POMÓŻMY PIOTROWI UWIERZYĆ W SIEBIE, BO CZASEM JUŻ OGARNIA GO ZWĄTPIENIE...
Piotra już znacie... Gdy we wrześniu tego roku napisaliśmy o tym, jak wyszedł z trwającego około 12 miesięcy kryzysu bezdomności i z uzależnienia od alkoholu, a na miejsce swojego dalszego, trzeźwego życia wybrał właśnie Iławę, świadectwo jego trudnych przeżyć spotkało się z serdecznym przyjęciem ze strony Czytelników portalu. Dziś napiszemy więcej o wielkim marzeniu Piotra - marzeniu, które trzyma go na powierzchni, gdy ciągle trwają niełatwe zmagania z życiem.
"Nie pytaj o zdrowie, lepiej - kiedy wyjdzie płyta", tak rapuje Piotr „Dystans” Gruszka w swoim numerze "Dom na werblach" (załączamy do odsłuchania na końcu artykułu).
Nagrał go już 7 lat temu - mniej więcej wtedy przestał pić - a jednak utwór dobrze opisuje sytuację, w jakiej Piotr znajduje się obecnie... Cierpi na 9 poważnych, przewlekłych chorób - to niechciana "pamiątka" po trudnej przeszłości - i niestety: ostatnio mocno podupadł na zdrowiu.
- Zaliczyłem dwutygodniowy pobyt w szpitalu... Niedawno wyszedłem - opowiada Piotrek. - Tak bardzo się staram, a tu kolejne kłody pod nogi...
Problemów jest kilka, bo przez tę zapaść zdrowotną musiał zrezygnować z pracy w gastronomii. Kochał tę pracę, wykonywał ją z pasją - ale realia są nieubłagane, przez ograniczania związane ze zdrowiem nie może jej kontynuować. Wciąż szuka innego zajęcia, np. przed komputerem, ale pewna myśl ciągle nie daje spokoju...
Bo Piotr był nie tylko osobą uzależnioną od alkoholu, która przez około rok nie miała stałego dachu nad głową - chociaż wciąż wiele osób nie chce w nim dojrzeć nikogo więcej. Kiedyś był też obiecującym raperem. Udało się wypuścić singiel, pojawiały się zaproszenia na koncerty... Pomagał innym. Tak jak wtedy, kiedy charytatywnie pojawił się na składance "Serce dla Serca", której celem była zbiórka na leczenie Iwonki Glazer. W projekcie, którego ambasadorem był Krzysztof Cugowski, wzięli udział m.in. Grażyna Szapołowska, Ich Troje, Irena Santor, Kayah - i on - "Dystans". Piotra Gruszkę znajdziecie na środku załączonego plakatu. Były takie momenty, że zapowiadało się to dobrze - a jednak w pewnym momencie Piotr stracił wszystko. Uzależnienie, wyniesiona z rodzinnego domu trauma i brak wsparcia, depresja... W jednym z wywiadów z Piotrem, jaki można znaleźć w Internecie (z portalu kulturalnemedia.pl), mówi on, że nie wstydzi się przyznać do trudnych doświadczeń, bo prawdziwy wstyd - to nic z tym nie robić.
Powiedzieć prawdę - nie powinno być wstydem. Teraz pytanie, co z tym zrobią odbiorcy... Czy, co tak łatwo zrobić, ocenią, odrzucą i zapomną - czy jednak uwierzą i podadzą pomocną dłoń?
Dziś Piotr stara się odbudować swoje życie - a odbudowywać je na fundamencie swojego największego marzenia wydaje się - dobrym pomysłem!
- Może ktoś uzna, że to szalone, ale ja właśnie widzę swoją największą szansę w wydaniu albumu i powrocie na scenę - mówi Piotr. - Chcę to zrobić na własną rękę, niezależnie, bo wiem, że tak obecnie będzie dla mnie znacznie korzystniej. Mam już gotowych 5 utworów, potrzebuję 10 nowych. Piszę codziennie, na bieżąco. Potrzebuję tylko trochę czasu i spokoju. Chciałbym przede wszystkim samemu sobie udowodnić, że mogę to zrobić - dokładnie tak jak to sobie wymarzyłem.
Może w te Święta faktycznie dokonacie cudu i zmienicie życie człowieka...
Potrzeba 10 tysięcy złotych. Zbiórkę Piotrka znajdziecie pod tym linkiem:
https://zrzutka.pl/s67e4z
Tekst: M. Chwałek.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia i nagrania: materiały Piotra "Dystansa".
Pamiątka z obiecującej przeszłości. Grażyna Szapołowska, Ich Troje, Irena Santor, Kayah - i on - "Dystans". Piotra Gruszkę znajdziecie na środku załączonego plakatu.
Znacie może film "Ratatuj"? Piotr też ma pomocnika! A my przypomnimy tylko, że w filmie był happy end.
- Może ktoś uzna, że to szalone, ale ja właśnie widzę swoją największą szansę w wydaniu albumu i powrocie na scenę - mówi Piotr. - Mam już gotowych 5 utworów, potrzebuję 10 nowych. Piszę codziennie, na bieżąco. Potrzebuję tylko trochę czasu i spokoju.
"Nie pytaj o zdrowie, lepiej - kiedy wyjdzie płyta", tak rapuje Piotr „Dystans” Gruszka w swoim numerze "Dom na werblach". Utwór sprzed około 7 lat jest dziś bardzo aktualny.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Szacunek że się ogarnąłeś, brawo Ci za to. Jednak uważam że przed świętami są ważniejsze cele finansowe niż pomoc w wydaniu płyty.
Czy on się ogarnął? Przecież przyznaje w artykule, że jest bardzo ciężko. Przez problemy ze zdrowiem został bez pracy. W wydaniu płyty widzi swoją szansę. Pan może nie chce wspierać, ale chyba warto nie zniechęcać innych...
co za dno wielu tak miało i wyszło z tego a ten tu na zale leci