REKLAMAElbląg2
REKLAMAOlszta
wydrukuj podstronę do DRUKUJ15 lipca 2024, 10:08 komentarzy 27
Burmistrz Dawid Kopaczewski i skarbnik Joanna Wiśniewska.

Burmistrz Dawid Kopaczewski i skarbnik Joanna Wiśniewska.

Iława wprowadzi opłatę miejscową, ale nie jak pierwotnie planowało miasto jeszcze latem, tylko od nowego roku. W ślad za apelami radnych ma to umożliwić przedsiębiorcom z branży hotelarskiej dostosowanie się do nowych przepisów. Nieuwzględnienie ich głosu, brak konsultacji w tej sprawie nazwano w toku dyskusji na ten temat brakiem szacunku w stosunku do tych przedsiębiorców.

3,22 zł dziennie od osoby, tyle od 1 stycznia 2025 roku wyniesie w Iławie opłata miejscowa pobierana z tytułu noclegów o charakterze turystycznym.

- Jestem jak najbardziej za opłatą miejscową, jest to potrzebne i funkcjonuje w wielu miastach czy gminach - natomiast co do sposobu wprowadzania mam wielkie zastrzeżenia, te zastrzeżenia zostały mi też przekazane przez właścicieli trzech największych hoteli iławskich - rozpoczął dyskusję o nowym w Iławie "podatku" Dariusz Paczkowski. - Nie zmienia się zasad gry w trakcie gry - kontynuował radny. - Duże hotele iławskie mają porezerwowane miejsca, podpisane umowy już z wiosny; są to duże wydarzenia, które będą miały miejsce w lipcu, sierpniu i wrześniu. Będą gościć po 200 - 300 osób jednorazowo.

W ten sposób, przyjmując rezerwacje, hotele nie były w stanie uwzględnić w pobieranej należności nowej opłaty, gdyż jeszcze nic o niej nie wiedzieli.

- Właściciele hoteli mieli przede wszystkim taką uwagę, że nie było to z nimi konsultowane, w żaden sposób omawiane: ani sposób, ani czas wprowadzenia - powiedział Dariusz Paczkowski.

Opłata w wysokości 3,22 zł wydaje się niepozorna, ale trzeba ją pomnożyć przez liczbę wypoczywających osób i liczbę dni. I tak - przykład podany przez Dariusza Paczkowskiego - za grupę 300 osób wypoczywających przez 5 dni hotel będzie musiał odprowadzić do kasy miasta prawie 5 tysięcy złotych, o czym nie wiedział, przyjmując rezerwację.

- Jest to z punktu widzenia hoteli niepoważne, gdyż mają te eventy opłacone już dużo, dużo wcześniej - podsumowywał radny.

Jak dodał, z przeprowadzonych przez niego rozmów wynika, że iławska branża hotelarska nie sprzeciwia się samej opłacie, tylko sposobowi jej wprowadzania. To też osobista opinia radnego. 

- Zróbmy to od 1 stycznia, tak żeby było uczciwie, żeby każdy znał reguły gry - zaproponował Dariusz Paczkowski. - A nie teraz, w środku sezonu, gdy przyjeżdżają turyści, a my ich tutaj zaskakujemy.

Wątek kontynuował Michał Młotek.

- Do wprowadzenia takiej opłaty trzeba się przygotować - mówił radny i on również opowiedział się za opłatą, ale pod warunkiem, że czas wejścia uchwały w życie zostanie określony na 1 stycznia nowego roku. - Brak czasu na adaptację do tych przepisów wprowadzi w Iławie, w środku sezonu turystycznego, jedynie chaos i zamieszanie.

Michał Młotek wytknął też brak konsultacji tematu z branżą, która w przypadku przegłosowania uchwały bez poprawek miałaby jedynie kilka tygodni na dostosowanie swoich systemów rezerwacyjnych do nowych wymogów.

Jak dodał radny, aż do 5 lipca "nikt nie miał wiedzy" o tym, że sprawa nowej opłaty będzie procedowana na sesji w dniu 10 lipca (sesji dodatkowej, bo planowo kolejne takie posiedzenie miało odbyć się dopiero w sierpniu). W praktyce oznacza to, że zainteresowany mieszkaniec nie mógł wystąpić na sesji, gdyż o takim zamiarze musiałby poinformować przewodniczącego rady z 7-dniowym wyprzedzeniem. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, iż była osoba zainteresowana takim wystąpieniem, jednak z przytoczonych powyżej powodów zostało jej to uniemożliwione.

Michał Młotek zadał też kilka pytań: jakich wpływów z tytułu nowej opłaty spodziewa się urząd, w jaki sposób będzie ona egzekwowana, ile jest na terenie miasta obiektów, które powinny odprowadzać opłatę i ile było w ubiegłym roku w Iławie tzw. osobonoclegów - informacja przydatna z punktu widzenia szacowania możliwych wpływów.

- Jest to zły czas na wprowadzenie tej uchwały, nawet bardzo zły, pokazujący brak szacunku dla przedsiębiorców prowadzących działalność hotelarską - to z kolei wypowiedź radnej Anety Rychlik. 

Dodała ona, że można byłoby bardziej szczegółowo pochylić się nad uchwałą, rozważyć ulgi, np. dla emerytów i rencistów czy zwolnienie z konieczności odprowadzania opłaty poza sezonem. Radna chciała też wiedzieć, na co konkretnie zostaną spożytkowane wpływy pochodzące z nowej opłaty.

Odpowiedzi udzielała skarbnik miasta. Joanna Wiśniewska odwołała się tutaj do treści projektu uchwały, wskazującego, że wpływy z opłaty miejscowej trafią na rozwój infrastruktury i oferty turystycznej w mieście. Jak podała, miasto spodziewa się z tego tytułu około 60 - 100 tysięcy złotych rocznie (30 - 40 tysięcy do końca bieżącego roku), a prognoza ta oparta jest na wpływach w innych gminach. Jak podała skarbnik, miasto nie może posiłkować się danymi z systemów lokalnych hoteli, gdyż nie ma do nich dostępu. Odnośnie braku konsultacji - nie było ich także w przypadku innych uchwał podatkowych, stąd i tutaj nie zostały one przeprowadzone - podała skarbniczka.

- To nie są wielkie pieniądze, żeby można się było zastanawiać nad nowymi inwestycjami. To jest kwestia raczej dosypywania tam, gdzie w tym momencie brakuje. A brakuje absolutnie wszędzie - kontynuował wątek przeznaczenia tych środków burmistrz, w odpowiedzi na dociekania radnej Anety Rychlik. Wymienił duże potrzeby na basenie, na orlikach, a także chęć zwiększenia środków na informację turystyczną.

Wątpliwości wzbudziła też metoda ściągania opłaty. Według skarbniczki właściciele hoteli mogą przekazywać opłatę zarówno w formie gotówkowej, jak i przelewem - jest to kwestia uzgodnienia. Natomiast według Anety Rychlik przedsiębiorca może pobrać opłatę tylko gotówką, gdyż jeśli pieniądze z tytułu opłaty wpłyną na konto hotelu, wówczas będzie to dochód przedsiębiorstwa, co nastręczy trudności przy rozliczeniu. Skarbniczka się z tym nie zgodziła, podając, że przelew jest również dopuszczalny.

- Dochodem hotelarza będzie 10% otrzymane od miasta - mówiła Joanna Wiśniewska.

Wypowiadała się też radna Agata Wacławska, która zapytała o możliwość wyłączenia z opłaty tych pobytów, które zostały zakontraktowane wcześniej. Z taką argumentacją nie zgodził się burmistrz - według Dawida Kopaczewskiego jest to ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej i rada miejska ma prawo wprowadzić taką opłatę, a wówczas przedsiębiorcy muszą się do niej dostosować. 

Następnie radny Dariusz Paczkowski zgłosił wniosek formalny, aby uchwała obowiązywała od 1 stycznia 2025 roku. Ten wniosek z powodzeniem przegłosowano (12 głosów "za", 2 "przeciw").

Uchwała właściwa, tj. wprowadzająca opłatę miejscową z uwzględnieniem powyższej poprawki, również została przegłosowana: było 14 głosów "za", brak głosów przeciw i wstrzymujących się; na dodatkowej letniej sesji, zwołanej z niewielkim wyprzedzeniem było nieobecnych aż 7 radnych.

Red kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAABS3
REKLAMASylwester

27Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Kross 27 4 miesiące temuocena: 0% 

    Lewactwo (dk i jego zaplecze) iławska patologia pisowska, całkowicie zrujnują Iławę, i doprowadzą, że wszyscy będą omijać Iławę szerokim łukiem. Całe szczęście, że mamy mądrego wójta, co wiąże się z tym, że turyści będą znajdowali noclegi poza Iławą, gdzie nie będą łupieni...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~John9 26 4 miesiące temuocena: 100% 

    Tych paru ludzi to turyści, szok. Szukasz kasy idź do marketów, nasranych w pip. Kupców zabiliście to czego się spodziewacie. Brak rozumu.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do "Rambo" 25 4 miesiące temuocena: 100% 

    J tylu rolników którzy sprzedają bardzo dobrej jakości owoce i warzywa, ale nii bo jaśnie pan "Rambo" myśli ze to są cwaniacy. Człowieku chcesz nikt ci nie broni chodzić do marketu , czy kupowania od kogoś kto wcześniej kupił w markecie, ale pamiętaj ze marketowe jedzenie baaardzo odstaje od takiego, który rolnik wyprodukował. Sam osobiście chodzę do rolnika, który rozkłada się z samego rana kiedy ty jeszcze pierdzisz w kołdrę, i kupuję od niego.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Rambo 24 4 miesiące temuocena: 50% 

    wolę kilkanaście marketów niż tych tzw. "kupców" którzy wykupywali owoce i warzywa w marketach a potem na rynku sprzedawali z wysoką marżą. Przecież na rynku jest zmowa cenowa - jak ktoś z "działkowiczów" chce z boku sprzedać prawdziwie ekologiczne produkty to od razu ma nieprzyjemności

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~takaPrawda 23 4 miesiące temuocena: 89% 

    Cofnęlibyśmy Ci mandat burmistrza jajogłowy gdyby się dało.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Rozpierducha 22 4 miesiące temuocena: 87% 

    Zobaczcie co się wyprawia po tych ostatnich wyborach. Zwyczajne łupanie. Brak wszystkiego. Weny i pomysłów. Patologia w radzie miasta w osobie Brzozowskiego. Radni nie przychodzą na sesję. Patologiczna koalicja burmistrza.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Podatnik 21 4 miesiące temuocena: 96% 

    Jeżeli Ilawa ma być miastem TURYSTYCZNYM to musi przyciągać turystów nie opłatami,,,,bo to nie turyści ZADLUZYLI MIASTO a jego włodarze i turysta ucieknie z tego smutnego miasta bo oglądać tu może tylko spalone muzeum .burmistrza i brudne zarośnięte ulice jako ATRAKCJA

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Podatniku 2 20 4 miesiące temuocena: 67% 

    Oczywiście, że tu i "to się już dzieje", tylko akurat turystycznie nie to co trzeba... Słowo turystyka w naszym mieście to nieporozumienie. To, ze coś lub ktoś posiada predyspozycje czy aspiracje do czegoś, nie oznacza, że tym właśnie jest.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Podatnik2 19 4 miesiące temuocena: 27% 

    W każdym turystycznym mieście jest taka opłata - to jest normalne. Miasto przyciąga walorami przyrodniczymi i imprezami - co tydzień jest jakieś wydarzenie (ale oczywiście skostniały Iławianin powie, że "tu się nic nie dzieje")

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~o wizualizacjach 18 4 miesiące temuocena: 100% 

    Stadion, Fosa, Jagiełły, Dom Weterana, szkoła na Piastowskim, Stare Miasto, Ratusz, Molo, Młyn, Tunel pod torami ,,,,,,,,,, i jak na razie guzik z tych wizualizacji, ponieważ część z tych koncepcji wymagała aktualizacji dokumentacji i utonęła w morzu perturbacji.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ewa 17 4 miesiące temuocena: 100% 

    Władza pasażerów i nierobów.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Gd. 16 4 miesiące temuocena: 89% 

    Sugeruje zacząć od wprowadzenia komisarzy z ramienia wojewody i przekopanie urzędu przez CBA. Układ władzy obecnie w UM jest conajmniej podejrzany. W Iławie w roku 2023 zatrzymało się około 22 tys osób tj. około 70 tys. Zł. Faktycznie nie ma o czym mówić jeśli chodzi o zainwestowanie tych pieniędzy bo o tyle otrzymał więcej burmistrz i jego zastępcy do wypłaty z wniosku Brzozowskiego. rozdawczyka PiSowskiego. Co wymyślą na przyszły rok żeby to równie skonsumować?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do Ewy 15 4 miesiące temuocena: 100% 

    Teraz mają dwa „wytrychy” wytrych Brzozowski i wytrych Portianko.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ewa 14 4 miesiące temuocena: 86% 

    Z parkometrów pewnie pokryją obsługiwanych przez PiSowskich kolesi. „Przedsiębiorca” BH tylko czeka na przepchnięcie wniosku o płatnych parkingach. Tak PiSiory wytrychem weszły do kasy miasta.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Yszty 13 4 miesiące temuocena: 38% 

    A czemu niby mieli konsultować to z właścicielami hoteli w Iławie? A czy ktoś pyta mieszkańców o zdanie jak podnoszą podatek? Absurd. Poczuli się troszkę za bardzo moim zdaniem, świat nie kręci się dookoła hoteli w Iławie, a te największe finansowo te niecałe 4 zł dźwigną :)

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Widzęwtympopulizm 12 4 miesiące temuocena: 89% 

    Yszty, nikt nie mówi o pytaniu. Nie zmieniaj narracji. Chodzi o zwykłą przyzwoitość i lojalne poinformowanie przedsiębiorców, którzy też są podatnikami o nowych opłatach dla miasta. A przede wszystkim wypracować sposoby rozliczania i przyjmowania tych pieniędzy.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Co za buc? 11 4 miesiące temuocena: 88% 

    Tak, masz rację po co konsultować cokolwiek, po co jacyś tam hotelarze mają być pytani o opłatę którą dla miasta maja zbierać. Sezon kiepski i się nudzą, to można im trochę zajęcia znaleźć.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Advisors Consulting Group Dobra 10 4 miesiące temuocena: 100% 

    Pomyślcie o rozwoju, a nie o groszowych przychodach.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ela 9 4 miesiące temuocena: 100% 

    Kasy brak na wszystko, to co on robił przez ostatnie 5,5 roku?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do ~Iławianin 8 4 miesiące temuocena: 89% 

    Również miał koncepcje, a także wizualizacje, poza tym miał częste relacje na Facebook oraz uroczyste gale z wręczaniem nagród. Nie zapominajmy o dwóch kwestiach: To Już Się Dzieje i Łączy Nas Iława.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do ~Iławianin 7 4 miesiące temuocena: 80% 

    Również miał koncepcje, a także wizualizacje, poza tym miał częste relacje na Facebook oraz uroczyste gale z wręczaniem nagród. Nie zapominajmy o dwóch kwestiach: To Już Się Dzieje i Łączy Nas Iława.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Gh 6 4 miesiące temuocena: 88% 

    Człowiek nieudolny.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianin 5 4 miesiące temuocena: 92% 

    dzierżył władzę i prowadził konsultacje

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~miastowy 4 4 miesiące temuocena: 94% 

    Miasto niech się nauczy zarabiać w sposób rozsądny. Inwestycja w miejsca pracy przyniesie wpływy podatkowe - trzeba zachęcić ludzi by tu mieszkali, by tu się rozliczali. Nikt nie chce mieszkać w mieście gdzie nie ma normalnej pracy. Można też tworzyć grunty na sprzedaż, dzierżawy lokali itd itp., zarabiać na miejskich spółkach (śmieci kiedyś miejskie spółki zarabiały, teraz koma..., była miejska ciepłownia - się sprzedało). Przecież taki CSiR może kajaki wypożyczać i zarabiać czy rowery. przede wszystkim - walczyć o S5 - to problem rozwiąże się sam przez dekadę, nie będzie s5 - problem się pogłębi nie do odrobienia.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~WL 3 4 miesiące temuocena: 75% 

    Wszystkie grunty już sprzedali. Sprzedali a po tym blokowali inwestycje. Chorzy ludzie. Bandy i chordy różnych pseudo biznesmenów, powiązań i zależności. A przy korycie i w radzie głupcy.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ed 2 4 miesiące temuocena: 96% 

    60 tys rocznie...to za mało nawet na jeden goły etat za minimlaną... Może tak zmniejszyć ilość radnych - szczególnie tych, którzy nie przychodzą. I przede wszystkim zmniejszyć ilość zastępców burmistrza - to da wymierne oszczędności.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianin 1 4 miesiące temuocena: 94% 

    Pensję podnieście burmistrzowi i jego świcie, może jeszcze się da.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.4993 sekundy