(Fot. Info Iława.)
Do groźnej sytuacji doszło dziś na ulicy Kasprowicza w Iławie. W jednym z tutejszych budynków wielorodzinnych interweniowali strażacy, policjanci i pracownicy pogotowia gazowego - a wszystko po tym, jak do służb dotarło niepokojące zgłoszenie mieszkańca.
Mężczyzna ten, mieszkaniec tzw. falowca, czyli jednego z największych budynków mieszkalnych w naszym mieście, gdy wyszedł z mieszkania na klatkę schodową, poczuł wyraźną woń gazu.
Natychmiast zaalarmowano służby.
Wszystko działo się dziś wczesnym popołudniem. Gdy na miejsce dotarli strażacy i dokonali pomiarów, okazało się, że urządzenia nie wykryły dużego stężenia gazu. To dzięki temu, że klatka schodowa była w międzyczasie wietrzona, bo gdy na miejsce dotarli pracownicy pogotowia gazowego i dokonali kontroli i przeglądu instalacji, to wykryli jej nieszczelność na klatce schodowej. Zabezpieczyli instalację, aby nie stwarzała zagrożenia.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
8Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
„Lokatorka” nie sądzę, żeby spółdzielnia brała na siebie taką odpowiedzialność
Wybudujcie sobie domy i idźcie tam mieszkać jak w blokach tak źle ,zakładajcie sobie wspólnoty,pojęcie macie
Ludzie, jakie wy macie pojęcie o administrowaniu budynków, skoro uważacie, że spółdzielnia nie przeprowadza kontroli i przeglądów? To jest obowiązkiem zarządzającego, a braki skutkują dużymi karami. Zaryzykować można sobie w domku letniskowym, a nie w bloku mieszkalnym. Zejdźcie na ziemię
Mamy takie pojęcie, że może kwit podpisywany jest bez realnej wizyty na bloku ? . Skutkiem mogą być takie sytuacje jak ta w bloku przy ul. Kasprowicza. Sztuka dla sztuki jak mawiają.
To są uroki braku systematycznej kontroli instalacji gazowych tym bardziej w takich wiekowych budynkach ktoś powinien beknąć za takie zaniedbania no ale co my możemy.
A gdzie jest gospodarz i za co hajs co kiesiąc kasuje? Może czas najwyższy pozbyć się tych niepotrzebnych etatów to i automatycznie czynsz się zmniejszy bo po co płacić komuś za coś co i tak nic nie wnoszą do tematu...!
Dobrze mówisz,, może się nie stanie nic i kada zaoszczędzona.
Podwyżki czynszu łatwo wręczyć, ale sprawdzić szczelność urządzeń nie łaska. Ciekawe jak tym razem wytłumaczą się w spółdzielni?