A Ty, w sylwestra strzelasz - czy nie? Niezależnie od tego, przeczytaj apel schroniska dla bezdomnych zwierząt w Iławie! Przytulisko w tym szczególnym i trudnym czasie prosi też o wsparcie. (Fot. MK Film Studio Iława.)
Dobiegający końca stary rok to niezmiennie od lat okazja do społecznej dyskusji o tym, jak przywitać ten nowy. Spory pomiędzy miłośnikami wystrzałowej, nie tylko widowiskowej, ale też hucznej sylwestrowej pirotechniki - a miłośnikami zwierząt nie milkną.
Głos w tej dyskusji zabiera w tym roku schronisko dla bezdomnych zwierząt w Iławie. Przytulisko zwraca się do mieszkańców z gorącym apelem o to, aby - dla dobra naszych czworonożnych przyjaciół - zrezygnować z odpalania fajerwerków i petard. Prosi też przyjaciół "bezdomniaków" o wsparcie - np. poprzez dostarczenie do schroniska przysmaków i gryzaków, które w huczną sylwestrową noc pomogą ukoić stres zwierzaków.
W schronisku dla bezdomnych zwierząt nie są fanami sylwestrowych fajerwerków - to dlatego, że widzą, jaki niepokój wywołują one u podopiecznych przytuliska.
- Sylwester coraz bliżej, a huk fajerwerków i petard niestety już zaczyna być słyszalny. Dla nas to chwilowa rozrywka, ale dla zwierząt - zarówno domowych, jak i tych przebywających w schroniskach oraz dzikich - to ogromne źródło stresu, paniki, a nawet zagrożenia życia - napisali pracownicy iławskiego przytuliska. - Głośne wybuchy wywołują u naszych czworonożnych przyjaciół przerażenie. W schroniskach widzimy psy i koty wpadające w histerię, próbujące uciekać, gryzące kraty czy chowające się w kątach. W domach sytuacja wygląda podobnie - spanikowane zwierzęta mogą próbować uciekać, a często taka ucieczka kończy się zaginięciem lub wypadkiem.
Dlatego iławskie schronisko gorąco apeluje:
- zrezygnujcie z odpalania fajerwerków i petard. Istnieje wiele cichych, bezpiecznych sposobów na świętowanie;
- zatroszczcie się o swoje zwierzęta już teraz. Nawet kilka dni przed sylwestrem uważajcie na spacerach - trzymajcie psy na smyczy, unikajcie miejsc, gdzie mogą pojawiać się wybuchy;
- w domu zadbajcie o to, by zwierzę miało spokojne i bezpieczne miejsce do schronienia. Zasłońcie okna, włączcie muzykę lub telewizor, by zminimalizować dźwięki z zewnątrz;
- rozważcie użycie środków uspokajających, jeśli Wasz pupil bardzo źle znosi ten czas - oczywiście po konsultacji z weterynarzem.
f
- To ważne nie tylko w sylwestra, ale już teraz – pierwsze wystrzały mogą być dla zwierząt równie przerażające jak fajerwerkowy finał - wskazują przedstawiciele przytuliska. - Z Waszą pomocą możemy sprawić, że ten czas będzie bezpieczniejszy i mniej traumatyczny dla naszych zwierzaków. Dziękujemy za empatię i zrozumienie.
Schronisko w tym trudnym dla zwierząt czasie zaapelowało też o wsparcie czworonogów - można to zrobić, dostarczając do przytuliska obroże antystresowe czy przysmaki i gryzaki. W najbliższych dniach będą bardzo potrzebne.
W naszym regionie wyrobów pirotechnicznych można zgodnie z prawem używać 31 grudnia oraz 1 stycznia, a także 13 i 14 stycznia. A w przypadku naruszenia zakazu odpalania fajerwerków poza tymi wyznaczonymi dniami można dostać mandat karny w wysokości nawet 500 zł.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Fot. MK Film Studio Iława.
36Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Moi sąsiedzi mają psy i co roku nawalają fajerwerkami aż miło. I jakoś ich czworonogi nie cierpią z tego tytułu. Chociaż... ups... oni mają zwierzęta, które mieszkają w budach/kojcach znajdujących się na dworze, a nie rozkapryszone, zepsute przez ludzi kanapowce, które dla co niektórych stanowią substytut dziecka.
odkąd rządzą kolorowi to jest istne poplątanie z pomieszaniem teraz nawet nieme psy przemawiają w Sylwestra ale pokaz no no brawo
LUDZIE ZACHOWUJECIE SIĘ JAK BANDA POPIER..... FAJERWERKI BYŁY SĄ I BĘDĄ. KONIEC ZBĘDNEGO PIER....
dla wszystkich którzy kochają strzelać petardami zwłaszcza tydzień przed sylwestrem powinniście walnacsie w ten głupi łeb lub postrzelać sobie u putina
Kiko w główce swej masz pustostan od tego ładowania ładuj dalej ……..
Maksio, a ty swojego pupila trzymasz a małym mieszkanku w bloku gdzie się męczy czy w domu z dużą i zieloną działką gdzie może się swobodnie wybiegać?
Oj będzie w tym roku się działo w marketach już są puste półki czyli mieszksńcy ostro będą ładować
No i dla tych co trzymają biedne zwierzęta w blokach i mieszkaniach też niech się zastanowią. Biedny pies musi czekać aż właściciel raczy wrócić z pracy i dopiero będzie mógł wyjść z nim się załatwić.
Myślenie ,,Tęczowych"...Przywitajmy Nowy Rok z latarkami będzie taniej i bezpieczniej ...!
tęczowi mają wprawę w paleniu zniczy pod wolnym sądem.
Ktoś jedzie do Zduniaka? Tam będą fajerwerki xd
Zapraszam na osiedle Piastowskie wszystko obsrane przez psy , idziesz chodnikiem to musisz zejść na bok, bo właściciel nie przyciągnie psa do siebie. Wielokrotnie pies załatwia się na chodniku , i leży to całymi dniami, oczywiście są tacy co sprzątają ale gdzie reszta tych miłośników czworonogów. Jak poprosi się właściciela o sprzątnięcie to obraza majestatu. Może zacznijcie sprzątać a potem wymagać ,żeby ludzie nie strzelali w sylwestra . Pierdzielenie żeby włodarze zakazali strzelać w mieście to taka sama głupota , jak zakaz kupowania alkoholu. Wyjedziesz za Iławę i walisz , a tak na marginesie to lubię psy i koty , żeby nie było . Jeszcze jedno, tak jak ktoś napisał ile razy trzeba słuchać ujadania psów zostawionych w domu, lub zamkniętych na balkonach .Może nad tym problemem pochylcie się skoro tak martwicie się o los czworonogów.
A czy to wina psów czy ludzi ? Dlaczego mają cierpieć bezbronne zwierzęta , do których również zaliczają się dzikie zwierzęta czy ptaki . Zastanów się a dopiero później napisz
Najpierw trzeba wiedzieć jak te przepisy wyglądają ;-) "Używanie petard i fajerwerków na terenie prywatnym jest w Polsce dozwolone przez cały rok, pod warunkiem że właściciel lub zarządca terenu wyrazi na to zgodę. Na własnej posesji można odpalać fajerwerki w godzinach od 6:00 do 22:00, co jest zgodne z ogólnymi przepisami dotyczącymi ciszy nocnej." Także każdy może i jak nie pasuje to można się na wieś przeprowadzić - co będzie korzystne dla zwierzaka bo w bloku on się po prostu męczy i to jest dopiero znęcanie się nad swoim pupilem.
No niestety rozczaruję cię,nie masz racji. Właśnie od włodarzy zależy uruchomienie egzekwowania godzin wystrzałów,np. od 23:55 do 00:30. TYLKO!!! A nie głupieć dwa dni przed i dwa dni po Sylwestrze!
To jest problem kultury tzw.ludzi,którzy są zobowiązani do dbania o czystość swojego miasta. Mówiąc o kulturze mam na myśli twój słowotok, któremu daleko jest do podstaw języka polskiego. Pierwszy raz słyszę,że człowiek "pierdzieli" a nie mówi. Sprawdziłbyś się w cyrku, jako clown, ha,ha,ha...
Z tym sprzątaniem to jest a raczej nie sprzątaniem prawda, sam mam psa po którym sprzątam i widzę jakie leżą Kupy przez duże K (w które zdarzyło się wdepnąć) pozostawione przez nie wiem jak nazwać taką istotę która nie raczy lub może myśli że nie jest godna tego by schylić się i podnieść tego klocka po swoim pupilu. Natomiast to żeby nie używać fajerwerków to są marne szanse to tak jak by kierowcom powtarzać noga z gazu a i tak zrobią swoje choć myślę że powoli do mniejszości to zaczyna docierać i rezygnują z fajerwerków po widoku biegających, błąkających i wystraszonych psów po miastach i pod lasem po nocy fajerwerków. Myślę też że dużym albo i większym problemem jest strzelanie na kilka dni przed wyczekiwaną godziną fajerwerków no ale na co właściciele psów mogą liczyć ,może na odrobinę wyrozumiałości już nie wymagam żeby w samą noc fajerwerków ale choćby nie strzelanie w czasie kilku dni przed tą wyczekiwaną godziną 24. Szczęścia i zdrowia w nowym roku!!!!
Na Piastowskim mieszka wieś.
Nic apele schroniska, nie pomogą. Potrzebna są działania włodarzy miasta, które mają mozliwości i środki skutecznego ukrócenie huligańskivh ekscesów.Chodzi o restrykcyjny czas przestrzegania użycia materiałów wybuchowych.Pokazu laserowego przy muzyce ,NIKT się nie boi.
Achtung uważaj żebyś się nie przewrócił przez wystającą słomę w filcach.
właśnie jadę po fajerwerki bo mój pies lubi pokaz ,będziemy strzelać w Sylwestra i Nowy Rok bo można ,współczuję waszym pupilom obsranym ze strachu bo cicho nie będzie na Piastowkim .
Ja jako mieszkaniec Iławy na ul. Brodnickiej czuję się przez 356 dni w roku jakbym mieszkał koło schroniska bo wszyscy milośnicy swoich psów jakoś ich nie kochają aż tak bardzo bo ich pupile wiecznie ujadają na każdego kto przechodzi co chwilę a ja muszę tego słuchać. Latem masakra jest gorąco czlowiech schładza dom przy otwartych oknach a nie można obejrzeć TV bo wiecznie ujadają psy w "środku" miasta. Jak kochacie tak swoje pieski to dajcie im trochę schronienia w waszych "ciepłych" łóżeczkach. Czy inni słyszą co ja robię wokół domu chyba nie to dlaczego ja muszę słuchać Waszych psów ujadanie bo to chwilami nie jest już szczekanie. 1 dzień w roku przeżyją i dalej będą ujadać a ja muszę tego słuchać i nie żale się tylko zwracam uwagę żeby własciciele psów też myśleli o sąsiadach. Może więcej spacerów z pieskiem złagodzi ich temperament a nie tylko wypuścic psa za drzwi i siedzieć w domu.
Schładzanie domu polecam przez klimatyzację a nie przez to że otworzy pan okna i wypuści gorące powietrze. Okna otworzyć po zachodzie słońca będzie przyjemniej naprawdę działa.
Przecież to norma w całej Polsce. Jacy ludzie, takie zachowanie psów. Np. w Norwegii tego nie ma, bo ludzie są spokojni. Polacy natomiast to pieniacze i psy tylko biorą przykład.
Powinni zakazać tego dziadostwa strzelającego pod nogami tzw. diabełki czy jak to się tam nazywa, nie tylko zwierzęta się boją ale też dzieci , nie raz prawie wybuchło mi to pod nogami jak jacyś debile rzucali gdzie popadnie . Czy nie można świętować w inny sposób ?
Ciekawe jak ktoś pracuje cały dzień i zostawia biednego np. owczarka w ciasnym mieszkaniu podczas gdy może on chcieć iść się załatwić czy wyjść na spacer akurat wtedy kiedy jesteś 8, 10 czy 12 godzin w pracy. I to nie jest dręczenie zwierzęcia? I nie wrzucaj tutaj głupot, że pies żyjący w domu z terenem zielonym nie ma możliwości wyjścia na dwór bo próbujesz odkręcać kota ogonem, wiedząc, że dręczenie zwierząt w ciasnych mieszkaniach jest faktem niezaprzeczalnym.
Do ~ nick A nie wiesz , że dla psa ważne są długie spacery a nie czy mieszka w bloku czy w domu . Owczarek niemiecki mieszkający w bloku a będzie super wybiegany , bo właściciel zabiera go na długie spacery będzie bardziej szczęśliwy niż owczarek mieszkający w dużym domu bez wychodzenia na spacery , bo ma trawkę przed domem
Można ale jak ktoś wyżej nazwał że w Polsce to sami pieniacze :-))) więc będzie ciężko.
Jak widać "miłośnicy" zwierząt są większością w komentarzach. Takie jest społeczeństwo.
Niestety, ale tak właśnie jest. Zwierzęta są dręczone przebywaniem na małym metrażu mieszkania, bez swobodnego dostępu do własnego podwórka i możliwości wyjścia samodzielnego na teren zielony. To katorga dla zwierząt! Nikt na ten aspekt nie zwraca uwagi, ale się ją odciąga mówiąc o tych co puszczają petardy.
Nie pakuj wszystkich do jednego wora wiem że jest także tak jak piszesz ale nie wiń wszystkie posiadaczy psów.
Trzeba zwierzaka przyzwyczajać do takich sytuacji. Niedługo będzie zakaz jeżdżenia samochodem bo to biednego pieska czy kotka stresuje. Zwierzęta powinny żyć na wolności lub w domkach na wsi, a nie być zamykane w blokach. To jest dopiero znęcanie się nad zwierzętami.
Petardy były, są i będą w Nowy Rok... I żadne ideologie tego nie zmienią. Najlepiej wszystkiego zakazać. Zaraz będą postulaty żeby zwierzętom prawa obywatelskie nadać.
Tradycji stanie się zadość, nie wyobrażam sobie nowego roku bez dźwięku fajerwerków. Dla miłośników zwierząt miałem psa który za każdym razem gdy wystrzeliły fajerwerki pierwszy biegł na balkon i patrzył co się dzieje.Psiak musi wiedzieć że ten hałas to nic groźnego, wtedy nie będzie kłopotu.
Coś nieprawdopodobnego bo ja nie mogę no patrz co ty powiesz a jajaj. Eureka.
Schronisko w Iławie niech lepiej cicho siedzi po ostatniej kompromitacji.