21-latek usłyszał zarzut kradzieży po tym, jak zabrał rower, bo nie miał jak wrócić do domu od dziewczyny.

• Pewien mężczyzna zaparkował swój rower przed dworcem w Suszu: skorzystał ze stojaka i poszedł na pociąg. Kiedy wrócił, okazało się, że jednośladu nie ma!
• Jak ustalili policjanci, sytuację wykorzystał mieszkaniec sąsiedniego województwa pomorskiego, który odjechał jednośladem. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. 

f

- Jak się okazało, 21-latek, wracając pieszo od swojej dziewczyny, zauważył niezabezpieczony rower, więc postanowił go sobie „wypożyczyć” i pojechać nim do domu - mówi asp. szt. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Jednoślad następnie pożyczył swojemu koledze, który również nie miał jak wrócić do domu. 

Funkcjonariusze z iławskiego Wydziału Kryminalnego odzyskali jednoślad, który oddali pokrzywdzonemu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 21-latkowi zarzutu, do którego ten się przyznał.

W najbliższym czasie mieszkaniec województwa pomorskiego ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.

Pamiętajmy!

„Okazja czyni złodzieja”, więc nie pozwalajmy sobie na rozluźnienie, jeśli chodzi o kwestię zabezpieczania naszych cennych rzeczy. Pamiętajmy, że w sklepie, na parkingu, w przychodni czy urzędzie zawsze może pojawić się złodziej, który tylko czeka na odpowiednią chwilę, a czasem może to być przypadkowa osoba, którą okazja uczyni sprawcą kradzieży lub przywłaszczenia. Ofiarami przestępców stają się często osoby, które zapominają, są roztargnione czy zbyt ufne, a także te, które niewłaściwie zabezpieczają swoje cenne przedmioty.

KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.