„Nie możemy udawać, że wszystko jest w porządku” – rozmowa z Romanem Brzozowskim.
W Iławie nie milkną dyskusje na temat propozycji połączenia Iławskiego Centrum Kultury z Miejską Biblioteką Publiczną, a także wprowadzenia płatnych parkingów. O swoich pomysłach, budżetowych wyzwaniach i przyszłości miejskich instytucji opowiada Roman Brzozowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Iławie.
„Chodzi o efektywność, a nie o cięcia”
Panie przewodniczący, skąd Pański pomysł połączenia biblioteki z centrum kultury?
Roman Brzozowski: To wynik analizy wydatków miasta. Widzimy, że administracyjne koszty stale rosną, a budżet nie jest przecież z gumy. Po przejrzeniu schematów organizacyjnych obu instytucji zauważyłem, że w wielu miejscach mamy dublowanie się stanowisk – zwłaszcza w księgowości, administracji, czy promocji. W Iławskim Centrum Kultury są aż 22 etaty – a w tym gronie nie ma żadnego instruktora. Coś tu chyba nie gra. Nie chodzi o cięcia, ale o lepsze gospodarowanie środkami publicznymi.
Dodatkowym impulsem była rezygnacja wieloletniej dyrektorki biblioteki, Kingi Groszkowskiej. Czas szukać nowych rozwiązań, dostosować się do nowej rzeczywistości.
Jako przedsiębiorca widzę palącą potrzebę bardziej efektywnego zarządzania finansami miasta. Cały schemat organizacyjny naszych jednostek pochodzi z czasów, gdy praca kosztowała niewiele, a administracja latami rozrastała się w sposób niekontrolowany. Dziś rzeczywistość się zmieniła i te instytucje, podobnie jak inne, muszą co kilka lat przechodzić reformy oraz dostosować się do nowych realiów. Dziś koszty pracy są zupełnie inne niż kiedyś.
Kolejną kwestią są zatrważające dane demograficzne. W całym 2024 roku urodziło się zaledwie 175 nowych mieszkańców Iławy. Konsekwencje odczują nasze przedszkola, szkoły. Powinniśmy już się do tego przygotowywać.
Czy te reformy według Pana oznaczają zwolnienia w miejskich jednostkach?
Niekoniecznie. Przecież rozwiązań jest naprawdę wiele. Pracownicy odchodzą na emerytury, można też dokonywać przesunięć kadrowych pomiędzy jednostkami. Uważam, że reformy w iławskim samorządzie są niezbędne i jak najbardziej mogą zostać przeprowadzone przy jednoczesnym ograniczeniu skutków społecznych do absolutnego minimum. Miasto to duży organizm, przestrzeni do wprowadzenia tych zmian moim zdaniem nie zabraknie.
A nie obawia się Pan, że połączenie ICK i MBP osłabiłoby ofertę kulturalną miasta?
Wręcz przeciwnie. Połączenie sił mogłoby stworzyć nowoczesne centrum kulturalno-edukacyjne, które przyciągałoby mieszkańców szeroką ofertą wydarzeń – od warsztatów po spektakle i koncerty. Mniej administracji oznacza więcej środków na kulturę.
Tyle że pomysł został odrzucony.
Rzeczywiście, po spotkaniu z burmistrzem i dyrektorami instytucji ustaliliśmy, że na razie nie będzie łączenia, ale biblioteka przejdzie audyt pracowniczy. To pierwszy krok do zmian organizacyjnych. Ja jednak nadal uważam, że przed nami kolejne reformy – nie możemy udawać, że wszystko jest w porządku, gdy budżet nie domyka się tak, jakbyśmy tego chcieli.
„Musimy się przyjrzeć innym instytucjom”
Czy planujecie podobne analizy w innych miejskich jednostkach?
Będziemy się temu przyglądać. Na przykład centrum sportu zmaga się z ogromnymi kosztami utrzymania basenu – musimy sprawdzić, gdzie możemy zoptymalizować wydatki. Chcemy też przyjrzeć się działalności miejskich spółek, ale niestety napotykamy na opór. Ostatnio miejska Komisja rewizyjna chciała sprawdzić sytuację w Zakładzie Komunikacji Miejskiej, jednak prezes odmówił kontroli, choć to miejska spółka. Tymczasem dysponuję analizą prawną potwierdzającą prawo radnych do podejmowania takich działań. Mam nadzieję, że to wyjaśnimy i w przyszłości unikniemy podobnych sytuacji.
„Niepopularne decyzje są czasem konieczne”
Płatne parkingi, to kolejny temat, który wzbudza w Iławie duże emocje. Widać, że mieszkańcy są raczej przeciwni.
Zdaję sobie sprawę, że to niepopularna decyzja, ale miasto musi szukać dodatkowych dochodów, by inwestować w infrastrukturę.
Mówimy tu o inwestycjach, takich jak chociażby budowa mostu na Wielką Żuławę, za którą opowiadam się od lat i która była również w moim programie wyborczym. Możemy albo zadłużać miasto, albo szukać innych źródeł finansowania.
Macie już konkretne założenia?
Tak. Iława dysponuje ponad 2 200 miejscami parkingowymi. Samo ich utrzymanie pochłania duże kwoty – przykładowo, w 2023 roku naprawa kilku miejsc przy Nenufarze kosztowała ponad 50 tysięcy złotych. Proponuję, by mieszkańcy mogli wykupić tani abonament – np. 40-50 zł miesięcznie – co pozwoliłoby na sensowne gospodarowanie przestrzenią.
Chcemy też część wpływów przeznaczyć na rozwój komunikacji miejskiej, np. by dzieci i młodzież mogły jeździć za darmo. Inwestujemy w ścieżki rowerowe, które są ekologiczną alternatywą dla aut. Każdy chce mieć dobre drogi i wygodne parkingi, ale to wszystko kosztuje. Użytkownicy tej infrastruktury powinni się do niej dokładać.
No dobrze, a co na to wszystko burmistrz? W końcu to on sprawuje w mieście władzę wykonawczą.
Przekonuję go, że trzeba odważnie zarządzać i reformować miasto. Jestem przekonany, że największym błędem byłoby w ogóle nie podjąć tej próby. W tym duchu staram się prowadzić z burmistrzem rozmowy.
„Czas na poważną dyskusję”
Trudne decyzje budzą emocje, ale – jak podkreśla Roman Brzozowski – nie można udawać, że problemów nie ma. Budżet nie jest z gumy, a miasto musi szukać oszczędności i dodatkowych wpływów. Czy mieszkańcy przekonają się do tych zmian? Dyskusja dopiero się zaczyna.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
119Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Dajcie przykład i połączcie się w jedną elitę
Burmistrz nic nie zrobi bo pamięta, że to Brzozowski dał mu pensję wyższą niż ma prezydent Warszawy. Przypominam, że za Młotka Kopaczewski jako burmistrz miał prawie najniższe możliwe wynagrodzenie. Widzicie różnicę? Już wiecie, dlaczego poszedł na układ z PIS?
Tylko gada,nic z tym nie zrobi.A przerost zatrudnienia w Ick i bibliotece był i będzie trwał dalej...Łatwo wydaje się pieniądze publiczne.Zmieńcie burmistrza póki czas bo pójdziemy z torbami.Spodziewałam się większej skuteczności po Brzozowskim.Szkoda...
Brzozowski zachowuje się jakby był burmistrzem Iławy. Nie przypominam sobie zeby z innymi przewodniczącymi rady były wywiadu mediach. W sumie to może by się bardziej nadał
Panie Romanie aby te proponowane reformy nie skończyły się tym samym co na lokomotywowni. Wszystko zniszczyliście.
Jedno jest pewne. To co robi Brzozowski to tylko fasada. Prawdziwa intencja tego pana jest zupełnie inna. To typowe dla ludzi toksycznych zasłony dymne i pozoranctwo, że niby z troski o coś. Zapewne działania Brzozowskiego mają trafić w kogoś personalnie w kogoś z kim ma prywatny utarg. Tak działają ludzie nikczemni i niegodziwcy. Widać gołym okiem jak prymitywnie w wydaniu pana przewodniczącego jest to robione. Żenada że tacy ludzie potrafią przeniknąć do społeczeństwa.
To nie detektywistyczna przenikliwość a znajomość życia, doświadczenie, przenikliwość, intelekt, takie cech pozwalają w kilka sekund obnażyć taką osobę i jej intencje. Tylko toksykwi wydaje się że jest sprytny i nikt nie widzi jak król jest nagi. Ale proszę się niemartwiące panie bezRadny, zje pan jeszcze parę wagonów chleba w życiu i wypije wiadro kawy codziennie w robocie na urzędzie to będzie pan mądrzejszy o doświadczenie.
Aż mi się kawa wystudziła od tej detektywistycznej przenikliwości. Sherlock Holmes by się nie powstydził! Brzozowski to najwyraźniej mistrz intrygi, który zamiast po prostu robić swoją robotę, poświęca całe dnie na misterne układanie zasłon dymnych i knucie podstępnych planów. Tylko dziwnym trafem nikt nie może powiedzieć, co tak naprawdę złego zrobił – ale „widać gołym okiem”. No pewnie, argument nie do zbicia. Rozumiem, że łatwiej jest snuć teorie spiskowe niż odnieść się do konkretów, ale może warto by było podać chociaż jeden sensowny dowód na tę całą „nikczemność”?
Proszę koleżeństwa, przeczytajcie wpisy bezradnego. Nieźle próbuje zdjąć odpowiedzialność z burmistrza. Tworzy sekciarską gadkę, że to przewodniczący rządzi miastem, a burmistrz nie ma nic do powiedzenia. To dlaczego są wybory na burmistrza, a nie przewodniczącego. Aż tak źle jest w Iławie, że trzeba teraz wybielać miałkość i niekompetencję burmistrza, tworząc bajeczki o tym, że to przewodniczący rządzi miastem?
Zwykła ucieczka od odpowiedzialności i pracy. Zyc nie umierać. A 20 koła miesiecznie wpływa.
No cóż, widzę, że niektórych strasznie uwiera, gdy ktoś ma coś do powiedzenia – klasyczny ból czterech liter. Najlepiej byłoby, gdyby siedział cicho, kiwał głową i od czasu do czasu podawał mikrofon komuś bardziej „wygodnemu”, prawda? Problem w tym, że rada miasta nie jest klubem milczenia, a przewodniczący nie jest tam dla dekoracji. Można go nie lubić, można się z nim nie zgadzać, ale to, że mówi o problemach miasta, to raczej jego obowiązek, a nie fanaberia. No ale wiadomo – najłatwiej krzyczeć, że „Brzozowski jest z Pisu"! i jest zły... zamiast samemu mieć coś sensownego do powiedzenia.
Widać Gość uczciwy !Nie knuje, mówi co myśli, na tym polega współpraca. Z tekstu wynika, że na te tematy rozmawiają z Burmistrzem i do niego będą należały decyzje.Z doświadczenia wiem, że najgorsze są pytania nie zadane, a myśli nie wypowiedziane.Tak postępują ludzie fałszywi!
Panie Brzozowski, jak to klasyk powiedział „…daj pan spokój”. Ja tu upatruję bardziej jakieś toksycznych psychologicznych sztuczek na kimś. (...).
Edytowany: 4 dni temu
Panie Brzozowski Romanie, jakie ma pan kompetencje aby ingerować w tak zaawansowane struktury? Kto pana dopuszcza do tego typu chociażby próby ingerencji w coś o czym nie ma pan pojęcia. Chciałbym jeszcze dopytać pana w jakich dziedzinach pan ma jakiekolwiek pojęcie i o czymkolwiek? Kim pan jest z zawodu, jakie skończył szkoły, kursy, na czym się pan tak w ogóle zna? Proszę tu na forum napisać parę słów na zadane pytanie.
Te bezradny, to może zróbmy wybory na przewodniczącego, skoro to on ma według ciebie realny wpływ i rządzi ? Bo to nie na niego głosowała większość mieszkańców. Brak logiki się kłania. Brzozowski miał akurat marny wynik i jest ona przewodniczącym w wyniku układu w między pisem i burmistrzem. Wszyscy dobrze wiemy, że nie rządzi w Iławie burmistrz większości, ale burmistrz układu i tak samo było z rada. Nie rządzi radny z największym poparciem, a ten z układu. Więc może wybory co? No bo na burmistrza nie ma co, skoro on według ciebie nie ma władzy.
Panie bezRadny, nikt tu jadem nie cedzi i jestem daleki od obrażania kogokolwiek. Niestety z faktami nie da się dyskutować i podejmować jakieś merytorycznej rozmowy. Takie są fakty tyle. Można może delikatniej ująć poziom rozgarnięcia tego pana ale to nic nie zmienia.
Trzeba mieć naprawdę sporo złej woli, żeby zamiast merytorycznej dyskusji o sprawach miasta uciekać się do personalnych ataków i obrażania drugiego człowieka. Bo o czym tak naprawdę mówi ten komentarz? O faktach? O argumentach? O konkretach? Nie. To jedynie zbiór insynuacji, domysłów i zwykłej niechęci wobec człowieka, który ma odwagę podejmować tematy ważne dla mieszkańców. Czy naprawdę poziom debaty publicznej w Iławie musi się sprowadzać do zarzucania komuś „ograniczonej inteligencji” czy rzekomego „psucia wszystkiego, czego się dotknie”? Jeśli ktoś nie zgadza się z działaniami przewodniczącego Rady, to wystarczy rzeczowo wyjaśnić, dlaczego. Zamiast tego mamy festiwal insynuacji o „szantażach” i „rejonach wpływów” – bez cienia dowodu, bez żadnych konkretów, za to z mnóstwem jadu.
Jedno jest pewne, a no to, że nie wolno dać Brzozowskiemu na tak daleką ingerencję a to dlatego, że ten człowiek czego nie dotknie to, to zepsuje. A to dlatego bo na żaden temat nie ma pojęcia, to się nazywa ograniczona inteligencja. I dyskusja od czego jest rada a jak daleko może ingerować taki ktoś jak Brzozowski który jest przewodniczącym wiadomo w jakich warunkach się nim stał trzeba jasno powiedzieć wręcz z szantażów wybrany tym bardziej trzeba strzec pewnych rejonów wpływów i jego ingerencji.
Co ty za farmazony pleciesz. Brzozowski chce mieszać kijem w czymś co nie jest jego jurysdykcji. Nie do takich działań jest rada miasta wybierana.
Ja Ci odpowiem jakie są kompetencje przewodniczącego Rady Miejskiej. To właśnie on, a nie burmistrz, ma realny wpływ na kształt lokalnych reform. W Iławie układ sił w Radzie jest jasny – burmistrz, mając tylko 7 radnych na 21, musi uwzględniać stanowisko 5-osobowej grupy radnych PiS, która może skutecznie blokować jego decyzje. To właśnie rada, a nie pojedyncza osoba, kształtuje przyszłość miasta. A co do kompetencji, przewodniczący nie musi być ekspertem w każdej dziedzinie, tak jak lekarz nie musi być mechanikiem, by wiedzieć, że samochód jest niesprawny. Doświadczenie w samorządzie i biznesie pozwala mu dostrzegać problemy miasta i szukać rozwiązań. Dodam, że burmistrz przez lata zajmował pośrednie stanowisko w urzędzie pracy i jakoś nikt nie martwi się o jego kompetencje. Może więc zamiast podważać kompetencje innych, warto zastanowić się, jak faktycznie wygląda sytuacja i kto rzeczywiście ma wpływ na decyzje podejmowane w Iławie? Kapiszi już?
No właśnie panie Brzozowski. Proszę napisać, to nie zajmie panu dużo miejsca i czasu. Hi.
I jak wyborcy Kopaczewskiego? Głupio wam? Dzieki wam mamy nie tylko niekompetentnego burmistrza ale i miasto w rękach PIS. Zresztą oni obaj są siebie warci. Tylko Iławy szkoda.
A weź że sobie wyszukaj w szufladzie swój młoteczek lub większy młocio i pierdyknij się w swój szanowny łepek może się ockniesz lewacka niedorajdo choć w co bardzo mocno wątpię na takich nie ma ratunku:-)))))
A dajcie wy sobie spokój. Od momentu przegranej Adama Iława idzie dalej, ale jak sanie po czarnym asfalcie. Kapujecie, czy nie!?Ale i Adam na jakiego diabła uniki robi swoimi odejściami.
Panie Przewodniczący Brzozowski, lepiej będzie jak pan te swoje „przedsiębiorstwo” dobrą radą wesprze bo tylko jeden etat wypracowuje tam minimalny zysk i jest to w dodatku kobieta która całą pańską firmę ciągnie. A gdyby pan zaczął tam coś robić to może wypracowałby równowartość uposażenia radnego? Szczerze wątpię. Jak można pana zwać „przedsiębiorcą” przy takim budżecie jakim firma obraca? Pan chce decydować, pouczać, ingerować w budżet miasta Iławy? Panie Burmistrzu, proszę sobie kubeł wody wylać na łeb. Rado miasta, zastępcy burmistrza opanujcie te wariactwa Brzozowskiego.
No faktycznie jesteś bezradny w tym co wypisujesz. Pozom Q trzeba sobie zbadać.
Cóż za wylew emocji! Widocznie zabrakło argumentów, więc przyszła pora na ataki personalne. Ale skoro już poruszamy temat kompetencji, to może warto spojrzeć na fakty. Przewodniczący Rady Miejskiej, niezależnie od tego, jakie ma prywatne przedsięwzięcia, ma realny wpływ na kształtowanie polityki miasta – w przeciwieństwie do burmistrza, który musi liczyć się z układem sił w Radzie. Co do biznesu – nie każdy przedsiębiorca musi obracać milionami, by znać zasady ekonomii i potrafić zarządzać finansami. Może lepiej zapytać, jak wygląda zarządzanie budżetem miasta przez burmistrza?
Z tego co pamiętam, gdyby nie Żyliński, to Zakład Komunikacji Miejskiej już by nie istniał. To Żyliński odwołał Brzozowskiego z szefa tego zakładu tym samym uratował jego istnienie. A teraz Brzozowski chce tam audyt robić??? Bardzo dobrze, że go nie wpuszczają, jest szansa, że przetrwa z powodzeniem.
I tak na każdym kroku wychodzi ile dobrego ten Adam zrobił, jednocześnie elegancko usuwał ze stanowisk, nie robiąc przy tym większego szumu. Za szlachetnyś Panie Adamie. Trzeba było zgniatać pluskwy, to teraz nie byłoby z nimi kłopotu.
Wielki Adam, co skocznie zrobił w lesie. Chwała mu!
Most na Wielka Żuławę w rozumieniu Brzozowskiego to miała być nasyłana grobla z piachu. Taki prymitywny plan miał Brzozowski na swoim wystąpieniu w przedwyborczym w Starym Tartaku. Ty Brzozowski zajmij się lepiej zwożeniem śmieci a nie bierz się za coś co ciebie przerasta. A przerasta wszystko. Widać po całokształcie życiowym dokonaniach na wielu płaszczyznach.
Niżej zejść już się nie da - halo, puk, puk? Tu dno! Pan przewodniczący wskazuje Panu Burmistrzowi jak ma rządzić miastem i podległymi jednostkami - cóż za cenna rada od tak zasłużonej dla kultury osoby! Jak Panu nie wstyd, Panie BEZPARTYJNY Burmistrzu? Zadowolony Pan? Teraz będzie Pan dla zachowania koalicji, spełniał wszystkie pomysły Panów z PiS? Warto było? "Daj kurze grzędę, a ona: wyżej siędę". Nam, mieszkańcom którzy na Pana nie głosowali, pozostaje tylko "pogratulować" I zapytać, czy ta farsa dotwa do końca czy może jest szansa to przerwać?.
Niżej zejść już się nie da - halo, puk, puk? Tu dno! Pan przewodniczący wskazuje Panu Burmistrzowi jak ma rządzić miastem i podległymi jednostkami - cóż za cenna rada od tak zasłużonej dla kultury osoby! Jak Panu nie wstyd, Panie BEZPARTYJNY Burmistrzu? Zadowolony Pan? Teraz będzie Pan dla zachowania koalicji, spełniał wszystkie pomysły Panów z PiS? Warto było? "Daj kurze grzędę, a ona: wyżej siędę". Nam, mieszkańcom którzy na Pana nie głosowali, pozostaje tylko "pogratulować" I zapytać, czy ta farsa dotwa do końca czy może jest szansa to przerwać?.
P. Brzozowski decyduje o losach Iławy?? Jakie ma kompetencje?? Może ktoś mi podać?? Ma wyższe wykształcenie?? Ludzie..obudźcie się.
Same profesory w tej Iławie, a jak sprawdzisz, to wszędzie zaoczne we Włodkowicu, albo inne politologie....
A jakie kompetencje ma burmistrz? MBA po Collegium Humanum na koszt podatnika.
Zlecony audyt w bibliotece ponoć za 30 tys zł firmie zewnętrznej miał za zadanie upodlić odchodzącą na własne żądanie dyrektor. Nie miał on nic wspólnego z poszukaniem tzw oszczędności. Pytanie czy ten audyt zewnętrzny i jego ogromny koszt był zasadny ? Przecież audytor wewnętrzny zatrudniony na umowę o pracę w ratuszu spokojnie mógł skontrolować rachunki. Czy to nie jest polityczne zlecenie kosztem nas podatników? Naprawdę szukacie oszczędności? To proszę zmniejszyć wynagrodzenie burmistrza i jego świty. Z radnymi włącznie.
Brawo! W końcu ktoś to napisał!
Panie Brzozowski a może byś zaczołod burmistrzów ,,,miał być jeden zastępca a przybył jakiś Porcianko i 200tysi z kasy leci ,,,proponowałeś sobie najniższą pensyjkę jako burmistrz a podniosłeś dietkę radnych i teraz kaska prysła a jako bystry przedsiębiorca w koalicji i przewodniczący rady miasta zwiększyliście zadłużenie miasta z 49ml do 67ml z czego wniosek jest jeden ,, ta można rządzić w Wonnie a nie w Iławie
Tragedia jak chłop, który nawet nie mieszka w Iławie moze dyktować nam Ilawiakom warunki. Jaka jest procedura, żeby go wyrzucić z tego stanowiska. Pierwszy podpisze petycje o odwołanie obywatelskie tej szarej eminencji
A czyja to wina? Kto go wybral na przewodniczącego?
Referendum?
No to siarczysty policzek dla burmistrza od rzekomoego koalicjanta ! Jawnie z niego zakpił. Czekamy na kolejne ciosy!
Jakoś mi go nie żal. Czekam aż nadstawi drugi. Jak prawdziwy kato-pis :)
historyk 35-ty to obłudny adwokat damski i surogat chamski. Żenujący jak cymbał brzmiący wklęsły na mózgu o północy o rozum wołający. Może wolałbyś konkurs dla panów na wysokich obcasach? Ale ze SWYMI walorami : brzydotą i okularami jesteś już przed startem przegrany tak jak w życiu i na forach tutejszych herezjuszu wręcz. 35-ty TWE klikanie po nocach może mieć proste usprawiedliwienie bo jeżeli np. TWE walory nie mają powodzenia u kobiet i nie możesz zasnąć to bawisz się klawiaturą wręcz. 35-ty historyku okularniku i heretyku z małym ( nie tylko ) rozumkiem u PAŃ masz prze....gwizdane wręcz.
Na gadaniu się skończy.Pan Brzozowski nie reprezentuje już interesów PiS-u.Reprezentuje prywatne interesy układu: Brzozowski, Hatała,Kopaczewski.
I jakoś nikt nie chce rozliczyć burmistrza za to, że jakoś do wyborów było cacy z finansami? Jak to jest możliwe, że ktoś ma władzę drugą kadencję, miasto tonie w długach, oszczędza na wszystkim, a nikt władzy z tego nie rozlicza.?Będziecie tak komentować do 2029? I co? I wtedy wygra namaszczony przez burmistrza, sprytny jest i coś wymyśli i znowu Was omota.
Bo wyborcy Iławy to stan umysłu. Bawi mnie, gdy teraz wypierają się że nie głosowali, a na fb do dziś są ich wpisy z peanami na temat burmistrza. Lizusostwo w pełnej krasie. Tylko dyrektorka Biblioteki odeszła z podniesioną głową. Mistrz wypowiedzi, który nawet nie potrafi poprawnie odczytać punktów z kartki, który prosi o odszyfrowanie cyfr rzymskich Panią prawnik na sesji, bez wyższego wykształcenia, będzie Was uczył kultury, łączył i dzielił jednostki. O zgrozo!
Proszę o informację ile nowych etatów utworzył w czasie swojej kadencji burmistrz Kopaczewski.Iława za jego kadencji to regres,mnożenie wydatków i przerost zatrudnienia.Proszę nie ściemniać Panie Brzozowski, że będzie się Pan przyglądać.Działać!!!!!Takie są oczekiwania społeczne.
Jeszcze raz pragnę pogratulować wyborcom Pana Kopaczewskiego i jego kompanów z PiSu. Miasto chyba nie było nigdy tak zadłużone, o podwyżkach i dojeniu mieszkańców nie wspomnę. Przypomnijcie mi tylko kto był burmistrzem miasta przez ostatnie 5 lat? No tak... jeszcze raz gratuluję.
Byla alternatywa to wylali na niego wiadro pomyj a wy to lykaliscie.
Ble,ble,ble...Panie Brzozowski już czas wypieprzyć ze stołka Lidię Miłosz.Nie nadaje się...Rozpadający się kinoteatr,syf na amfiteatrze,brudne gabloty,inicjatyw zero...Proszę ją przenieść z powrotem do szkoły,tam jej miejsce.Dość gadania,proszę działać!
Sam ją sobie weź. Nie chcemy jej w szkole.
"Kolejną kwestią są zatrważające dane demograficzne. W całym 2024 roku urodziło się zaledwie 175 nowych mieszkańców Iławy. Konsekwencje odczują nasze przedszkola, szkoły. Powinniśmy już się do tego przygotowywać. " - słowa p. Brzozowskiego. A kto głosował za wydaniem bardzo dużych pieniędzy na budowę KOLEJNEJ szkoły? - ten sam p. Brzozowski. Rozdwojenie jaźni?
heretyk 35-ty zakasał portki SWE i puścił kleksa w nie w konfesjonale wręcz.
Skoro dane demograficzne są "zatrważające", to dlaczego pan Brzozowski oraz jego partyjni, pisuarowi koledzy nie zaczęli się, dla przykładu leniwemu "seksualnie" społeczeństwu, masowo i pośpiesznie na tzw. gwałt rozmnażać? Można by także do pomocy w tej akcji, włączyć zaprzyjaźnione, i zawsze chętne, siły duchowne. Przecież one tak bardzo lubią sferę "cielesno-pciową" ludzkiego bytowania. Ciągle o tym mówią na swoich kazaniach. I nie tylko mówią... I podobno ciągle o to wypytują wiernych w konfesjonałach. A nawet małe dzieci przed pierwszymi komuniami. Starsze babcie już chyba nie. Bo i po co? Przecież dzięki nim i tak już się nie da poprawić, nawet na tzw. gwałt, ani panu Brzozowskiemu, ani jego partyjnym kolegom, ani zaprzyjaźnionym plebanom - "zatrważających danych demograficznych". Natura jest okrutna...
Jeśli chodzi o parkometry, to już wiele miast i supermarketów się z nich wycofało np. Lidl w Iławie. Koszt obsługi tych parkometrów wcale nie jest mały, a przychody mizerne, bo ludzie sobie znajdą inne miejsca do parkowania. Zwykle nie lubię jeździć do centrum, ze względu na korki, ale w zeszłym tygodniu byłem, zaparkowałem w kilku miejscach. To było po godz. 13 w dniu roboczym. Wcale nie musiałem szukać miejsca do parkowania. Może nie wszędzie jest tak luźno, ale to chyba problem przesadzony. Kiedyś w Brodnicy pracowałem. Tam całe centrum jest w parkometrach. A i tak nie ma miejsc. Dlatego że nie buduje się nowych parkingów, a stare są pełne. Ci co pracują w centrum, rano muszą w pośpiechu coś znaleźć i jeszcze 15 min piechotką podejść do pracy. W Iławie jest dużo lepiej z parkingami i niech tak zostanie.
A może nie chodzi o cięcie kosztów, tylko o poważne zajęcie się rozwojem gospodarczym miasta i zwiększaniem przychodów z podatków lokalnych. Czy miasto ma przygotowane nowe, duże działki pod inwestycje przemysłowe? Czy jeździmy na krajowe targi przemysłowe np. do Poznania lub Warszawy promując nasze miasto i powiat? Czy miasto wraz z PUP ma i promuje jakiś program rozwoju małego biznesu poprzez dotacje z funduszy krajowych i europejskich? Nawet nie dba się o te firmy które już są i zatrudniają po kilkanaście pracowników. Dojazd do tych firm to ryzyko dla wielu samochodów, a w czasie ulewnych deszczów straszne błoto. Jak tam mają klienci i pracownicy dojechać? Przy takim dużym węźle kolejowym powinny powstawać zakłady remontowe taboru kolejowego. Czy są jakieś rozmowy i propozycje ze spółkami kolejowymi?
Panie Brzozowski, im szybciej zrobicie w Iławie referendum tym cos jeszcze uda się w tym mieście uratowac.
A co to tylko Brzozowski się liczy w Iławie? Przecież on miał 15% w pierwszej Turze. Pfi
Rafałku, lepiej się poważnie zastanowić i dać sobie na wstrzymanie. Ażebyśmy przypadkiem nie wpadli z deszczu pod rynnę. Chciałbyś np. na fotelu burmistrza ujrzeć pana Brzozowskiego, który już teraz zachowuje się jak włodarz tego miasta? Lub miejscowego tzw. arbitra elegantiarium, radnego Rozborskiego Dariusza?
Referendum w sprawie odwołania burmistrza!
Referendum w jakiej sprawie? Co ono ma uratować? Stołek pana Brzozowskiego?
Czasami można odnieść wrażenie jakbyśmy się budzili z długiego snu zimowego, choć zima (a właściwie jej namiastka) jeszcze się nie skończyła. I po tym śnie, mimo starań, nie możemy jakoś zupełnie sobie przypomnieć kto właściwie w ubiegłym roku wygrał u nas wybory na burmistrza? Czyżby ten pan z powyższego zdjęcia? Pewnie on, ponieważ co parę dni występuje na forum publicznym i z coraz "mądrzejszymi" pomysłami. Ale coś zaczyna mi świtać, że głównymi rywalami w drugiej turze wyborów byli dwaj, raczej młodzi faceci, jeszcze z włosami na głowach, nie tak opaśli jak powyższy osobnik i z inteligentniejszymi fizjonomiami. Co się stało z tymi młodziankami? Przegrali oboje i burmistrzem został właśnie ten pan, którego ostatnio wszędzie pełno? Ale on chyba odpadł w rywalizacji o stołek burmistrza już w pierwszej turze wyborów? Skoro tak, to kto w końcu jest burmistrzem naszego miasta? Gdzie on się chowa? Wyfrunął na dobre na jakieś wyspy i bawi pod palmami? A zastępuje go ten "kapciowy"? Zgroza.
Ano trzeba sobie odpowiedzieć, czemu postawili na młodego ale nie odpowiedniego konia, który duszę sprzedał za koalicję. Teraz takie oto skutki.
Bardzo dobre pomysły. Jeżeli chodzi o parkomaty to powinni je wprowadzić jak najszybciej bo ciężko przejechać przez Iławę a już zaparkować to jest cud. Kto ma coś ciężkiego do przewiezienia to miałby możliwość sprawnej jazdy i miejsce parkingowe. Pozostali ludzie niech zaczną myśleć, nie lenić się i w końcu chodzić pieszo zwłaszcza w centrum. Niektórzy są tak leniwi, że podjeżdżają samochodem dosłownie 1 metr od wejścia do sklepu, przykładem jest tzw. rampa przy ulicy Dąbrowskiego gdzie mieszczą się m.in. sklepy ABC i Żabka. Ja oprócz do tego proponowałbym wybudowanie dużych darmowych parkingów na obrzeżach miasta np. dla osób dojeżdżających, którzy dalej do centrum powinni iść pieszo lub korzystać z komunikacji miejskiej.
A ile głosów zdobył Pan Brzozowski i jego ugrupowanie by tak panoszyć się w Iławie, podejmować tak poważne decyzje? Czy społeczność dała Wam na to przyzwolenie? Nie, w łapy PiSu wepchnął Iławian burmistrz, więc przyzwolenia na rządzenie Państwo od ludzi nie macie. Młotek dostał aż 9 mandatów i to jego radni powinni decydować.
Brawo Panie Brzozowski. W czasach, kiedy budżet państwa i samorządów jadą na skandalicznych, rekordowych kredytach trzeba szukać oszczędności. Niepopularne decyzje są... niepopularne, ale odważne i dojrzałe. Dosyć Tuskowej cieplej wody w kranie, poklepywania po plecach, uśmiechania się, żeby było tak jak było. A na"górze " rozrost administracji, najwięcej ministrów, wice, asystentów, biur, synekur, pociotków, ciepłych posadek, agencji, Kapeli, kumoterstwa... Lokalnie róbmy swoje. Co z IT w Iławie? Czy Iława ponosi jakieś koszty związane z "cudzoziemcami"? Spółka miejska odmawia audytu? Bardzo ciekawe.
Pan przewodniczący używa tematów pozornych zastępczych gdzie jest program dla ludzi młodych jakie sa propo9zycje tworzenia miejsc pracy np.jakie zabiegi czyni władza w pozyskaniu inwestorów na tworzenie nie uciążliwych miejsc pracy np. w upadających firmach jak wykorzystać zasoby upadłego IZNS a przede wszystkim ludzi którzy tam pracowali maszyny można kupić ale wiedzy trzeba szukać i szkolić latami trzeba wykorzystać istniejący potencjał tkwiący w zasobach ludzkich. Z analizy którą stara się przedstawiać u obecnej władzy nie widać perspektywicznego myślenia o przyszłości a co do wyspy to trzeba wykorzystać jej zagospodarowanie do marketingowego tworzenia rozwoju miasta dla ludzi młodych ale zdaje się to przerasta wiedzę ludzi którzy są u władzy w naszym mieście ale widać to jak działa populizm bez poparcia intelektualnego.
Burmistrzowie miast mają i często korzystają z mechanizmów wsparcia dla nowych i obecnych przedsiębiorców. Ale nasz musiałby mieć o tym pojęcie i przede wszystkim chcieć, a jego priorytety są mu bardzo bliskie - on sam i jego dalsza kariera. Generalnie nic mu nie wychodzi, bo szarpie się z tematem, nie kończy, zaczyna nowy, robi ruchy pozorne / potem oskarża opozycję i tak na okrągło
Generalnie to z tym stadionem, molem i innymi niewydarzonymi pomysłami masz rację. Tylko że władze samorządu terytorialnego mają bardzo mały-prawny, gospodarczy, organizacyjny i każdy inny -wpływ na tworzenie nowych miejsc pracy. Ta sfera leży zupełnie poza ich zadaniami i możliwościami. Zależy ona dziś tylko od prywatnych przedsiębiorców oraz spółek z udziałem skarbu państwa. Tworzenie jakiś stref przedsiębiorczości, oferowanie tanich działek, obniżanie lokalnych podatków, reklamowanie miasta na przeróżnych branżowych wystawach jest dziś marnie skutecznym "lepem na muchy". Wszystkie miasta i miasteczka dzisiaj to robią. Więc nie ma co oczekiwać cudów od władz miasta w kwestii nowych miejsc pracy. Burmistrz mógłby nawet w tej sprawie na uszach stawać, ale i tak nie większych szans coś ugrać. O swój los należy troszczyć się i zabiegać samodzielnie. Takie czasy. Ale i tak o niebo lepsze niż przed 36 laty. A własne starania najlepiej zacząć od solidnego wykształcenia. Trzeba tylko chcieć.
Najgorsze jest to, że obecnie dużo myśli się o budowie stadionu, molo itp, a nie myśli się o tym ze miasto musi miec miejsca pracy - kto tu zostanie? kto bedzie zarabiał na seniorów? kto ma tu rodzic dzieci i utrzymywać szkoły i przedszkola? ludzie czas się obudzić.
A ja mam pytanie o audyt pracowniczy. Bo rozumiem z wywiadu, że biblioteka taki audyt przeszła/przechodzi? A co z resztą jednostek? Czy ICK też przejdzie taki audyt? Wydaje się być to potrzebne w kontekście łączenia jednostek. Czy uwzielismy się tylko na bibliotekę, bo jest okazja? Jak to jest możliwe, że w ICK pracuje 22 osoby i żadnego instruktora? W takim razie kto prowadzi zajęcia w ICK i kto za nie płaci? I naprawdę biblioteka jest tu prześwietlana, gdzie bibliotekarki i bibliotekarze organizują zajęcia swoimi zasobami...?
Zajęcia prowadzą instruktorzy z zewnątrz i ICK tego nie ukrywa - zajęcia są płatne - wszystkie
Brzozowski mistrz zarządzania, świat się kończy! Kopaczewski a na cholerę ty tego MBA robiłeś w Collegium Tumanum jak ty zarządzać po tej szkole nie potrafisz? Który z posłów namówił naszych samorządowców żeby poszli na MBA i ile prowizji za nich wziął? Prawda już za chwilę wypłynie oj będą przetasowania oj będą :)
Jak to możliwe, że w Zakładzie Komunikacji Miejskiej prezes odmówił kontroli, choć to miejska spółka? To prezes miejskiej spółki nie podlega miastu?
Nie dla każdego abonament - opłata w wysokości 40-50 zł miesięcznie to mało.
Parkomaty sobie postaw sobie na podwórku , a najlepiej tam gdzie będziesz parkował , a nie tylko wszystko za darmo bo wielki radny od siedmiu boleści , zero pomysłu na nic nie macie porażka
Do Mieszkankanki. Już lepiej hulajnogi dać. Prostacki wpis i prostackie myślenie w tym momencie. Iława zapchana samochodami bo młodzież do szkoły samochodem jedzie. Ale niebawem będą samoloty w Iławie - wie mieszkanka?
Można lubić lub nie, ale przynajmniej jest jakaś materia do dyskusji, są jakieś pomysły jest chęć a nie miałkość jak u włodarza
A gdzie pan przewodniczący był jak dawał podwyżkę największą z możliwych burmistrzowi? No gdzie? A jak chciał Pan podwyżkę diet dla radnych i siebie? To gdzie pan był.? Teraz dopiero pan widzi stan finansów?
Gdy pan przewodniczący proponował podwyżkę dla burmistrza to była polityczna decyzja i nie interesował się stanem finansów w mieście. Dziś mieszkaniec wsi Wonna chce odważnie zarządzać miastem
I od razu widać różnicę - jeden startuje z rogalikami a drugi z pomysłem na miasto. Nic dziwnego, że ludziom zaczyna się mylić kto rządzi w mieście.
Ja chcę tylko powiedzieć jedno. PIS zawsze pięknie mówił i na tym się kończyło. Jak najdalej od tych ludzi bo inaczej źle się to kończy dla normalnych mieszkańców.
Masz zryty beret
Całkowicie popieram. Rządy pis nic dobrego nie wróżą.
Bycie przedsiębiorą a wiedza o tym jak funkcjonuje samorząd i jednostki kultury, do których jak swiat światem się dokłada, to dwie różne sprawy. Współczuję Iławie, że osoby powiedzmy sobie szczerze, bez pojęcia o kulturze, zabierają się za nią. Czy Pan Brzozowski chodzi do kina, teatru, czy wypożycza książki z iławskiej biblioteki, czy kiedykolwiek to robił, czy w ogóle czyta, czy korzysta z oferty kulturalnej? Wątpię. Czym człowiek słabszy intelektualnie tym bardziej mu się wydaje, że jego wiedza jest szeroka i narzuca ją innym. Dziwię się, ze burmistrz pozwala na takie zawłaszczanie spraw miasta przez Pana Brzozowskiego. Gospodarzem i szefem miasta jest burmistrz. Ale jakoś tego nie czuć.
Jeśli płaci za to miasto to chyba może miasto sprawdzić te instytucje czy wszystkie wydatki są potrzebne, stan zatrudnienia itp Jeśli zawsze tak było to nie znaczy że nie można zmienić
Hehe, jak Wam to w kampanii kontrkandydat obu Panów tłumaczył, to był be, bo z platformy. Chociaż pierwszą turę pięknie wygrał i resztę zostawił w polu, druga to efekt dogadania się pisu i bezpartyjnego. Przegrał, opluwany jadem przez wydawałoby się kulturalnych ludzi i mamy co mamy. Marazm i niedasim. Wylejcie teraz wiadro pomyj, nie na rządzących czyli Pis z Kopaczewskim, ale znowu na Młotka. Lubicie to.
O widzę, że używasz języka przewodniczącego z czasów kampanii. Kopaczewski do pięt nie dorasta Młotkowi. Młotek nie rządził, więc nie oceniaj. Rządzi Kopaczewski, więc jego oceniaj.
Młotek to chłopczyk jak i Dawidek, chcieliby się tylko pobawić władzą.
Prawda! Kopaczewski i PiS do roboty! Macie władzę, a nie zwalacie z siebie odpowiedzialność. Może Borzymowski podniesie jeszcze bardziej pensje burmistrza co? Zapomniał co robił na pierwszych sesjach?
Brawo panie Romanie tak trzymać.