O rozpoczęciu prac remontowych na stadionie miejskim przy ul. Sienkiewicza informowaliśmy w piątek w artykule:

Kryta zniknęła! Ruszyły prace na stadionie w Iławie [HISTORIA TRYBUNY, ZDJĘCIA, WIDEO]

Jak już zauważyliśmy nie raz - oczywiście, że stadion wymagał prac remontowych, właśnie dlatego są one wykonywane. Jak tu jednak zadziałać, żeby i remont trwał, i jednocześnie można było dalej korzystać ze stadionu, a konkretnie – z płyty głównego boiska – w czasie prac? Pamiętając, że część stadionu to w tym momencie plac budowy, ze swoimi zasadami. Przed tym dylematem stanął inwestor, czyli miasto Iława, oraz gospodarz obiektu, a zatem Iławskie Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji.

Jak się okazuje, ratusz oraz ICSTiR są w częstym kontakcie z klubami, które korzystają z obiektu przy ul. Sienkiewicza 1, a konkretnie – z klubami piłkarskimi (Jezioranki Iława, Jeziorak Iława i Rozwój Iława), których zespoły rozgrywają swoje mecze na boisku głównym.

Iławski stadion posiada trzy, pełnowymiarowe boiska piłkarskie: dwa naturalne i jedno sztuczne. Z każdego z nich korzysta każdy z wymienionych wyżej klubów. Jeśli chodzi o granie na bocznym trawiastym (od strony basenu i lodowiska) oraz na sztucznym (od strony ul. Sienkiewicza i „Leśnej”), to nie ma z tym najmniejszego problemu. Boiska są do gry i czekają na kolejne mecze. A tych na stadionie miejskim odbywa się naprawdę dużo.

Jak nam przekazało ICSTiR, w tygodniu od poniedziałku do piątku na boiskach przy Sienkiewicza trenuje około 500 piłkarek i piłkarzy (!), w tym trzy zespoły seniorskie. W jeden weekend, od piątku do niedzieli, rozgrywanych jest tu nawet 12 meczów o stawkę! To dużo.

Najbardziej cenione jest oczywiście boisko główne, trawiaste. Tu choćby swoje mecze rozgrywa mający najwięcej kibiców Jeziorak. Ale właśnie – to trybuna główna przy tym akurat boisku jest obecnie rozbierana, a zatem z placem do gry sąsiaduje teraz… plac budowy. Jak to połączyć, żeby i pracować, i grać, i jeszcze dać kibicom możliwość oglądania tych spotkań? Jak się okazuje, da się, trzeba tylko chcieć.

Otóż jak nam przekazał dzisiaj rano burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski, przez cały sezon 2024/25 będzie możliwość rozgrywania meczów ligowych na boisku głównym. Dotyczy to oczywiście drużyn wszystkich zainteresowanych klubów. Dzięki temu iławskie zespoły nie będą musiały grać na wyjeździe, wynajmować innych obiektów itd., a to wiązałoby się z dodatkowymi kosztami.

Kibice, którzy będą chcieli obejrzeć mecz Jezioranek, Rozwoju, czy Jezioraka, będą mogli zasiąść na trybunie znajdującej się od strony dawnego tartaku, czyli od strony ul. Biskupskiej. Łącznie jest na niej 1000 miejsc siedzących i 1000 stojących.

Z powodów oczywistych, trybuna główna jest już wyłączona z użytkowania, za to w tym samym miejscu co zawsze znajdować się będą w czasie remontu szatnie, sala konferencyjna itd. (drużyny na mecze wchodzić zatem będą tymi samymi schodami, co zawsze, ale zapewne już nie będzie nad nimi wysłużonego tunelu i materiału ochronnego). Różnica polega na tym, że główne wejście do tzw. budynku klubowego znajduje się aktualnie od strony kortów, a nie od strony boiska sztucznego.

Co ważne, ławki rezerwowych itd. znajdują się już po drugiej stronie boiska, w porównaniu ze stanem sprzed rozpoczęcia remontu. Stąd obie ekipy będą miały dobry widok na ... meczowy zegar, który także na razie zostaje na swoim miejscu.

Kolejny etap prac przyniesie zapewne zmiany w funkcjonowaniu obiektu. Teraz jednak czekamy na efekt prac etapu pierwszego.

sport

zico

kontakt@infoilawa.pl