O tym, że sekcja piłki ręcznej wychodzi ze struktur Iławskiego Klubu Sportowego Jeziorak Iława pisaliśmy już w maju, przy okazji Walnego Zgromadzenia Członków tego stowarzyszenia. Więcej TUTAJ.

Jak widzimy na początku artykułu, zdecydowana większość (nie)dawnej nazwy pozostała, pozornie zmienia się tylko IKS na KPR. W rzeczywistości jednak to już zupełnie odrębny od Jezioraka klub, z własnym zarządem itd. (więcej na ten temat wkrótce).

Iławianie od dwóch sezonów grają w I lidze – jeszcze nigdy zespół piłki ręcznej z Iławy nie występował tak wysoko. Wysoko był też Jeziorak w tabelach końcowych rozgrywek 2022/23 oraz 23/24, bo trzecie miejsce (w obu przypadkach) to wynik bardzo dobry.

Jak będzie teraz? Przekonywać zaczniemy się od połowy września, kiedy to ruszy liga. A żeby w niej jak najlepiej grać, to też trzeba się odpowiednio przygotować.

Będą nowe twarze, ale zostaje prawie cała ekipa z poprzedniego sezonu

W czwartek odbył się pierwszy po przerwie letniej trening. W zajęciach udział wzięło 18 zawodników, w tym też kilku zupełnie nowych. Zanim się jednak rozpoczęły, to z drużyną porozmawiali członkowie zarządu KPR.

- Nasza kadra w sezonie 2024/25 będzie liczyć około 20 zawodników. Będzie w niej kilka nowych twarzy, jednak szczegółów na razie nie będziemy zdradzać

- mówi w rozmowie z nami Łukasz Kamiński, prezes KPR Aqua-Instal Jeziorak, a jednocześnie zawodnik tej ekipy.

O przyjściach do klubu poinformujemy zatem wkrótce, podobnie jak o dalszych przygotowaniach zespołu do rozgrywek. Co najważniejsze jednak – w kadrze ma zostać prawie cały zespół z poprzedniego sezonu, z najważniejszą postacią drużyny, czyli Karolem Cichockim na czele. Odchodzi tylko bramkarz Michał Pająk.

Sport

zico

kontakt@infoilawa.pl