ZDZ
REKLAMAOlszta
wydrukuj podstronę do DRUKUJ17 lipca 2024, 09:47 komentarzy 9
Na jakie ogrzewanie postawi w przyszłości Gmina Susz? To duże i ważne współczesne wyzwanie - nie tylko w tej, ale w każdej jednostce samorządu terytorialnego. Do tematu będziemy wracać.

Na jakie ogrzewanie postawi w przyszłości Gmina Susz? To duże i ważne współczesne wyzwanie - nie tylko w tej, ale w każdej jednostce samorządu terytorialnego. Do tematu będziemy wracać.

Gminie Susz grozi konieczność zwrotu środków, jakie spółka PGNiG wydała na budowę tutaj przyłącza gazowego. Mowa o kwocie ponad 400 tysięcy złotych. Problem w tym, że przyłącze powstało, a nigdy nie wybudowano zaplanowanej kotłowni gazowej; ponadto umowa skonstruowana jest w ten sposób, że gmina powinna rozpocząć odbiór gazu, a jeśli tego nie zrobi, grożą jej kary.

To informacje, które przedstawił ostatnio nowy burmistrz Susza - to nieprzyjemna niespodzianka i duży problem do rozwiązania, który zastał go niemal na samym początku kadencji.

Marcin Mądry wraz ze skarbnik gminy spotkał się już w Olsztynie z przedstawicielami spółki PGNiG, aby negocjować warunki dostawy gazu do zaplanowanej (nieistniejącej) kotłowni w Suszu.

- Okazuje się, że kilka lat temu została podpisana umowa na wykonanie przyłącza gazowego do nowej kotłowni w Suszu, która miała być zasilana gazem - poinformował. - Firma w ostatnich tygodniach wystąpiła do nas z informacją, że są już na końcowym etapie wykonywania przyłącza, są gotowi do sprawdzenia szczelności instalacji i - co nas najbardziej zdziwiło - są gotowi do przyłączenia instalacji do budynku kotłowni. Jak wszyscy Państwo doskonale wiecie, budynku kotłowni nie ma. W momencie, w którym nie mamy do czego przyłączyć tej instalacji gazowej, umowa jest skonstruowana w taki sposób, że Gmina Susz będzie narażona na płacenie kar za nieodebrany gaz.

Głównym celem naszego wyjazdu były negocjacje z dostawcą gazu, aby przedłużyć okres, w którym będziemy mogli rozpocząć odbiór tego gazu. Może się to okazać bardzo trudne, gdyż kotłowni gazowej nie ma, dofinansowań na budowę kotłowni gazowych na ten moment - nie ma i nie wiadomo, czy będą. Doszło do sytuacji, w której mamy przyłącze gazowe, a nie możemy tego gazu odbierać. Sytuacja kuriozalna, bo w mojej ocenie te dwie inwestycje powinny być realizowane niemalże równolegle.

Jak dodał burmistrz, urząd obecnie szuka możliwości sfinansowania budowy nowej miejskiej ciepłowni gazowej - szacowany koszt przekracza 6 mln zł.

- Trudno nam będzie znaleźć na ten cel środki. Istnieje ryzyko, że Gminy Susz nie będzie stać, żeby wykonać tę inwestycję ze środków własnych - powiedział Marcin Mądry. - W skrajnym przypadku, mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, będziemy zmuszeni oddać firmie PGNiG, czyli firmie, która wykonywała przyłącze gazowe, wszystkie środki, które poniosła na realizację przyłącza, czyli ponad 400 tys. zł. Około pół miliona złotych, jeżeli nie dojdzie do budowy tej kotłowni, Gmina Susz będzie musiała oddać wykonawcy. Sami Państwo oceńcie, w jaki sposób moi [poprzednicy] podeszli do realizacji tej inwestycji, nie tak to powinno wyglądać. Bez pewności środków na budowę kotłowni, nie powinna rozpocząć się budowa przyłącza gazowego.

O szczegóły "gazowego problemu" dopytywała radna Krystyna Maksimik, która chciała m.in. uzyskać szczegóły dotyczące warunków zawartej umowy. Burmistrz poinformował, iż dotychczas w negocjacjach udało się ją przedłużyć o rok. 

- Bardzo bym chciał, aby w ciągu 12 miesięcy udało nam się znaleźć środki na realizację tej inwestycji - mówił burmistrz. - Niestety, obawiam się, że będzie to bardzo trudne. Jeżeli nie uda nam się zrealizować tej inwestycji w tym roku, być może będziemy wnioskować o kolejne przedłużenia, mam nadzieję, że to się uda.

Radna pytała również o istniejącą kotłownię, na ulicy Dworcowej.

- Tam się nic nie zmieniło, to jest kotłownia zasilana miałem węglowym - poinformował burmistrz. - Tak czy inaczej, lada moment będziemy musieli odejść od węgla, więc będziemy musieli znaleźć środki na budowę nowej ciepłowni w Suszu. Czy to będzie ciepłownia gazowa? Zobaczymy. Jeżeli nie, to będziemy rozważać alternatywne możliwości, co będzie wiązało się z wykonaniem kolejnych dokumentacji za kolejne bardzo duże pieniądze.

Na jakie ogrzewanie postawi w przyszłości Gmina Susz? To duże i ważne współczesne wyzwanie - nie tylko w tej, ale w każdej jednostce samorządu terytorialnego. Do tematu będziemy wracać.

Red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAgeodeta
Swojak

9Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Komin 9 wczoraj 22:13ocena: 100% 

    A gdzie był radny Mądry i inni przez ostatnie lata, gdzie powinni sprawę nagłaśniać i korygować Pietrzyka ?!?!?

    odpowiedz oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~Wyborca 8 wczoraj 23:06

    Można to sprawdzić sesja 20.12.2023 i głosowanie między innymi nad środkami na przyłącze. 15 radnych za razem z radnym Màdrym. Krótka pamięć widać. Jako prezes spółdzielni najbardziej powinien być zainteresowany tym tematem. No i jeden z głównych punktów programu wyborczego to kotłownia. Nie wiadomo dlaczego teraz taka postawa. Tego nie lubię obwinianie a nie dzialanie.

    oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~Suszak 7 wczoraj 22:04

    Nie rozumiem polityki informacyjnej burmistrza Mądrego. Na swoim oficjalnym profilu facebookowym próżno szukać tej, chyba najważniejszej informacji dla mieszkańców od dnia wyborów. Jeśli gmina ma zapłacić za czyjeś zaniedbania to trzeba to jasno i wyraźnie wszem i wobec zakomunikować. I wyciągnąć wszelkie możliwe konsekwencje. Już raz gmina Susz płaciła karę za błędy władz (kara przy okazji budowy hali sportowej). Wracając co Facebooka. Można tam znaleźć na przykład podziękowania dla ŻUK za posprzątanie fragmentu miasta. Fragmentu zapewne objętego umową na sprzątanie, za który ŻUK wystawia co miesiąc fakturę. Najlepszą formą podziękowania jest więc przyjęcie i opłacenie na czas faktury. Niezrozumiałe jest takie podziękowanie za pracę na którą strony się umówiły. Czekam na podziękowanie dla dostawcy prądu, firmy sprzątającej urząd czy każdego zaangażowanego pracownika. Jest to totalnie bez sensu, tym bardziej w czasie gdy ZUK brnie w stronę likwidacji wyprzedając na OLX swój majątek.

    odpowiedz oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~Jestemzmiasta 6 2 minuty temu

    najpierw wyprzedaż a za chwilę zakupy, a jak zakupy to wiadomo... i sprzedający zarobi i kupujący... i z kuzynem można się podzielić... najważniejsza jest rodzina... rodzina na swoim... dobrze że to Susz a nie Sycylia.

    oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~Suszak 5 wczoraj 22:08

    I jeszcze o ZUK bo być może taki jest plan żeby wszystko sprzedać dlatego prezes z daleka? Taki „likwidator” jest najlepszy. Sprzedaż aut na OLX to szczyt profesjonalizmu. Z konta prywatnej osoby w dodatku. Powodzenia sprzedawco Macieju….. Teraz to już na pewno Susz czekają trudne czasy że śmieciami. Nie dość, że śmierdzi to nawet nie mamy argumentu = swojej firmy, która może stanąć do przetargu na wywóz nieczystości. Brak konkurencji równa się monopol a to równa się drożyzna.

    oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~Xp 4 wczoraj 21:20

    Jej....b...na UE

    odpowiedz oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~Suszanin 3 wczoraj 20:32

    Takie to były rządy Pietrzykowskiego i jego świty. Syf, brud, przepalanie pieniędzy i stopniowo degradacja miasta i gminy.

    odpowiedz oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~Suszak 2 wczoraj 22:56ocena: 100% 

    Pan Marcin przez wiele lat też należał do tej świty.

    oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~Iwona 1 wczoraj 16:05ocena: 50% 

    Jakie alternatywne źródła energii ogrzeją miasta? Chora ideologia?

    odpowiedz oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3433 sekundy