Z tężni nad Iławką korzystają już mieszkańcy Iławy (Fot. Mateusz Partyga)
Trzeba była na nią trochę poczekać, niczym na gwiazdę spóźniającą się na koncert. Ale już, wreszcie, jest! I tak samo jak gwiazda na estradzie, tak tężnia nad Iławką od razu wywołała uśmiech na twarzach widzów.
Jak informowaliśmy w poprzednim artykule dotyczącym tego tematu, zgodnie z umową, w czerwcu powinna dobiec końca budowa tężni solankowej nad Iławką. Gdy w sobotę 29.06 odwiedziliśmy teren rekreacyjny nad rzeką, roboty faktycznie finiszowały - konstrukcja tężni została już wzniesiona i uzupełniona gałęziami tarniny, prowadząca do niej sieć ścieżek również była już gotowa.
Na miejscu dowiedzieliśmy się wówczas, że instalacja wymaga jeszcze podłączenia do prądu; atrakcję uzupełnią też ławki, na których można usiąść i korzystać z dobroczynnego wpływu wysokiego stężenia soli na organizm. Jak usłyszeliśmy, plan jest taki, aby w pierwszych dniach lipca udostępnić tężnię mieszkańcom.
Summa summarum, budowa była opóźniona o około rok, bo projekt ten wygrał w głosowaniu Iławskiego Budżetu Obywatelskiego we wrześniu 2022r. i - zgodnie z pierwotnym planem - miał być realizowany w roku kolejnym, 2023.
Ostatecznie jednak tężnia została uruchomiona dzisiaj, tj. w piątek 26 lipca. Pojawiliśmy się na miejscu około godziny 13.00, kiedy to okolice tężni opuszczała już ekipa monterska z Libiąża (woj. małopolskie), która podłączała tężnię i uruchomiła ją.
Z dobroczynnych efektów nowej miejskiej inwestycji od razu korzystali mieszkańcy Iławy. Jedna z naszych rozmówczyń powiedziała, że niedawno była w Inowrocławiu, gdzie znajduje się (dużo większa) tężnia uzdrowiskowa. Niemniej jednak, iławianka – podobnie jak inne osoby, z którymi zamieniliśmy dzisiaj słowo nad Iławką – cieszą się z tej naszej. Jak podkreślają, brakowało w mieście nad Jeziorakiem tężni, która, jak wiadomo, wpływa na poprawę stanu zdrowia korzystających z jej pracy.
Realizacja robót kosztowała 364 080 zł; wykonawcą jest firma Kryształowy Świat z Libiąża, ta sama, o której piszemy powyżej. A wniosek, aby taką tężnię wybudować, złożyło do Iławskiego Budżetu Obywatelskiego Stowarzyszenie Iławscy Seniorzy. To jego działaczom, jak i wszystkim, którzy poparli projekt w głosowaniu, zawdzięczamy tę nową w Iławie prozdrowotną atrakcję.
Inhalacje korzystnie wpływają na układ nerwowy, a także odpornościowy. Korzystajcie na zdrowie!
Aktualności Iława
zico
kontakt@infoilawa.pl
ZOBACZ ZDJĘCIA: Tężnia nad Iławką już działa! 26.07.2024, fot. Mateusz Partyga / Info Iława
Ilość zdjęć 9
28Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
archiwum X zabezpieczyło w zbiorach SWYCH tysiące postów absolwenta uniwersytetu i historyka , który SWEGO czasu pisał pod nickiem ~ iławianin 35 , a obecnie pisze pod przeróżnymi nickami i obrzuca innych piszących tysiącami obelg i wyzwisk.
Oj fajnie, nie ma co marudzić!
Ciekawe kiedy ten cud techniki "wikliniarskiej" kompletnie się zepsuje lub zostanie skutecznie zedawastowany przez grupę znudzonych wandali? Ma przed sobą jakieś 3 tygodnie życia. A później wiele miesięcy oczekiwania na naprawę, tak jak to było w przypadku niedalekiej fontanny, której powierzchnia została zarwana kołami samochodu ekipy sprzątaczy. W tym przypadku pewnie uszkodzeniu ulegnie jakaś rurka dostarczająca solankę (tej też może bardzo szybko zabraknąć). A następną rurkę trzeba będzie przez długie miesiące sciągać...aż z Marsa. Takie rozwlekłe czasowo przypadki w naszym mieście to już norma. Tak samo było w przypadku awarii fontann koło galerii oraz na betonowym klepisku przed dworcem kolejowym. Tylko w paskudnej, betonowej żabie w parku miejskim rzadko się coś psuje. Ale to dość obrzydliwe dzieło przysadzistej sztuki betoniarskiej już dawno powinno być zmiecione przez sprawną ekipę saperów. A na jego miejscu umiejscowione coś innego, co nie byłoby wstydem dla naszego miasta.
dla mnie przeżywaj paręset tysięcy tygodni historyku 35-ty i przysadzista sztuko betoniarska. Obserwujemy, udajemy, że czytamy i śmiejemy się dalej jak 35-ty się błaźni ! Musi już być u kresu SWYCH możliwości w POSTACI stanu psycho-fizycznego. Wszystko przez ten upał i ISTNE, NIENAWISTNE komary znad jeziora Szymbarskiego. Niesamowite procesy myślowe, ekwilibrystyka słowna, fikołki logiczne, przenośnie, przekaz podprogowy, eufemizmy, metafory...Upadku ciąg dalszy. Równia pochyła. Z szamba wystają tylko wołające o rozum puste oczęta. Totalna kompromitacja w sześciu aktach! Czaicie, jak źle musi być z Klepaczem. Dwie godziny w upale spędzone na pisaniu idiotycznych elaboratów. Powrót do dawnej formy? Ilość obelg, wyzwisk, epitetów jak za dawnych lat. Wszelkie tropy po "odciskach palców" prowadzą go na manowce. Ja to nie "oni",a "oni", to nie ja, ale On, to zawsze On, obrażający z imienia i nazwiska (dość pokaźne archiwum) osoby z krajowego i lokalnego życia społecznego i politycznego.
Niestety, zgodnie z przewidywaniami. Do poniższego wyedukowanego historyka 35-tego NIC nie dotarło
Niestety, zgodnie z przewidywaniami. Do poniższego pustego łba nic nie dotarło. Osobnik jest kompletnie zaipregnowany w swojej tępocie. Jego strata.
wyzwisk i bredni ciąg dalszy
Gdybyś się tępaku wiecznie jako pierwszy nie czepiał, nie wypisywał swoich idiotyzmów i robił debilnych awantur, to nikt nie robiłby ci żadnych uwag. A skoro lubisz, aby cię nazywano adekwatnie do twojego żałosnego poziomu umysłowego i wiecznie szczujesz na innego autora tekstów dotyczących tematyki forów, to nie dziw się prymitywie, że ktoś wreszcie odpowiada na twoje zaczepki i nazywa cię adekwatnie do poziomu twojej nieustannej głupiej i chamskiej "twórczości". Dotarło wreszcie do twojego pustego łba? Jeśli masz choć trochę oleju we łbie, to pisz na tematy poruszane przez redakcję tego portalu. A może uda ci się coś rzeczowego sklecić. A nie węsz tylko za jednym autorem, aby go zaraz opluć swoimi idiotyzmami. Wtedy nikt nie będzie pisał, że jesteś debilem czy kretynem. Ale skoro nieustannie się na takich kreujesz, to nie dziw się, że inni, przez ciebie głupio zaczepiani, tę twoją kreację w końcu potwierdzą. PS. Obawiam się, że nic do ciebie nie dotrze. Ale zawsze jest cień nadziei.
oto ów historyk 35-ty w całej krasie SWEJ. Co klasa to klasa , poziom uniwersytecki wyzwisk jak zwykle.
I co z tego poniższy kretynie? I jakaż sensacja ma z tego wynikać, skora trąbisz o tym nieustannie już chyba od roku? A gdzie debilu czytałeś o "owym dworze, owej wzmiance", itd. ? A tak przy okazji - czy pisownia tych zaimków została np. w szczęśliwie minionym okresie pisowszczyzny prawnie zabroniona? Można zrozumieć, że jako osobnik wybitnie prymitywny, czytający jedynie naklejki na flaszkach z procentami, z takimi formami językowymi nigdy wcześniej się nie spotkałeś. Ale czy jest się czym nieustannie chwalić i robić sobie porutę (czyli dla ciebie ciemniaku- wstyd) przed Czytelnikami? Pewnie uważasz bęcwale, że takie skrócone formy zaimkowe zna w Iławie tylko jeden, bez przerwy ścigany przez ciebie historyk, którego bezmyślnie i z baranim uporem pewnie identyfikujesz z autorem artykułu o dawnych legendach związanych z wyspą na Jezioraku. Mogę cię tępy tłuku zapewnić, że historyków znających różne formy zaimkowe, jest w naszym mieście nieco więcej niż jedna osoba. Dziwne, prawda?
czytając teksty pewnego historyka napotykam się często na zwroty takie jak ::: "swe oddziały, owa wzmianka, owego dworu, owym, swoistego, rzekomy, swych rodaków." Podobną czcionką posługiwał się swego czasu ~iławianin 35, który obecnie pisze pod przeróżnymi nickami tak jak np. poniżej
Lecz się poniższa tępoto na swój "swegoowąowoowy" ciężki przypadek psychopatyczny. PS. Co ten idiota ma ciągle z tymi "swymi owymi"? Można zrozumieć, że jako osoba na wskroś prymitywna, niemająca żadnego kontaktu z literaturą polską nieco dawniejszą jak i współczesną, nigdy wcześniej z takimi wyrażeniami się nie spotkał. Przecież ciągle obraca się wyłącznie w sferze języka prymitywnego. Ale żeby nieustannie na przeróżnych forach robić z tych form zaimków wieczne afery, kompromitując się dodatkowo przed Czytelnikami, to już doprawdy trzeba być nadzwyczajnym przypadkiem prymitywnego prostactwa. PS. Najwyraźniej niezmierzone są ilości przeróżnych fiołów, które prześladują liczne rzesze niestabilnych psychiczne osobników. Ale ten poniżej jest chyba jedynym przypadkiem w swoim rodzaju. Dla psychiatrów byłby znakomitym obiektem do pogłębionych obserwacji. A ileż prac habilitacyjnych mogłoby powstać przy okazji badań tego szczególnego, lecz raczej nierokującego, przypadku bezmiernej głupoty.
po północy, kiedy wszyscy spali to gadał może ze strzygami. Tradycyjnie przeróżne, swoiste, herezje swe i wyzwiska.
przeczytałem kolejny test pewnego historyka a tam ::: swego przewodnika, ową, owo dzieło, swego następcę, swego pobytu, w owym czasie,
Tutaj także już się przywlókł ten sam co zawsze poniższy numerkowy głupek. Waruje przy forach niczym czujny burek nieustannie z nosem przy ziemi i tylko węszy za wpisem pasującego mu określonego autora, by go obsikać tradycyjnym bełkotem niespełnionego "literacko" idioty. PS. A co masz durniu do napisania o powstałej właśnie tężni? Oczywiście że nic. Jesteś po prostu na jakieś przemyślenia na jakikolwiek temat - zbyt tępy. Waruj dalej cymbale.
wyżej urojenia historyka 35-tego o uszkodzonej w przyszłości rurce
czekamy aż historyk 35-ty zgumkuje się samodzielnie i przestanie przynosić wstyd wszechwszędzie
I...beton dookoła niej. Jakby nie można było oszczędzić tego gruntu. Kto zatwierdza takie projekty? Twardogłowy. Do Iwonicza Zdrój powinien się udać i zobaczyć jak można inaczej .
Ale na pewno zgodnie z projektem, a wiadomo, że projekt ważniejszy niż zdrowy rozsądek.
A czy mogę na Golaska
Na golaska to ciebie wędzili tłuściochu.
nie możesz grubasie
364 080 zł? Jak za darmo buahahaha!
Działa tylko w połowie? Brawo!!! Jest czym się chwalić!!
No i bardzo ładnie życzę miłego pobytu i zdrowych solankowych inhalacji.
A co ma nie służyć. Jednak najlepiej byłoby mieć tężnię wielką, do której się wchodzi na poleżenie. Jednak, aby mieć u nas uzdrowisko prawie, to konieczna jest sauna i urządzenia krioterapeutyczne do 70-100 - C. Oczywiście ten numer za poważną zapłatę od 30-40 zł za 2-3 minuty pobytu w kabinie.
burmistrz wkrótce sporządzi wizualizację molo, bo umowa na dokumentację już podpisana . Wartość dokumentacji 484 005,00 zł. Koncepcja ma być gotowa za 8 miesięcy.
Fajnie, oby dobrze służyła mieszkańcom i turystom.