Patrzcie, jakie syropy teraz robią!
Policjanci interweniowali w jednym z zakładów na terenie Iławy. Okazało się, że pracownik firmy wykonywał tam czynności służbowe, będąc pod wpływem alkoholu.
Mężczyzna co prawda twierdził, że wypił rano tylko syrop na kaszel, ale z badania alkomatem wynikało co innego...
W ostatnią środę (03.04.2024r.), kilka minut po godzinie 11:00 do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwoniła zastępczyni szefa jednej z firm znajdujących się w Iławie.
- Kobieta poinformowała o nietrzeźwym pracowniku - mówi asp. szt. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Funkcjonariusze od razu pojechali na miejsce. Tam ustalili, że 33-latek pracował w zakładzie produkcyjnym, będąc pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to także badanie alkomatem - mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu w organizmie - dodaje.
Mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego oświadczył, że alkoholu na pewno nie spożywał. Dodał, że rano pił tylko syrop na kaszel.
33-latek za popełnione wykroczenie będzie się tłumaczył przed sądem. Oprócz konsekwencji prawnych pracodawca może podjąć wobec mężczyzny kroki dyscyplinarne.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
