Współczesny rynek jest przepełniony produktami w postaci ubrań oraz odzieży. Ogromną popularnością cieszy się zwłaszcza odzież markowa, pochodząca od topowych projektantów z różnych stron świata. Ubrania premium wyróżniają się na tle reszty przede wszystkim jakością, która wydaje się nie do podrobienia – niestety, wciąż mamy do czynienia z sytuacjami, gdzie nieuczciwi sprzedawcy oferują podróbki, przekonując klientów o ich rzekomej oryginalności. Osoby produkujące ubrania na wzór topowych marek są przy tym coraz sprytniejsze, potrafiąc stworzyć naprawdę wiarygodne kopie. Jak uniknąć błędu i kupić oryginalną odzież? Postanowiliśmy ułatwić to zadanie wszystkim poszukującym markowej odzieży, przedstawiając najważniejsze wskazówki na temat odróżniania oryginalnych ubrań od podrobionych, zwanych potocznie „fejkami”.
Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę podczas zakupu ubrania znanej marki!
Niska cena ubrań, które sprzedawcy określają mianem „oryginalnych”, nierzadko kusi – wiele osób uznaje ją za okazję nie do odrzucenia i daje się nabrać. Właśnie w taki sposób łatwo nabyć towar kiepskiej jakości, który jest wyłącznie podróbką markowej odzieży. Dlatego przed zakupem powinno się koniecznie zwrócić uwagę na to, skąd pochodzi dane ubranie oraz dowiedzieć się więcej na temat tego, co w rzeczywistości determinuje ceny akcesoriów oryginalnych marek. Na koszt ubrań od topowych projektantów składa się bowiem cały proces produkcji, łącznie z materiałami, sposobem obróbki, krajem produkcji oraz wynagrodzeniem pracowników. W przypadku markowych ubrań bardzo ważne są detale; to właśnie one bardzo często przesądzają o oryginalności odzieży. Jeżeli widzisz rozwarstwione logo, wychodzące szwy czy guziki, które trzymają się przy ubraniu ostatkiem sił, zdecydowanie odpuść sobie zakup. W większości przypadków replik na pierwszy rzut oka można dostrzec nierówne ściegi, jednak zdarza się też tak, że producent podróbek bardziej przyłoży się do swojej pracy. Co wtedy?
Na szczęście wiele znanych marek znalazło już sposób na to, jak zatroszczyć się o swoich klientów. W tym celu producenci oryginalnych ubrań oraz akcesoriów inwestują w najlepsze, nowoczesne technologie, które umożliwiają poświadczenie pochodzenia danego produktu, jednocześnie cały czas pracując nad ulepszeniem niektórych rozwiązań. Przykład stanowią tagi RFID, czyli sposoby identyfikacji za pomocą fal radiowych. Ta technologia pozwala na odczyt oraz przesył danych. W przypadku akcesoriów wielu znanych marek, wystarczy że klient zbliży telefon do haftu czy logo marki, a na smartfonie pojawia się wyskakujące okienko pozwalające rozpocząć ścisłą procedurę weryfikacji, tym samym poświadczając oryginalność danego produktu. Nie zawsze jest jednak możliwe dokładne zweryfikowanie tego, czy produkt który nas interesuje jest oryginalny. Zwłaszcza, jeżeli mówimy o zakupach przez internet.
Kupujesz online? Zawsze sprawdzaj wiarygodność sprzedawcy!
Przed zakupem ubrań, które kuszą swoją oryginalnością oraz atrakcyjną ceną, zawsze powinno się sprawdzić, czy dany sprzedawca jest realny. Każda ceniąca swoją wiarygodność firma podaje na swojej stronie dane teleadresowe, tym sposobem pozwalając na sprawny kontakt z działem obsługi. W przypadku sklepów oferujących markowe ubrania, bardzo ważną kwestią jest ich rzeczywiste pochodzenie. Renomowani sprzedawcy zazwyczaj oferują towary pochodzące bezpośrednio od producentów lub sprawdzonych dystrybutorów – takich jak hurtownia Naleo, o której ofercie można przeczytać bezpośrednio na stronie https://naleo.pl/. Istnienie wielu w pełni legalnych, internetowych outletów markowej odzieży ukazuje, że dziś wcale nie trzeba nadwyrężać swojego domowego budżetu, aby kupować oryginalne ubrania i akcesoria. Rozwój technologii, a także wprowadzenie przez wiele topowych marek kolekcji przeznaczonych nie tylko dla gwiazd, lecz również zwykłych miłośników mody o ograniczonych możliwościach finansowych, umożliwia dziś zakup markowych ubrań w naprawdę atrakcyjnych cenach. Aby jednak rzeczywiście być zadowolonym z zakupu, należy dokładnie weryfikować źródła, z jakich pochodzą dane produkty. Ostrożności nigdy za wiele.
Artykuł sponsorowany.
