Zapraszamy Rodziców nastolatków na spotkanie z psycholożkami z Młodzieżowego Telefonu Zaufania.
"Z jakimi problemami mierzą się dzieci - na podstawie doświadczeń konsultantek telefonu zaufania" - pod takim hasłem w Iławie odbędzie się spotkanie skierowane do rodziców dzieci w wieku nastoletnim. Wstęp wolny; wymagana jest wcześniejsza rejestracja.
Może nie zawsze „Jak było w szkole?” jest najważniejsze...
Tak właściwie to nikt nas nie uczył, jak wychowywać dzieci. Staramy się je wychowywać, pomagać im w kłopotach na podstawie własnych doświadczeń „bycia dzieckiem”, obserwacji swoich rodziców, wskazówek i porad bliższego i dalszego otoczenia. Ale wraz z dorastaniem dzieci pojawiają się mniejsze lub większe problemy. Zmieniają się dzieci, zmienia się też otoczenie, ilość zmian i problemów w ostatnich latach jest wręcz lawinowa, nie zawsze wiemy, co zrobić, nie zawsze dzieci chcą mówić o swoich sprawach.
Może więc warto posłuchać tych, którzy na co dzień rozmawiają z dziećmi o ich problemach.
- Zapraszamy Rodziców nastolatków na spotkanie z psycholożkami z Młodzieżowego Telefonu Zaufania.
- Spotkanie pt. „Z jakimi problemami mierzą się dzieci - na podstawie doświadczeń konsultantek telefonu zaufania” odbędzie się 6 marca 2024 roku o godzinie 16.00 w auli Szkoły Podstawowej nr 5 w Iławie.
f
W czasie spotkania prowadzące podzielą się swoimi doświadczeniami z pracy, z rozmów z młodymi ludźmi, a także spróbują znaleźć odpowiedzi na nurtujące nas, rodziców, pytania: co utrudnia dzieciom zwrócenie się do dorosłych w swoim otoczeniu? Jak rozmawiać z dzieckiem/nastolatkiem o trudnościach? Może nie zawsze trzeba pytać: "Jak było w szkole?"
Zapraszamy na spotkanie, ilość miejsc jest ograniczona i w związku z tym, z przyczyn organizacyjnych, zainteresowanych prosimy o zgłaszanie swojego udziału w spotkaniu pod nr. telefonu 89 649 92 02, do dnia 5 marca 2024 r.
Zapraszamy także rodziców do osobistych kontaktów z psychologami z Ośrodka – jeśli rodzica coś niepokoi w zachowaniu swojego dziecka, najlepiej z kimś porozmawiać, na przykład przyjść na rozmowę z psychologiem w Ośrodku. Może to być również pedagog lub psycholog szkolny. Ale pamiętajmy - warto porozmawiać, nieraz nasz niepokój jest wyolbrzymiony, ale równie często sygnały, że coś się dzieje, są bagatelizowane.
Zapraszamy do bezpośredniego kontaktu, zapraszamy na stronę internetową Ośrodka.
Ośrodek Psychoedukacji
Wydział UM w Iławie
12Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Co to jest psycholożek?
Najlepiej telefon do ręki,słuchawki na uszy,bezstresowe wychowanie,pigułka dzień po,zero zasad i róbta co chceta plus psychologiczne recepty na szczęście wieczne..
Otóż to. Zamiast chodzić do Kościoła to chowają dzieci bezstresowo! przez to szatan ma do nich dostęp i stąd to wszystko!!! Psycholodzy też im potem wkładają do głów różne szatańskie rzeczy!
Presja rodziców, presja szkoły, presja rówieśników - dzieciaki w dzisiejszych czasach są pod ciągłą presją i nie mają gdzie uciec. Media społecznościowe, wyśrubowane zadania w szkole, oczekiwania rodziców - to wszystko może być przyczyną problemów. Ignorowanie ich, czy umniejszanie (poprzez złote rady "kiedyś to się pasem wychowywało i było dobrze") nie pomaga (chociaż pokazuje jaki jest poziom świadomości niektórych radzących).
już on ci wyjaśni co to nieuki, bezmózgi czy baranki ........ a sam nie powie jakie ma pensum-srajtum
Jak uczono w domu nas w domu,to mamy to samo u siebie.Szkoła,studia,praca a nie jakieś kursy psychologiczne po podstawówce i patrzeć kiedy "zużytą"analfabetkę królewicz porwie.
Chyba nas w domu nie uczono nas w domu interpunkcji nas w domu i języka nas w domu polskiego ;)
Problem jest tylko jeden i nazywa się - smartfon od najmłodszych lat. Reszta to bezradnie bicie psychologicznej piany.
Smartfony nie spowodowały lockout'u, nie one wywołały COVID.
Chcecie rozwalić szkołę, by był luz blus to będzie mieć efekty w nauczaniu. Nauczyciele w takiej sytuacji odpuszczają w wymaganiach
A co ma "luz" z efektami nauczania? Znam wielu nauczycieli którzy potrafią uczyć i zainteresować uczniów swoim przedmiotem, lecz niestety znam więcej takich którzy swoim podejściem odstraszają dzieci od nauki i demotywują.
Doświadczenie pokazuje, że argument "pruskiej dyscypliny" jako panaceum na problemy młodzieży, jest podnoszony zazwyczaj przez "wybrakowanych" belfrów. Nauczyciele z pasją, wykwalifikowani i kompetentni nie łączą wymagań z terrorem.