Duża prywatna inwestycja niedaleko "dzikiej" plaży w Iławie. Temat przycichł - teraz wraca.
Jest ważna nowa informacja w sprawie planów wzniesienia niedaleko "dzikiej" plaży w Iławie tzw. aparthotelu - w ubiegłym tygodniu wpłynął wniosek inwestora o wydanie pozwolenia na budowę tego obiektu.
Inwestor to spółka AX Projekt - z informacji dostępnych w Krajowym Rejestrze Sądowym wynika, iż jest to podmiot zarejestrowany we Wrocławiu, wpisany do rejestru przedsiębiorców w styczniu 2018 roku.
Zamierzenie, którego dotyczy wniosek o wydanie pozwolenia na budowę, złożony przez inwestora 16 lipca, opisany jest następująco:
Budowa budynku zakwaterowania turystycznego (APART HOTEL) wraz z zagospodarowaniem terenu i infrastrukturą techniczną.
Kubatura obiektu (czyli jego objętość) ma wynosić prawie 9 tysięcy m3.
A czym jest aparthotel? To, jak wskazuje sama nazwa, połączenie apartamentu i hotelu - są tam nie tylko pokoje hotelowe, ale też apartamenty - zwykle o niewielkim metrażu i podwyższonym standardzie.
Wniosek dotyczy działki przy ulicy Kajki - niedaleko miejskiej plaży, tzw. dzikiej. Ma ona powierzchnię nieco ponad 27 arów. Nieruchomość obecnie jest niezabudowana; to położony w spokojnej okolicy zadrzewiony, niezagospodarowany teren. Z tyłu jest przedszkole - to budynek niskiej zabudowy - natomiast po drugiej stronie ulicy Kajki położone są ogrody działkowe.
Na razie nie ma decyzji co do wydania pozwolenia na budowę.
A ile będzie kondygnacji, ile pokojów/apartamentów, jaka będzie powierzchnia użytkowa tego budynku? Na razie nie znamy szczegółów projektu - do sprawy wkrótce wrócimy ze szczegółami na ten temat. Sprawdzamy też, czy ostatecznie zapadły w ostatnich latach decyzje dotyczące zwiększenia intensywności zabudowy tej działki.
O dużej inwestycji przy ulicy Kajki mówiło się dużo już w 2021 roku. Wówczas padała nazwa "condohotel", a sprzeciw względem takich planów był przedmiotem petycji podpisanej przez ponad 600 osób. Wnioskowali oni do władz Iławy o pozostawienie działki terenem zielonym - Rada Miejska w Iławie uznała wtedy tę część petycji za niezasadną, "gdyż wspomniany teren należy do prywatnej osoby", a także o zawieszenie procedury sporządzania projektu MPZP, co rada uznała za zasadne, "gdyż inwestor wycofał wniosek o dokonanie zmian w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego".
Red. kontakt@infoilawa.pl.
28Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Burmistrz sprawuje władzę już zaraz 6! lat, a wszystko to wina poprzedników! Co za paranoja! Co on robi?
Oczywiście budować,na dole zrobić restauracje kawiarnie ,toaletę nie sikać do jeziora ,w tej chwili to tam jest bałagan
Ciekawe gdzie tam ktoś zaparkuje i jak gościom hotelowym przypadną do gustu nocne rajdy w okolicy;) Powodzenia
Tusk nie pozwoli w naszym sprzedanym kraju coś wybudować
Prywatna działka i jak powstanie coś zgodnego z miejscowym planem zagospodarowania, to nic nikomu do tego. Tyle w temacie. Bujać się mohery, jak chcecie dużej ilości drzew to do lasu
35-ty bujaj się do lasu
Budowlaniec chamidło?
Bujać to możesz się sam, najlepiej na bambus, pajacyku. Do lasu to ty nawet nie wchodzisz, bo nie wiesz jak się zachować ale przygłupy tak mają.
a gdzie konsultacje, medytacje, wizualizacje i projekty koncepcyjne?
to nie miejska inwestycja. prywatnym szkoda tyle kasy by wtapiac w takie rzeczy
To skandal żeby na ostatnim kawałku zielni w tej części miasta stawiać brzydki ceglany klocek, który i tak przez 10 miesięcy w roku będzie stał pusty. Zieleni nie będzie, a ludzi także. A w tym czasie kiedy będą, zastawią całą okolicę swoimi samochodami. Czy jest w tym mieście jakiś gospodarz dbający o interesy jego mieszkańców, a nie tylko kłaniający się nieustannie w pas łapczywym na forsę deweloperom? To, że teren jest prywatny, to wcale nie oznacza, że można tam robić co się tylko komu żywnie podoba. Jeżeli oczywiście o odpowiednie lokalne przepisy zabezpieczające i porządkowe postarały się poprzednie i obecne władze miasta. Ale znając ich "zapał i operatywność", można tylko w to wątpić. Cwaniacy-inwestorzy budowę rozpoczną, rozgrzebią teren, a później być może splajtują i porzucą swój geszeft. I będzie kolejny punkt wstydu dla miasta, tak jak to się stało z nieszczęsnym dawnym Kormoranem, który od lat sterczy w najładniejszym punkcie Iławy w stanie niedokończonego bałaganu.
Przeczytałem kilka artykułów pewnego historyka. Występują w nich takie zwroty jak::: SWEJ wartości, SWEJ pracy, SWYCH planów, SWEJ dezaprobaty, SWYM konserwatywnym poglądom, SWE (.....) urodziny, było SWOISTĄ..... SWE ofiary, SWEJ jaskinii, SWEJ nienawiści , SWYM trofeum. SWYCH poszukiwań, SWĄ tułaczkę, SWEGO miasta. Inne dzieło z kolei brzmiało trochę SWOIŚCIE,,,,,,,,,,,,,,,, Nie wiem dlaczego przypomina mi to swoiste "swegowanie" które swego czasu stosował w postach swych ~iławianin 35.
A poniżej już rozwinięty jazgot tradycyjnego, debilnego, numerkowego psychopaty. Najwyraźniej debil już wylazł z laseczyńskiego kurnika, gdzie wcześniej parał się macaniem niosek. I teraz z kolei będzie robił swój tradycyjny kretyński chlewik z kolejnego forum infoilawy. Zaraz mu się uleje...
a ty nie masz w łapach SWYCH pił motorowych na ruską ropę, żeby to cwaniactwo wyrżnąć w pień i to całymi połaciami , tylko stękasz i kwękasz od lat jak historyk 35-ty.
Masakra, hotele już mamy, zostawmy kawałek zieleni, czy wszystko musi być zabudowane. Przecież za chwilę zabiorą parking ci goście hotelowi. Ostatnio turysta mnie zapytał, gdzie mamy stare miasto. No mamy, ale tylko z nazwy, bo te bloki komunistyczne nie można nazwać ,, starym miastem".
ale burmistrz przedstawiał dawno temu wizualizację rewitalizacji Starego Miasta. i co ??? perturbacje, czy aktualizacje dokumentacji ?
Ale to jest prywatna działka, tam turysta nie uświadczy zieleni ani wypoczynku. Aktualnie zobaczy tylko nie skoszona trawę i krzaki. Jak inwestor postawi hotel to może będzie lokal usługowy, może jakieś ławeczki przed hotelem i będzie to jakoś wyglądać. Miasto przecież nie odkupi gruntu i nie postawi tam drugiej tężni.
a naczelnemu ekologowi wrogowi pił spalinowych na ruską ropę, głos odebrało ? Chińczycy się podcierają i się śmieją a plafusie leśniki SOWITE pensje przytulają i to z jego ICHNICH SWYCH pinięndzy
DEBIL, IDIOTA ?
O SOBIE MÓWISZ ?
Za tą inwestycją stoją ludzie powiązani z lokalnym PIS-em. Dopowiedzieliście sobie resztę? No to już wiecie, dlaczego ta sprawa teraz wróciła...
Dokładnie tak jak piszesz. Były już radny z PiS nigdy nie ukrywał zażyłych relacji z inwestorem. Sprawa wróciła bo aktualnie burmistrz nawiązał ścisłą współpracę z PIS. Koalicja jak widać pełną gębą. Coś za coś. My Tobie pensję Ty nam ....
Nie kłam człowieku chory z nienawiści. Obudź się. Żyjesz już w państwie Tuska.
Tam jest taka piękna zieleń... A ja słyszałem, że w kolejce czeka już pierwszy rząd działek od strony plaży. Już są chętni.
Dariusz, a przyszło ci do głowy, że na tym kawałku zieleni mogłoby coś powstać? Deweloperzy nie takie mają metody pozyskiwania terenów. Poczytaj...
Likwidacja działek nie jest taka prosta wbrew pozorom , działkowcy muszą dostać odszkodowania oraz drugi teren a miasto zapewne takiego nie posiada w swoich zasobach . Poza tym nikt nie zgodzi się na na likwidację części działek.
No to teraz czekać na likwidację działek pod kolejny hotel, kwestia czasu, a z bobaskiem u władzy, będzie to nieuniknione.
I bardzo dobrze!Ruch turystyczny w Iławie jest potrzebny, miasto ma oczywiście inne problemy i rozwój powinienem być bardziej zrównoważony i skupiony na znalezieniu balansu pomiędzy skupianiem się na przemyśle(zakładach) a turystyce. Ale im więcej w Iławie hoteli tym więcej turystów, więcej dla usług i więcej pracy. Brakuje tylko bogatszej oferty dla turystów chociażby plaży z prawdziwego zdarzenia takiej gdzie znajdzie się miejsce na lokale, miejsce do organizacji imprez. Gdzie dzieciaki mają piasek itd. Moim zdaniem Iława nadal kiepsko wykorzystuje potencjał swojej lokalizacji.