Ta lokalna interwencja służb ratunkowych to najlepsza zachęta, by to małe i niedrogie urządzenie zainstalować w swoim domu. (Fot. OSP w Suszu.)
Czujka śmiertelnie niebezpiecznego tlenku węgla uchroniła życie mieszkanki Bałoszyc Małych w gminie Susz. Dzięki urządzeniu kobieta w porę opuściła mieszkanie.
W ostatni poniedziałek (25.11.2024 r.) po godzinie 18:00 oficer dyżurny iławskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o włączeniu się czujnika tlenku węgla.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i strażacy.
- Funkcjonariusze ustalili, że 28-latka poszła rozpalić w kominku. Po kilku minutach usłyszała sygnał wydawany przez czujnik czadu. Kobieta poszła zobaczyć, co się stało. Okazało się, że pomieszczenie było zadymione. 28-latka natychmiast wyszła z mieszkania i zadzwoniła na numer alarmowy - mówi asp. szt. Joanna Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Po przewietrzeniu pomieszczeń 28-latka wróciła do domu. Na szczęście nie stwierdzono u niej objawów podtrucia tlenkiem węgla.
Małe, proste w montażu i niedrogie urządzenie pozwoliło szybko rozpoznać zagrożenie i w porę zareagować.
- Tlenek węgla, zwany cichym zabójcą, jest niewidoczny, nie ma smaku ani zapachu, a jest bardzo toksyczny. Dlatego dla własnego bezpieczeństwa warto zainstalować w mieszkaniu domową czujkę tlenku węgla, która ostrzeże nas głośnym sygnałem o emisji czadu. Instalacja takiego urządzenia może uratować życie!
f
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
Fot. OSP w Suszu.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Przy piecykach gazowych zadymienia nie widać a czad może wystąpić.Nie czekajcie na dym !!!