To komitet utworzony z ludzi, którzy odnoszą sukcesy w swoich branżach lub też po prostu - znani są z tego, że dobrze wykonują swoją robotę! 

- W ekipie mamy kilku inżynierów z uprawnieniami budowlanymi, informatyków, ludzi, którzy organizowali eventy i imprezy dla największych firm w kraju, jak i osoby związane z kulturą - przybliża komitet.

Główną motywacją do startu była dla nich niewytłumaczalna niemoc ustępującego samorządu w szerokim zakresie spraw. 

- Odnosiliśmy wręcz wrażenie, że poprzednie samorządy i burmistrzowie zajmowali się rzeczami, które nijak nie przystają już do obecnych czasów - komentują przedstawiciele Nadziei dla Iławy. - Dlatego wychodzimy z inicjatywą, by poukładać priorytety dla naszego miasta, zacząć inwestować racjonalnie w rzeczy, które zaczną Iławie i jej mieszkańcom przynosić zyski, w końcu na poważnie zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców, zabrać się za temat obrony cywilnej, zrobić porządek z Miejskim Planem Zagospodarowania Przestrzennego czy też usprawnić nasz system transportowy.

Uważają też, że w dziedzinie transportu wszyscy mamy do odegrania arcyważną rolę i wspólnie musimy wykonać wszelką możliwą pracę, by wyszarpać dla Iławy najkorzystniejszy przebieg drogi S5! "Tę szansę po prostu wykorzystać musimy!", podkreślają.

Zobacz ich wyborczy spot.

Materiał Komitetu Wyborczego Wyborców Nadzieja dla Iławy.