Jak już informowaliśmy w zapowiedzi Regat Pomarańczowych im. Mariana Skubija, bierze w nich udział 277 młodych żeglarek i żeglarzy w wieku od 6 do 12 lat. Jest to już 40. edycja niezwykłych zmagań, w których nagrodą dla zwycięskiego klubu jest skrzynka pełna tytułowych pomarańczy.

W Regatach Pomarańczowych biorą tradycyjnie udział kluby żeglarskie z całego kraju, w tym także gospodarze z SSW MOS Iława, którzy są jednocześnie ich głównymi organizatorami. Zmagania zaplanowane są na ten weekend (piątek - niedziela, 26-28 lipca), na jeziorze Jeziorak w okolicach Siemian.

- Regaty Pomarańczowe z pomarańczą w tle mają swoją 39-letnią tradycję. Pomysłodawcą tych wyjątkowych zawodów jest Stanisław Kasprzak, który wraz z Marianem Skubijem (ówczesnym dyrektorem Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Iławie) zorganizował pierwsze regaty w 1984 roku. Pierwsza skrzynka pomarańczy płynęła wówczas ponad miesiąc do Iławy i do dziś pozostaje główną nagrodą dla najlepszej drużyny regat.

W regatach weźmie udział wielu młodych żeglarzy w wieku od 6 do 12 lat, którzy walczą o miejsce w III Eliminacjach do Mistrzostw Polski Młodzików. Po sześciu latach w Iławie, w tym roku wracamy do Siemian, wkładając wiele starań w przygotowania, aby wrażenia wywiezione z regat były jak najlepsze. To, co charakteryzuje Regaty Pomarańczowe, to atrakcyjne nagrody i rodzinna atmosfera.

- informowało SSW MOS Iława w zaproszeniu na regaty.

Niestety, mimo szczerych chęci, do tej pory (niedziela, godz. 10.00) od piątku, przez sobotę, nie udało się rozegrać ani jednego wyścigu! Wczoraj odwiedziliśmy miasteczko żeglarskie w Siemianach (poniżej zdjęcia i krótkie wideo z wypłynięcia na linię startu) i rzeczywiście – wiatru było jak na lekarstwo.

Jest jednak szansa, że (jakikolwiek) podmuch pojawi się dzisiaj. Na to cierpliwie czekają wszyscy na 40. Regatach Pomarańczowych.

Sport

zico

kontakt@infoilawa.pl