Nie tak dawno pisaliśmy o przygodzie Jakuba Pączkowskiego z... aktorstwem epizodycznym, więcej na ten temat w artykule: Iławianin wystąpi w dwóch serialach! Wiemy, kogo zagra Jakub Pączkowski

Teraz wracamy do głównej pasji Kuby, czyli sportów siłowych. Zawodnik znad Jezioraka wcześniej spełniał się w rywalizacji trójboju siłowego, na którym to polu odnosił spore sukcesy. W poprzednim roku podjął jednak decyzję o zmianie dyscypliny. Pączkowski startuje obecnie w zawodach strongmanów.

CZYTAJ TAKŻE: Iławski strongman Jakub Pączkowski przygotowuje się do sezonu 2024 [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Ostatnio iławianin startował w Strongman Battles, zmagania miały miejsce w holenderskim Nijmegen. Kuba wywalczył na nich 3. miejsce w kategorii do 90 kg na poziomie Pro 4 (są 4 poziomy, od 1 do 4).

- Jestem bardzo zadowolony, że udało mi się wystartować w Strongman Battles. Tym bardziej, że trzy tygodnie temu mój udział w tych zawodach stał jeszcze pod wielkim znakiem zapytania, ponieważ na treningu kuli naciągnąłem biceps. Byłem już trochę zdenerwowany tym faktem, bo do startu w Holandii przygotowywałem się od początku roku

- przyznaje strongam z Iławy.

Jakub Pączkowski miał do pokonania m.in. te wyzwania:

- martwy ciąg z maksymalnie jednym powtórzeniem - zrobił 280 kg

- łączona barkowa - axel nad głowę 107.5 kg, beczka 95 kg, belka 110 kg i blok 95 kg

- dinnie stones (dwa nierówno ważące kamienie w rękach, 100 + 85 kg) - przeszedł 12.5 metra

- Trzecia konkurencja to kula przez kozła, do wyboru są takie o wadze 140 lub 165 kg. Wziąłem 140 przez tę kontuzję, bo też nabawiłem się jej właśnie na tym wyzwaniu. Na 165 zapewne także byłaby siła, tylko głowa mówiła, że jednak nie

- dodaje półżartem Pączkowski.

Ostatnim zadaniem były schody, do pokonania ze sztabkami ważącymi odpowiednio 75 kg, 190 kg i 205 kg.

- Strongman Battles to moje pierwsze międzynarodowe zawody strongman. Wcześniej startowałem tylko w kraju. Konkurencje, które rozgrywaliśmy w Nijmegen, były w większości tymi bardziej lubianymi przeze mnie. Do drugiego miejsca zabrakło mi raptem 0,5 punktu, ale nie ma co gdybać. Ważne, że ręka jest już aktualnie zdrowa i mogę dalej przygotowywać się do startu w Ultimate Championship, czyli mistrzostwach świata -90 kg, które odbędą się w niemieckiej Fuldzie w czerwcu tego roku

- mówi o swoich planach zawodnik z Iławy.

Sport

zico

kontakt@infoilawa.pl