(Fot. nadesłane.)
Zaskakującą sytuację przedstawiła nam Czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). Z wykonanych przez nią 21 stycznia zdjęć wynika, że chociaż według cennika zapłaciła za pół godziny, to parkometr wydrukował bilet, zgodnie z którym była uprawniona do zajęcia miejsca parkingowego tylko na kwadrans.
Wyjaśniliśmy tę sytuację bezpośrednio z administratorem tego parkingu. Co się okazało? Szczegóły poniżej.
Nasza Czytelniczka pisze:
Ku przestrodze parkujących... Płacisz za 0,5 godziny, ale bilecik masz tylko na 15 min. Chodzi o parking Rezydencji Stary Spichlerz.
Może warto ostrzec mieszkańców przed mandacikiem...
Datowane na 21 stycznia zdjęcia potwierdzają tę sytuację - z dostępnej na parkingu tablicy wynika, że kwota 2 zł - tyle zapłaciła Czytelniczka, co widać na wydruku - pozwala zaparkować na pół godziny. Dlaczego zatem na bilecie widnieje jedynie 15 minut (od 15:29 do 15:44)?
Zapytaliśmy o to bezpośrednio w administracji.
- Od 20 stycznia na parkingu został wprowadzony nowy cennik. 21 stycznia biletomaty już były zaktualizowane, natomiast nasz wykonawca jeszcze nie zdążył zamontować na parkingu nowego cennika - powiedział nam zarządca, który w imieniu właściciela administruje parkingiem przy Starym Spichlerzu. - Jak rozumiem, nie doszło do nałożenia żadnej kary, ale oczywiście i tak przepraszamy za to nieporozumienie. Jeżeli ktoś chciałby tę sprawę z nami omówić indywidualnie, to jesteśmy otwarci i zapraszamy do kontaktu.
Według przekazanych nam informacji dziś już na parkingu jest umieszczony poprawny - zaktualizowany cennik.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: nadesłane.
Tak wygląda nowy cennik.
11Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Skoro poprzednio 2 zł wystarczało na opłatę za pół godziny, a teraz tylko na 15 minut, to oznacza, że administrator podniósł sobie zysk z tego interesu od razu o 100%. Ma zarządca gest. Ale tylko wobec siebie. Dziwić się jednak można, że nie pojmuje, iż takimi praktykami tylko odstręcza od załatwiania tam czegokolwiek przez ewentualnych klientów znajdujacych się tam sklepów i punktów usługowych. Ale najwyraźniej to nie jego kłopot. A przy okazji....Jaki jest obecnie statut podobnie interesownego parkingu koło pobliskiego Kapera, który rzekomo jest w całości własnością tego wyszynku? Kiedyś można tam było swobodnie zaparkować, przynajmniej od strony Spichlerza. Do czasu, kiedy pewien wrzaskliwy młodzian podający się za nowego właściciela jadłodajni, zaczął robić parkującym tam kierowcom karczemne awantury. Nawet wtedy, gdy "gościnne" wnętrza karczmy zionęły kompletną pustką w okresie pandemii oraz sezonu jesienno-zimowego. Dzięki czemu skutecznie odstraszył klientów na przyszłość...
heretyk szaroszmaciany popuszcza w swe portki wręcz
Poniższego numerkowego debila zaczyna aż skręcać ze wsciekłości i dostaje szału. Żałosne. PS. Kogo mam pozdrowić z Laseczna? Nikogo tam nie znam. To ty przecież garujesz w tej wsi i spełniasz tam ważką funkcję tradycyjnego wsiowego głupola. Nie wstydź się, przecież idealnie do niej pasujesz.
bęcwale, numerkowy 35-ty kretynie, bełkoczący czerwonołapkinie i buroszmaciany heretyku pozdrów znanego ci ormowca rodem z Laseczna
Już przypełzłeś poniższy tępy, numerkowaty kretynie? Tylko po co? Ażeby szastać na lewo i prawo swoimi zielonymi ( tylko dla siebie) i czerwonymi łapkami? Masz coś bęcwale do wybełkotania na temat poruszany na tym forum? Jak zwykle nic? To może wróciłbyś buraku do swoich etatowych obowiązków głupka wiejskiego w Lasecznie? Za co w końcu tamtejsi kmiecie wynagradzają cię okazyjnie jajcami i czasami pozwalają ci pociągać swoje krowy za tak miłe ci wymionka?
wypowiedz się skutecznie na temat SWYCH burych herezji pod artykułem o młynie
A odwrotnie nie popuszczają ani sekundy każą sobie płacić z odsetkami.jadac odebrać ciasto od Sowy lub Picce niema gdzie zaparkować Trzeba doliczyć parking do zakupu żenada
Dziwne, że to nigdy nie działa odwrotnie - cennik jest wyższy, a czas dłuższy ;-) Poza tym umowa została zawarta wg cennika, bo płacąca za bilet nie mogła mieć świadomości, że cena jest inna. Wiem, że to 2 zł, ale umowa to umowa.
Zwykłe buractwo. Nie pozdrawiam. Nie płaćcie to nie jest legalne
Co jest nielegalne, to że ktoś pobiera opłate za parking, który jest własnością wspólnoty? Jedyne buracto to jest to, że co innego pisze na tablicy i co innego dostajesz na bilecie
To kiława tutaj matematyka inaczej działa