REKLAMApluszak
REKLAMAklonowski
REKLAMAPatrz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ8 września 2024, 09:18 komentarzy 4
IŁAWA.

IŁAWA. "Jesteśmy wspólnie jedną wielką muzyczną rodziną". Wyjazd zespołu Iława Gospel Singers do Londynu wsparło już ponad 100 osób. To jeden ze sposobów na to wsparcie, obok którego trudno przejść obojętnie!

Jak piękna jest Istria, widać na zdjęciach, które załączamy do tego artykułu. A na własne oczy będzie się mogła o tym przekonać osoba, która wygra dobiegającą dziś końca licytację, w której do zdobycia jest tygodniowy pobyt na tym południoeuropejskim półwyspie!



Nocleg i swoje wsparcie jako przewodnika zapewnia pochodzący z Iławy Bartosz Kluba, który jakiś czas temu osiadł w Chorwacji. To jego sposób na wsparcie zrzutki na rzecz wyjazdu zespołu Iława Gospel Singers na finał konkursu How Sweet The Sound, który odbędzie się 20 października 2024 r. w Royal Albert Hall w Londynie. Ogółem akcję, jak nas informują przedstawicielki zespołu, wsparło już ponad 100 osób.



Info Iława: Organizacja takiej wycieczki w celu wsparcia wyjazdu IGS do Londynu to bardzo hojny gest! Jak wpadłeś na ten pomysł?

Bartosz Kluba: Jesteśmy wspólnie jedną wielką muzyczną rodziną - i zawsze z miłą chęcią pomogę i wesprę wszelkie projekty, które pozwolą rozwinąć się i spełniać z tym związane marzenia. Jak zobaczyłem post - zrzutkę, poczułem, że mogę właśnie w taki sposób pomóc zespołowi Iława Gospel Singers i cieszę się, że to ich zaskoczyło! Nie zawsze musimy pomagać pieniędzmi, ale możemy tym, co każdy z nas ma :-). Dlatego myślę, że ktoś, kto wygra licytację, spędzi wspaniały czas w Istrii i zobaczy ze mną wiele wspaniałych miejsc.

Info Iława: Dużo podróżujesz po Chorwacji już od kilku lat. Na pewno świetnie ją znasz i pięknych miejsc, atrakcji turystycznych możesz wymienić setki. Które z nich najgoręcej polecisz zwycięzcom Twojej licytacji? Prosimy o polecenie 3 do 5 najlepszych "miejscówek".

Bartosz Kluba: Akurat całej Chorwacji jeszcze nie poznałem, bo jest też wielkim krajem - nie wspomnę o wyspach. Na pewno tu, gdzie jestem - Pula - amfiteatr, Rovinj - chorwacka perełka Istrii - mówią na to miasto chorwackie Saint-Tropez lub chorwacka Wenecja, a w innych żupaniach (regionach - przyp.red.) na pewno Dubrovnik - jego stare miasto, Split z Pałacem Dioklecjana czy wodospady, które nie tylko są w parkach narodowych, ale również wiele jest ich dzikich, gdzie można pływać. No i chyba najcenniejsze: piękny i ciepły Adriatyk z pięknymi plażami i słońce.

Istria w obiektywie Bartosza Kluby z Iławy.

Ilość zdjęć 18

Rozmawiamy też z przedstawicielkami Iława Gospel Singers - iławskiego zespołu, który wciąż zbiera środki na spełnienie wielkiego muzycznego marzenia.

Info Iława: Akcja odbiła się dość szerokim echem i wsparło ją wiele osób. Co to dla Was znaczy?

Ewa Siuda-Szymanowska, Magdalena Wróblewska: Każdy życzliwy gest w naszą stronę znaczy dla nas bardzo wiele - nie tylko w kontekście zrzutki na wyjazd do Londynu. Kilka lat temu napisaliśmy piosenkę z tekstem: “gdy ci dobro wpadnie w ręce, nie zatrzymuj, stwórz go więcej”. Tego się trzymamy i mamy nadzieję, że udało nam się w różnych działaniach dotąd trochę tego dobra stworzyć i przekazać je dalej. Nadal chcemy to robić! Na chwilę obecną wsparły nas już 102 osoby i za tę bezinteresowną dobroć jesteśmy im ogromnie wdzięczni. Są wśród nich bliżsi i dalsi członkowie naszych rodzin, przyjaciele, znajomi z sąsiedztwa, pracy, nasi najwięksi sympatycy, ale też osoby, które po prostu uznały nasz cel za warty wsparcia. Czujemy się przez nich obdarowani nie tylko finansowo, ale i emocjonalnie, bo to także przejaw uznania i zaufania. Wierzymy, że dobro wróci również do naszych darczyńców.

Być może nie dla wszystkich jest to jasne, więc chcielibyśmy dopowiedzieć, że kwota widniejąca na zrzutce to tylko część kosztów organizacyjnych, które poniesiemy w związku z wyjazdem na finał How Sweet The Sound. Staramy się pozyskać środki z różnych źródeł, aktywnie działamy w tym zakresie. Zrzutka jeszcze się nie zakończyła, potrwa co najmniej do naszego wyjazdu. Sporo jeszcze brakuje, dlatego za każdą ofertę w licytacji, każdą nawet symboliczną kwotę dorzuconą do naszej skarbonki, każde udostępnienie serdecznie dziękujemy!

Info Iława: Na licytację przekazano nawet tygodniowy pobyt w Istrii! Jak zareagowaliście, gdy się o tym dowiedzieliście? 

Ewa Siuda-Szymanowska, Magdalena Wróblewska: Z Bartkiem, który przez tę licytację włączył się do akcji, znamy się od lat. Łączy nas muzyczna pasja, więc doskonale rozumiemy, ile czasu, pracy, determinacji, niekiedy też szczęścia i dobrych ludzi wokół wymaga realizowanie swoich artystycznych celów. Propozycja licytacji wycieczki do Istrii, którą nam przekazał, bardzo nas zaskoczyła i ucieszyła! Uważamy to za bardzo szlachetny gest, wiemy, że Bartek sam z niemałym wysiłkiem sięga po swoje marzenia. Ta licytacja dobiega końca i warto jeszcze w finale powalczyć, bo to naprawdę fajny wyjazd!

Które jeszcze formy wsparcia zbiórki były szczególnie kreatywne, hojne, zasługujące na wyróżnienie?

To nasi przyjaciele, znajomi, sympatycy sami wyszli z inicjatywami wsparcia nas w ten sposób. Ich kreatywność nie ma granic. Absolutnie każda forma pomocy w zebraniu potrzebnej kwoty była i jest godna uwagi oraz naszej wdzięczności. Każdy z oferujących coś na licytację poza swoim talentem, umiejętnościami i rzeczami materialnymi poświęcił nam uwagę i czas - a to bezcenne! To były/są z ich strony odruchy serca, które zachowujemy w serdecznej pamięci... Podobnie licytujący - często dokładali sporą nawiązkę do wartości licytowanego przedmiotu/usługi. Wszystkim za wszystko najserdeczniej dziękujemy. Obiecujemy wykorzystać to najlepiej jak potrafimy.

Red. kontakt@infoilawa.pl.

I jeszcze trochę widoków na pocztówce z Istrii... Kliknij w zdjęcie, aby przejść do licytacji. Dobiega końca już dziś wieczorem! Link także tutaj.

Więcej o akcji IGS na stronie ich zrzutki. Tutaj link.

REKLAMAprofi
REKLAMAzyczenia gmina
REKLAMAbako
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
zajazd
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.7427 sekundy