Poranny pożar odpadów w śmieciarce na ulicy Wodnej w Iławie. (Fot. Info Iława.)
Tylko dzięki chłodnym głowom i właściwej reakcji naszych ludzi nie doszło do prawdziwego nieszczęścia - podkreśla w rozmowie z nami Tomasz Gliszczyński, koordynator spółki Koma po tym, jak dziś rano w Iławie w komorze jednej ze śmieciarek obsługujących nasze miasto zapaliły się śmieci.
Do zdarzenia doszło około godziny 9:00 na ulicy Wodnej. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Śmieciarka została "jedynie" nadpalona, a całkiem realny był scenariusz, że spłonie doszczętnie.
Tomasz Gliszczyński, koordynator Komy w naszym regionie, podkreśla, że to głównie dzięki pracownikom spółki, którzy zachowali zimną krew i podjęli - pomimo tak stresującego i groźnego zdarzenia - odpowiednie działania. Jak dodaje, są w tym zakresie odpowiednio przeszkoleni.
- Po odbiorze odpadów z tworzyw sztucznych, podczas pracy łyżki zagarniającej odpady, w komorze pojazdu doszło do dwóch wybuchów - przekazał nam przedstawiciel firmy.
W ten sposób został zaprószony ogień.
- Przyczyna pożaru nie była w żaden sposób związana z samym pojazdem, a wyłącznie z przewożonymi odpadami - mówi Tomasz Gliszczyński.
Nie wiadomo, jakie to dokładnie przedmioty, ale najprawdopodobniej pojemniki zawierające sprężone gazy.
- Nasi pracownicy, były to trzy osoby, zachowali zimne głowy. Zjechali i po otwarciu komory śmieciarki wysypali odpady, co umożliwiło im podjęcie pierwszych działań gaśniczych. Na szczęście nikt z nich nie ucierpiał. Straż pożarna dojechała bardzo sprawnie, za co dziękujemy - kontynuuje koordynator.
Odpady, co pokazywały już odnotowywane w kraju pożary na wysypiskach, płoną bardzo szybko, a pożary te są trudne do opanowania i toksyczne. W tym przypadku udało się uniknąć takiego czarnego scenariusza.
- Dla nas najważniejsze jest, że nasi pracownicy wyszli z tego bez szwanku - podkreśla przedstawiciel Komy.
W przyszłości, przede wszystkim aby nie narażać pracowników usług komunalnych na ryzyko utraty życia lub zdrowia, zwróć uwagę, czy w sposób właściwy gospodarujesz odpadami. Te niebezpieczne nie powinny nigdy trafiać do zwykłych pojemników, tylko do PSZOK-u (punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych), gdzie możesz oddać je za darmo. W Iławie taki punkt działa na ulicy Komunalnej.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Trzeba bardziej opisywać co gdzie wrzucać bo ludzie to są ułomni czym więcej zakazów tym ludzie są bardziej ciemni inteligentni ludzie już wyginęli a szczególnie w miastach aczkolwiek na wsiach też ich coraz więcej myślą że im się wszystko należy komuna wróciła
Ludzie nie mają zielonego pojęcia o segregacji śmieci np karton cały zawinięty w czarniej folii wrzucony do pojemnika na papier nie będę za takich niepoczytalnych płacił kary napewno nie ja segreguję tak jak się należy niech coś wymyślą na takich nieboraków.
niech zaczna przestrzegac przepisów drogowych , nie sa smiciarki autem uprawnionym do zaniechania kierunków , znaków drogi. kierowcy smieciarek do wymiany
kono to straszny maruda