ratowników jest dwóch, którzy działają pod wielką presją i stresem z ograniczoną diagnostyką ! I piękne jest to, że ktoś przychodzi z podziękowaniami ! Ale,żebyś to zrozumiał to wróć do rodziców po korektę wychowania !!!
Teraz tylko czekać na podziękowanie dla lekarzy, że przyszli do pracy