III LIGA PIŁKARSKA:

GKS Wikielec – Jagiellonia II Białystok 0:3 (0:2)

0:1 – Polkowski (7), 0:2 – Rybak (8), 0:3 – Wojdakowski (73),

GKS (skład wyjściowy): Leszczyński – Jajkowski, Kacperek, Krasouski, Kuciński, Jankowski, Otręba, Szypulski, Kondracki, Sobotka, Kalisz,

Kryzys GKS-u trwa. Dzisiejsze przegrane spotkanie z rezerwami Jagiellonii Białystok to czwarty mecz z rzędu, w którym zespół z Wikielca doznał porażki. Co gorsza - w tym pojedynkach stracił aż 13 goli samemu strzelając tylko jednego!

W ostatniej relacji pisaliśmy, że Gieksa jest bezzębna w tej części sezonu i tak rzeczywiście jest. A dzisiaj drużyna trenera Damiana Jarzembowskiego zadanie miała o tyle trudniejsze, że już po 8 minutach gry było 0:2! Najpierw na listę strzelców wpisał się Dawid Polkowski, a już minutę później Jaga II prowadziła dwie bramkami po tym, jak Michała Leszczyńskiego pokonał Alan Rybak.

Przez całą pozostałą część pierwszej połowy GKS nie potrafił poważnie zagrozić bramce gości. Po raz kolejny widoczny był brak pomysłu na rozmontowanie defensywy rywali - jeden gol w czterech meczach mówi zresztą sam za siebie. Ba! - we wszystkich (28) dotychczas rozegranych spotkaniach ekipa trenera Damiana Jarzembowskiego zdobyła tylko 26 bramek! W tej klasyfikacji jest na szarym końcu w III lidze, wraz z Pilicą Białobrzegi, która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli jako takiej.

W drugiej połowie zespół z Podlasia podwyższył wynik, a Gieksa pierwszy strzał na bramkę rywali - co zresztą zauważa też oficjalny profil klubu w social mediach - oddała w 84 minucie gry.

GKS Wikielec zajmuje obecnie 15. miejsce w tabeli III ligi, czyli jest tuż nad kreską oznaczającą strefę spadkową. A za tydzień mecz z jeszcze bardziej wymagającym rywalem - Gieksa z Wikielca zagra z imienniczką z Bełchatowa (4. miejsce w klasyfikacji) i to na jej terenie.

sport

zico

kontakt@infoilawa.pl