- Do emerytury zostało mi 1,5 roku i chciałbym pozostać w centrum sportu - mówi Wojciech Żmudziński, który przyznaje, że okres ponad 20 lat, kiedy kierował ICSTiR, minął zaskakująco szybko.
Nowa epoka w Iławskim Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji! Wojciech Żmudziński, który kierował tą miejską instytucją od jej powołania w 2004 roku, nie będzie już dyrektorem ICSTiR.
Jak nam powiedział, jest to jego decyzja, motywowana względami natury osobistej.
- Sam zwróciłem się do pana burmistrza z wnioskiem o przeniesienie mnie na niższe stanowisko - mówi Wojciech Żmudziński, który dyrektorem ICSTiR będzie do końca bieżącego roku, a następnie najprawdopodobniej obejmie stanowisko zastępcy dyrektora.
- Do emerytury zostało mi 1,5 roku i chciałbym pozostać w centrum sportu - mówi Wojciech Żmudziński, który przyznaje, że okres ponad 20 lat, kiedy kierował ICSTiR, minął zaskakująco szybko. - Objąłem to stanowisko w lutym 2004, po tym, jak Iławskie Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji zostało rozdzielone od centrum kultury i powołane do życia w swoim obecnym kształcie - wspomina.
Nazwiska nowego dyrektora ICSTiR, następcy Wojciecha Żmudzińskiego, jeszcze nie znamy. Osobę tę najprawdopodobniej wyłoni konkurs.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
14Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Panie Burmistrzu! Mówię Panu Szanownemu, że objęcie stanowiska po Panu Żmudzińskim należy się Panu Wilkowskim.
Żmudziński i Wilkowski - pracownicy Centrum Sportu od lat. Mam szacunek dla ich pracy!
Lepiej napiszcie co Kaska robi w ZKM???
Ciekawe jak to wpłynie na fundusz plac i koszty? Czy to nowy etat? O ile wzrosną koszty plac?
Czy w ICSTiR jest obecnie stanowisko z-cy dyrektora? Kto je zajmuje? Czy to będzie nowy etat?
Stanowisko było ale się zmyło a teraz znowu jednak może być. Bo w Iławie to już wszystko jest możliwe. Wystarczy że jest potrzeba tam u gory (czyt. W ratuszu) w prawo lub w lewo i dawaj, zmieniają tak jak im pasuje. Żałosne.
Przecież zastępca ma więcej roboty niż szef. Wydaje się, że Burmistrz ma kogoś swojego na tę funkcję bo przed emeryturą lepiej zajmować wyższe stanowisko. Coś jest na rzeczy.
Nie chcą pracować z burmistrzem. Kolejni odchodzą, zmieniają stanowiska lub są zwalniani. W urzędzie, centrum sportu czy kultury i bibliotece. Znamienne i mówi wiele. Zadowoleni?
Buahahaha...
Problemem tej instytucji nie jest dyrektor Zmudzinski. Problemem jest inny kierownik, który zniechęcił do siebie całe sportowe środowisko.
Który kierownik?
Ja mu się nie dziwię. Każdy kto ma rozum oddala się od ratusza jak tylko się da.
Przestan brac, to co bierzesz. Nie znudziło Ci się?.
No chłopie, musimy na tę okoliczność coś walnąć.