(Fot. archiwum własne, zdjęcie ilustracyjne.)
W miejskim przetargu aż 8 firm zgłosiło chęć wykonania robót w ramach zadania pn. „Zabezpieczenie ruin zabytkowego młyna przy ul. Kościuszki w Iławie”. Lada dzień miasto powinno podać wykonawcę.
Na razie wiemy, że urzędowi miasta udało się na tę inwestycję pozyskać dotację.
- Dzięki wnioskowi złożonemu do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego do miejskiej kasy wpłynie 145 tys. zł na zadanie realizowane w tym roku. Mowa o pracach zabezpieczających ruiny zespołu budynków młyna przed ich dalszą degradacją – podał ratusz.
Pieniądze się przydadzą, bo chociaż ofert od zainteresowanych wykonawców jest aż 8, to wszystkie wyceny przekraczają kwotę, jaką ratusz zarezerwował na ten cel. Jak podał urząd, ta kwota to 300 tys. zł, podczas gdy rozpiętość cenowa ofert z przetargu waha się od 386 640 zł do 582 920 zł.
Którą z ofert wybierze urząd, tego jeszcze nie wiemy.
- Wykonawcę poznamy do końca lutego – podaje ratusz.
A planowany zakres prac? To jeszcze nie adaptacja młyna na planowane tutaj muzeum regionalne, tylko zabezpieczenie zabytku przed dalszą degradacją na czas do 10 lat, co wiąże się m.in. z koniecznością przeprowadzenia częściowej rozbiórki – zarówno budynku produkcyjnego, jak i mieszkalnego.
- Podstawowym celem zabezpieczenia ruin jest powstrzymanie trwającego ciągle procesu degradacji zabytkowej budowli w celu zachowania w możliwie największym stopniu oryginalnej substancji w położeniu, w jakim znajdowała się do czasu pożaru - czytamy w projekcie. - W dalszej perspektywie Inwestor zamierza zaprojektować w oparciu o ocalałe części budynku nowy obiekt użyteczności publicznej, w którym zostaną zintegrowane zachowane historyczne wartości budynku.
Dokument ten nie pozostawia złudzeń: część elementów posadowionego na Wyspie Młyńskiej zabytku jest w "katastrofalnym stanie technicznym" .
A co dalej, co z docelowym zamierzeniem przekształcenia młyna w muzeum? Burmistrz zapowiada dokumentację:
- W trakcie roku, jeśli pieniądze na to pozwolą, planuję ogłosić przetarg na opracowanie dokumentacji rozbudowy i przebudowy ruin młyna na muzeum regionalne – ogłosił Dawid Kopaczewski.
Możliwy termin realizacji tego projektu? Takiej daty jeszcze nikt nie wymienia.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Kto będzie zabezpieczał stary młyn w Iławie? Takie wpłynęły oferty.
30Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Znajomi królika zarobią a młyn będzie straszył dalej
Spomer , 2 z najwyższych ofert , pewnie dlatego że mają blisko , nie to co Myślenice taki kawał drogi , delegację i jeszcze najtańsi ;) , kabaret za nasze pieniądze , ale kto bogatemu zabroni najwyżej weźmiemy kredyt
Tylko nie Spomer bo będzie powtórka z obwodnicy a młyn padnie po2 latach
Młyn już dawno padł dzięki "staraniom" kolejnych właścicieli. "Niech spoczywa w pokoju" - R.I.P. Obecny, ponownie miejski, właściciel w swojej "opiekuńczości" od poprzednich niczym się nie różni...
Prywatnemu najemcy który to użytkował święci urzędnicy nie pozwolili bez ich zgody (wojewódzki konserwator zabytków z kolegami) wbić nawet jednego gwoździa lub wymienić jednej listewki to co miał chłopina zrobić jak dach przeciekał w paru miejscach a w spróchniałych deskach szpary były że wiatr hulał jak w szczerym polu ? To się młynek sfajczył i z bani
czy właściciel to najemca wręcz ???
W wielkości produkcji gazów cieplarnianych Polska jest na czwartym miejscu w Unii za: Niemcami (720 mln ton ekwiwalentu CO2), Francją (403 mln) i Włochami (399 mln). No ale to dane dla całych krajów i nie uwzględniają populacji zamieszkującej dane terytorium. Jeśli przeliczyć emisje na mieszkańca nie wypadamy już aż tak źle, bo jesteśmy na 7 miejscu. 35-ty z deficytem intelekualnym znowu cię oszukali w wolnych, niezależnych, wiarygodnych mediach dla fajnopolaków. Jesteś głupszy niż myślałam. Tępa, niereformowalna, ogłupiała, zaczadzona, zakompleksiona, bezwiedna, plastyczna masa. Brak akceptacji dla faktów, twardych danych i nauki, powielanie histerycznych, idiotycznych bzdur to jest prawdziwy fanatyzm. 35-ty, do książek. A mogłeś wcale się nie odzywać, a tu znowu kompromitacja WRĘCZ.
Mogę rozmawiać z każdym, ale DYSKUSJA musi odbywać się między ludźmi o choć zbliżonym poziomie intelektualnym, merytorycznym i cywilizacyjnym. Wybacz, ale nie spełniasz żadnego warunku. To by UWŁACZAŁO MEJ GODNOŚCI WRĘCZ ISTNEJ I SWOISTEJ wręcz, Zacznij czytać prawdziwe książki ( zamiast broszurek o PO i tabletce PO ) weryfikuj fakty, szukaj prawdy, nie bierz taniej i prymitywnej propagandy za pewnik. Odrzuć zabobony, uprzedzenia i kompleks bycia POLAKIEM ( pedagogika wstydu wybiórczej i tvn 24 ) Nie trzymaj paluszka prosto w gęstym unijnym.
Jak czytam poranne, konfowe, debilne brednie w kontekście iławskiego młyna o chińskich wiatraczkach, pępowinach z Rosją, niemieckim trucicielstwie (tutaj akurat niestety przoduje nasz kraj ze swoim Turowem, Bełchatowem i milionami prymitywnych kopciuchów), to nie tylko podejrzewam, że autorowi czegoś brakuje (przede wszystkim kapki rozumu). Ale mam nawet pewność, że ma kompletnie zryty i tępy WRĘCZ-owy politykierski łeb. Żeby pieprzyć takie durne banialuki już o 7:23, to doprawdy trzeba być głęboko zaburzonym psychicznie idiotą. Co z człowieka robi konfowy fanatyzm - istną mielonkę z i tak fiźniętego, zlasowanego łba. Miłego dnia i mniej wszechogłupiającego tępego fanatyzmu. A teraz możesz sobie pluć WRĘCZ-owy, numerkowy kretynie...
jak czytam post z 21:43 to mam wrażenie, że temu komuś czegoś brakuje wręcz
A tymczasem Niemcy, największy trucicielem Europy, uruchomiły wszystkie elektrownie węglowe, bo chińskie wiatraczki nie dają rady. Twierdzą, że smog "przyfrunął" z...Polski. Pomimo, że zwiększyli import gazu z Rosji o 600%, nadal brakuje im pępowiny z Rosją W POSTACI Nordstream 1 i 2. Rozmowy się toczą.
W jaki sposób "to" użytkował przez lata prywatny najemca? Udostępniając praktycznie "to" latami bezdomnym włóczęgom i pozwalając im rozpalać sobie ogniska na drewnianej podłodze? Przez lata, windując cenę swojego "tego", liczył tylko na to, że jego goście skutecznie sfajczą to jego "coś". Do "przypadkowych" pożarów tego "czegoś" dochodziło kilkukrotnie. Dopiero ostatni "przypadkowy" był skuteczny ze skutkiem widocznym już od lat. Celem kolejnego w całym wianuszku, prywatnego najemcy, było tylko i wyłącznie, skuteczne pozbycie się tego "czegoś" (czemu miały zapewne służyć tzw. przypadkowe pożary), ponieważ w całym tym "interesie" wcale nie liczyły się wnętrza czy mury tego "czegoś", tylko działka, na której to "coś" stało w ciekawym miejscu, dość blisko centrum miasta. Po skutecznym pozbyciu się chronionego obiektu, można by tę działkę opchnąć jakiemuś łasemu deweloperowi za niezłą sumkę. Alle ciągle stały tam mury złośliwego zawalidrogi, które nie chciał się skutecznie rozsypać...
Fajnie się bawią za nasze pieniądze
Zatem Burmistrz jest tylko powinowaty. Nie ma to tamto - ktoś zawsze ogon stulić musi i siedzieć cicho. Zresztą , aaa tam cicho byyyyyyyć...
Spokojnie powie się, że to wina poprzedników, a nie aktualnego burmistrza. Zrzucimy na kogoś, przecież w Iławie podobno nie rządzi burmistrz tylko przewodniczący. Lud to kupi.Szkoda, że nikt się nie bierze za referendum.
A po licha tę spaloną ruinę kupiono? Należało prywatnemu sprzedać, jak też Żuławę też. Ale znaleźli się "historycy" i, co - myśleli, że Kopaczewski im to kupi.
A to Kopaczewski sam żadnych decyzji nie podejmuje? Znowu zrzucasz na kogoś. Trzeba było robić muzeum na mazurskiej, ale specjaliści zatrudnieni przez burmistrza orzekli, że tam nie może być muzeum. Obiecał więc muzeum w młynie. Ale kiedy… no tak tego już nie powiedział. Teraz nie ma willi na mazurskiej, w prywatnych rękach być może podzieli los młyna. Nie ma młyna i nie ma niczego, a Wy dalej ślepo zwalacie winę na innych. Zawsze to robiliście i robicie. Fakt ludzie to kupują i wam wierzą. Spychologia.
Taniej było by tą ruderę zburzyć i postawić zupełnie nowy obiekt , od prywatnych właścicieli się wymagało, a od siebie zupełnie nic!
Sądziłem, że ruszy odbudowa, a tu... zabezpieczenie za taką kasę. I znów będzie straszyć przez kolejne lata. Oni nic nie potrafią w tym mieście.
Czy Miałki Burmistrz potrafi co kolwirk zrobic
Potrafi, a jakże! Rogaliki piecze zawodowo!
A myślałem ze już będzie jego restauracja i ruszy wyposażenie jego wnętrza. Nigdy za rządy w Iławie a tym samym w Polsce tych ludzi.
Prowizoryczne zabezpieczenie za proponowane przez wykonawców ceny znacznie przekraczające koszty zakupu przez miasto tej ruiny przed kilku laty? To jakaś paronoja? I co dalej pan burmistrz planuje zrobić z tym obiektem w stanie śmierci klinicznej? Będzie tak straszył (tzn. ruina, a nie pan burmistrz) w środku miasta jeszcze przez kilaset lat?
Wstyd żeby tyle lat spalony młyn straszył swoim wyglądem. Niech nie zabezpieczają tylko zaczną robić remont. Zrobią jakaś prowizorkę za blisko pół miliona i będzie stać kolejne kilka lat. Żenada Panie Burmistrzu.
No w końcu będzie przetarg na wizualizację ! Proponuje potem wydrukować ją na wielkim formacie i przysłonić tym wydrukiem młyn. Można by tak zrealizować wszystkie obietnice. Najwięcej roboty będzie z molem na małym jezioraku, ale damy radę !
Ruinę odkupił w poprzedniej kadencji obecny burmistrz, który jest teraz drugą kadencję. Mówił radnym, że będzie tam muzeum., więc się zgodzili Sprzedano wtedy willę na Mazurskiej, która się nie nadawała podobno na muzeum. Druga kadencja leci, zaraz 7 roczek w fotelu i co? I zabezpieczymy ruinę…
poprzednio miastem rządził ten co obecnie zapytaj w ratuszu po co kupił ruinę za 380.000 zł
Idź zapytaj się poprzedników po kiego sprzedawali i kupowali na zmianę ten młyn ? Był czas na jego remont w normalnych pieniądzach… teraz niech zabezpieczą i szukają dotacji, bo tani to już było…..
Czyli dalej nic się nie będzie działo...
Chyba że ty kupisz i wyremontujesz.