4. Rajd Iławski Jeziorak „Razem dla Autyzmu”, który odbędzie się w Iławie w tę niedzielę 22 września to widowiskowe miejskie przejazdy rajdowców, ale też gość specjalny i szereg atrakcji towarzyszących. Nie brakuje zmian, nowości. Wszystko zebraliśmy w praktycznym NIEZBĘDNIKU KIBICA, czyli wygodnie, w jednym miejscu, specjalnie dla Was :-).
Zapraszamy do zabawy i bezpiecznego kibicowania!
DWA ODCINKI SPECJALNE
Za część sportową wydarzenia odpowiada główny organizator rajdu, Lubawski Klub Rajdowy, który tradycyjnie zaplanował dwa odcinki specjalne. Będą pokonywane przez kierowców trzykrotnie, a rywalizacja odbywać się będzie równocześnie.
Które ulice tym razem opanują rajdowcy?
- Jedna z tras tradycyjnie będzie wiodła od ulicy Królowej Jadwigi do małego ronda przy "Budowlance",
- zaś druga - tutaj zmiana - zostanie wytyczona na terenie parkingu przy basenie.
g
Mapki przejazdów załączamy na dole artykułu - to również źródło wiedzy o tym, które ulice i na jakiej wysokości zostaną na czas rajdu zamknięte.
- Start pierwszego przejazdu przewidziany jest na godzinę 10:00, zakończenie około 16:00 - informują nas organizatorzy.
Impreza ponownie będzie miała wymiar charytatywny. Organizator poinformował, że tak jak w roku ubiegłym i w porozumieniu z Urzędem Miasta w Iławie z każdego wpisowego załogi przekaże 40 zł na sfinansowanie zajęć terapeutycznych TUS (treningu umiejętności społecznych) dla dzieci ze spektrum autyzmu.
SERCE IMPREZY - PARK MASZYN, BIURO ZAWODÓW I STREFA RODZINNA
To wszystko będzie znajdowało się na parkingu przy targowisku miejskim. Tam też odbędzie się ceremonia wręczenia pucharów oraz podziękowań. Dodatkowa atrakcja, rodzinna joga - w parku "ślimak" przy kinoteatrze.
Całą strefę rodzinną, atrakcje towarzyszące przygotowała współorganizatorka rajdu, Monika Smolińska.
Oto plan wydarzeń.
- Od 11:00 - strefa rodzinna na parkingu targowiska miejskiego: trzy food trucki, wata cukrowa i popcorn, darmowe przejażdżki quadem, darmowa dmuchana zjeżdżalnia dla dzieci, stanowisko gości specjalnych z Fiatem 125 p - można będzie usiąść za kierownicą i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia.
- 12:00 - 13:00 - park "ślimak" między fosą a kinoteatrem: rodzinna joga prowadzona przez Ilonę Sobczuk. Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc organizatorka prosi o rezerwację miejsc (tel. 504 599 194) oraz - w miarę możliwości - własne maty.
- 13:30 - w strefie rodzinnej start animacji prowadzonych przez Grażynę Skrzyniarz, z konkursami dla dzieci. Do zdobycia vouchery na darmowe jedzonko w food truckach i prezenty od Nadleśnictwa Iława.
g
Ponadto iławscy leśnicy przekazali dąb, który zostanie zasadzony na pamiątkę rajdu. Wydarzenie tradycyjnie zabezpieczać będą strażacy ochotnicy z regionu.
Specjalna dodatkowa atrakcja dla maluchów: przy trasie rajdu spotkacie maskotkę Pikachu.
GOŚĆ SPECJALNY! IKONA MOTORSPORTU W IŁAWIE
Organizatorzy mają już potwierdzony udział w wydarzeniu w charakterze gościa specjalnego Mirosława Staniszewskiego, byłego rajdowca, kolekcjonera zabytkowych aut, mechanika samochodowego i pasjonata z ogromną wiedzą.
- Nestor, trener, ikona polskiego motorsportu i rajdów! Bardzo się cieszymy - mówią organizatorzy.
Wydarzenie będzie komentował iławski dziennikarz i konferansjer Dominik Jaskulski.
Nowością jest możliwość śledzenia wyników na żywo online: www.wyniki.online/event?6174
To wszystko w Iławie już w niedzielę, gdy miasto opanują rajdowcy, ale - jak widać - będzie też wiele innych atrakcji towarzyszących.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Trasy odcinków specjalnych i jednocześnie mapy z utrudnieniami na tę niedzielę, 22 września.
17Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Urządzić rajd w europejskim dniu bez samochodu, to szczyt głupoty, no ale to chyba typowe w tym mieście. Panie Kopaczewski, pan to głowę ma tylko do noszenia kapelusza?
Europejski dzień ? Przestań je.ać Kogo to interesuje? Chyba że pisiorów
A co nas obchodzi jakiś europejski dzień bez samochodu. Niech tam sobie robią dzień bez jedzenia, picia, oddawania moczu, oddychania, dłubania w nosie...Siedzą tam za "sowite pensyjki" i wymyślają takie bzdury, żeby udawać, że coś robią. Powoli przyzwyczajają nas do całkowitego zakazu korzystania z aut spalinowych na rzecz "elektryków", które z ekologią nie mają nic wspólnego. Kto ma zarobić, ten zarobi. Ale w sumie zamknięcie kilku ulic ma sens w wielkim, europejskim dniu bez samochodu!!! przynajmniej kilka/kilkanaście/ kilkadziesiąt osób będzie skazana na własne nóżki. I to ma SWÓJ ISTNY NIEUSTANNY WRĘCZ "sęs". PS: świetna impreza, świetna organizacja, cel, atmosfera. Dzięki dla Organizatorów.
Leczenie autyzmu przez rajd? - kompletna szajba. Jaki uczony to wymyślił? Podobno leczą też takiego człowieka na płynącej łodzi.To tak jak aktywiści od zielonego ładu, też ratują świat od zagłady - bzdura.
Faktycznie praktyczny niezbędnik, nie wiadomo od której będą blokowane ulice i kiedy będzie można swobodnie przejeżdżać znowu
Co za czasy, żeby wspierać autyzm... kompletnie pogłupieli.
Wtedy pan przyjedzie na te bezludzie, kupi tania działkę przy takim obiekcie, i będzie usiłował go zamknąć, bo by Panu przeszkadzał ;)
Paplesz biedny na umyśle człowieku już kompletnie bez sensu. Byleby tylko coś wypaplać. Oczywiście wykupię całą rozległą okolicę z przyległościami, ażeby wszystko wokół pozamykać. Brednie...
W lubaiwe jest również organizowany taki rajd, w centrum miasta, dwu dniowy ') * reszta zagarnietej kwoty* idzie na zorganizowanie imprezy. Zapłacenia sedziom i ludziom zabezpiecaajcym rajd, materiały i sprzęt potrzebny do organizacji, pomiaru, i zabezpieczenia trasy. Po za tym każda wpłata jest ksiegowana, a sam klub jest zarejestrowany i pod krs'em, więc jeśli są wątpliwości co do zagarniania pieniędzy, można zgłosić to do odpowiednich slozb kontrolujących tego typu instytucje. Jeśli dalej pana to nie przekonowywuje, to zaskoczę pana, że wpisowe na większe rajdy, barborki, rajd warmiński, idą często w tysiące złotych, więc wyobrazi sobie ile tam organizatorzy bezprawnie biorą w kieszeń :) Dodam tylko, że takie oskarżenia podchodzą pod pomówienia i działania na niekorzyść, a za to już są przewidziane odpowiednie artykuły, a wtedy anonimosc nie jest problemem
O co teraz pretensje, płacz i wręcz straszenie artykułami? Przecież pan sam swoim aroganckim wpisem z godz. 9:36 obraźliwie sprowokował przeciwników tej szkodliwej i oszukańczej, jeśli chodzi o jej przesłanie, imprezy. Najwyraźniej chciał pan odpowiedzi, to ją dostał. Nadal chyba pan nie rozumie o co głównie toczy sìę spór wokół tego żałosnego rajdu. Nie tyle chodzi o szkodliwy dodatkowy hałas i spaliny, co o amoralne podpieranie się przy organizacji imprezy rzekomo jej wzniosłym celem charytatywnym. A ci co cokolwiek wiedzą o autyzmie są świadomi, że rajdy samochodowe są chyba jednymi z ostatnich pod względem ich charakteru okazjami do propagowania jego zwalczania. To tak samo jak np. leczenie oparzeń dodatkowym przypalaniem.. A co do kwestii finansowych. A co przeszkadzało lubawskiemu organizatorowi w jakimś "rozliczeniu się" ze swoich żałosnych rajdów z mieszkańcami Iławy, kosztem zdrowia i spokoju których organizował on swoje poprzednie uliczne gonitwy? Stąd póżniej różne domysły.
Ps, pana *belkot* i szczere wyzywanie i wskazywaniem palcem jedynie może zmienić na gorsze niż już jest. Wypowiadam się anonimowo ponieważ z Pana zachowaniem czolbym się zagrożony na co dzień. Mam nadzieję że nie spotka pan ludzi podobnych sobie w próbie osiągnięcia własnych celów. Pozdrawiam
Impreza jest na naszym podwórku - jesteśmy mieszkańcami Iławy, organizator jest z lubawy, ponieważ nie ma ani klubu ani człowieka który by podial się zadania organizacji i przedarcia się przez fale nienawiści. My chcemy dla siebie jeden dzień w roku, przez parę godzin na kilku ulicach o normalnej godzinie, jeśli panu/pani przeszkadza taka aktywność miasta i nie pozwala odpocząć, podejrzewam że każda impreza większego formatu zakłóca pana spokój, może to Pan powinien szukać odpoczynku w mniej publicznym miejscu? Wspieramy dokładaniem się z własnej kieszeni i rozpowszechnianiem tematu pomocy. Nie wyjeżdżamy z tuba na wydechu do ośrodków gdzie takie dzieci przebywają by ich stresować. Jak kolwiek niewielka pomoc to jest, jest większa od negatywnego przedstawiania za każdym razem bez sensownej propozycji zastąpienia/pomocy w przeorganizowaniu zgłaszanych zazalen
A zna pan inną imprezę w Iławie aż tak głupiego i oszukańczego, jeśli chodzi o jej rzekomy cel "ideowy", formatu? Trzeba być naprawdę pozbawionym odrobiny moralności i empatii, aby ryczący decybelami oraz kopcący spalinami (mało ich jeszcze mamy codziennie w naszym mieście?) rajd starych gruchotów poświęcić rzekomo zwalczaniu autyzmu. Rzekomo, ponieważ już samo, nadzwyczaj głupio i bezmyślnie sformuowane hasło rajdu - "Razem dla Autyzmu" - wskazuje raczej na...chęć wspierania tej psychicznej dolegliwości. W sumie cała ta impreza jest równie głupia, co bezsensowna i moralnie wręcz obrzydliwa. To bardzo nie!adnie, aby podpierając sìę czyjąś chorobą, organizować sobie w środku miasta uciążliwą dla mieszkańców, szkodliwą dla autystycznych dzieci, imprezę dla grupki fanatyków ryku silników i spalin z rur wydechowych. Jeśli nie możecie bez tego żyć, to zbudujcie sobie ...własne miasto albo tor rajdowy na bezludziu.
Stróżom moralności, cudzych pieniędzy i sensu życia dziekujemy z góry za komentarze. Startujemy z własnej woli i cieszymy się że możemy rywalizować w pasji laczacej nas i motoryzacyjna cześć miasta w bezpiecznych warunkach i dodatkowo dołożyć cegiełkę do pomocy. Nie potrzebujemy waszych anonimowych starań do zniszczenia nam tego lokalnego święta dla wielu osób. Do zobaczenia na trasie!
Każdy uczestnik tego żenującego "rajdu" w środku zablokowanego miasta musi wcześniej wpłacić lubawskiemu cwaniaczkowi bodajże 250 zł (za co?). Ale że celem tej idiotycznej i z gruntu oszukańczej imprezy jest podobno (akurat...) wspomaganie terapii dzieci chorych na autyzm (a właściwie chyba tylko jednego dziecka), to "aż" 14% każdej przymusowej wpłaty lubawski "łaskawca" przeznaczy na rzekomo szczytny cel charytatywny. A co zrobi z resztą w ten amoralny sposób zgarniętej forsy, to już pozostanie jego słodką, prywatną tajemnicą. W sumie przy określonej z góry ilości załóg, wpłacie drobnej jałmużny na podobno "najważniejszy" cel imprezy, zostanie mu w kieszeni ok. 12 tys. zł. Co w takiej Lubawie piechotą nie chodzi... Ciekawe także dlaczego ciągle się pcha ze swoimi kopcącym rajdem do Iławy, wykorzystując dziwną łaskawość dla tego geszeftu jej burmistrza? A może w Lubawie już się na nim poznali jego tamtejsi sąsiedzi? A moze dlatego, że w tym miasteczku zysk byłby mniejszy?
A ty dlaczego jesteś taki głupi? Twój bełkot to tylko bełkot i niczego nie zmieni.
A może powyższy, również anonimowy, Łaskawca Dokładający Cegiełkę (czego?) wreszcie wyjaśni w jaki sposób ryk silników starych gruchotów ze składowisk złomu oraz wydobywające się z ich rur cuchnące i duszące spaliny, mają niby jakkolwiek wspomagać dzieci cierpiące na autyzm, dla których każdy dodatkowy hałas oraz szybko zmieniające się sytuacje wokół nich są iście traumatycznym przeżyciem? Zrobiliście sobie z autystycznych dzieci amoralny i obrzydliwy etycznie, tzw. listek figowy dla realizacji w środku miasta, w niedzielne południe, gdy okoliczni mieszkańcy chcieliby choć raz w tygodniu mieć trochę spokoju za oknami, swojej chorej pasji przeprowadzania na ulicach głupich wyścigów starymi rozpadającymi sìę rzęchami. Jeśli macie "łączącą was pasję", to może organizujcie ją sobie na swoich podwórkach, może w Lubawie, gdzie mieszka inicjator tego oszukańczego geszeftu z pomocą dla chorych dzieci, czy na terenach bezludnych? Tak, aby swoją "pasją" nie obrzydzać życia innym ludziom.