
(Fot. archiwum własne.)
Mówi się, że niektóre nieruchomości to majątek, a inne – tylko problem. Jak będzie z kamienicą na ulicy Wojska Polskiego 24A w Iławie?
Na razie, jak pokazuje wynik pierwszego przetargu, na zagospodarowanie potencjału tego zaniedbanego zabytku nie znalazł się żaden chętny.
Żaden oferent nie wpłacił w wymaganym terminie wadium i - co za tym idzie – pierwszy ustny przetarg na sprzedaż miejskiej kamienicy na ulicy Wojska Polskiego 24A w Iławie zakończył się wynikiem negatywnym. Nieruchomość, chociaż miała zostać sprzedana, pozostaje więc w rękach iławskiego samorządu – przynajmniej na razie. Co dalej? Przykład wcześniejszych przetargów pokazuje, że w takich sytuacjach miasto czasem próbowało znaleźć kupca, obniżając cenę. Czy tak też będzie tym razem – zobaczymy.
W tym pierwszym przetargu, zakończonym niepowodzeniem, cena wywoławcza nieruchomości wynosiła 1 mln 200 tysięcy złotych.
Podana wycena obejmuje nie tylko sam budynek, którego powierzchnia użytkowa wynosi zgodnie z książką budynku 514,64 m2, ale też działkę - ta ma 0,1402 ha, a położona jest na terenie zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej.
- Co ciekawe, kamienica jest wpisana do wojewódzkiej ewidencji zabytków. Tylko czy w przypadku nieruchomości w takim stanie to wciąż zaleta? Na to pytanie będzie już musiał odpowiedzieć zainteresowany inwestor – jeśli taki się znajdzie.
f
Budynek, który został wybudowany w 1916 roku, a znajduje się w nim 12 lokali mieszkalnych, charakteryzuje się złym stanem technicznym, od kilku lat jest niezamieszkały.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcie: archiwum własne.
17Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Za darmo jej się nie opłaca przejąć. 514 M2 powierzchni użytkowej, 1,2 mln koszt zakupu, optymistyczny remont może z udałoby się zrobić 6 tys/m2, pisumowując koszt m2 już teraz to ponad 8 tys. Jefyna szansa na uratowanie nieruchomości to remont przez miasto sprzedać bez marży a dla miasto to przychód długoterminowy. Temat dla sektora prywatnego opłacalny jak mieszkania w Iławie będą po 12-15 tys w tej lokalizaji.
Najpierw miasto nie remontuje na bieżąco jak potrzeba, potem wyprowadza mieszkańców, budynki nieogrzewane niszczeją w zastraszającym tempie, potem próba sprzedaży za miliony. Budynki niby zabezpieczone, a okna pootwierane na piętrach, bo piwnicami wchodzą. Tak jest w kamienicy na Wojska Polskiego. Taki los przed kamienicą na ul. Kościuszki, już szyby są powybijane w oknach. Ale za to miasto potrafi kupić (za nasze pieniądze) spaloną ruderę o czterech ścianach i bez dachu, pomagając byłemu właścicielowi pozbyć się problemu. Więcej, nawet potrafi pozyskać kasę ministerialną na - uwaga - zabezpieczenie ruin "zabytku" (co będzie stanem na wieki) ... Beznadzieja w zarządzaniu mieniem publicznym
I wyrzucić w błoto 22 mln zł na nową trybunę dla kiboli klubu piłki kopanej na poziomie VII ligi wiejskich trampkarzy.
Dzieki wladzom miasta taki jest stan tego ZABYTKU !!!!!
I takie pudłowate , bez polotu , guano , jest zabytkiem. Ustawa o zabytkach do zmiany!
Mała przestrzeń ,jeżeli parking to tylko podziemny,do tego konserwator na karku tylko desperat zdecydowałby się na zakup..
Gdyby miasto dbało chociaż trochę o swoje zabytki nie byłoby problemu.
Może ją kupić, potem włożyć w kamienicę miliony, by oddawać blok/mieszkania w najem.
Wyburzyć!Teren sprzedać.
na wyburzenie potrzeba kasy, a ona pusta w ratuszu.
Gdyby budynek nie widniał w rejestrze zabytków zapewne znalazłby się chętny, zburzył tą ruinę i postawił coś nowego a tak kto się podejmie remontu tej ruiny pod okiem konserwatora zabytków?
A czy nie ma prawnej możliwości przekazania tego obiektu komuś chętnemu po prostu za darmo? Ale z opcją cesji właśności dopiero wtedy, gdy zacznie faktyczną przebudowę? Miasto i tak nie ma dziś żadnej korzyści z tej rudery, lecz tylko koszty związane z jej zabezpieczaniem. Chęć wzbogacenia się przez miasto na tej nieuzytkowanej ruderze wygląda na niezbyt moralną. To miejskie, wieloletnie zaniedbania doprowadziły ją do takiego stanu. Czekanie aż ktoś wpłaci ponad 1 min zł za coś całkowicie zaniedbane przez miasto jest równie głupie co amoralne. A kamienica będzie dalej przez lata straszyła swoim wyglądem, zapadała się w sobie, gniła od środka, blokowała działkę. Podobnie ma się sytuacja z byłym klubem Iowa koło dworca, na którym, kompletnie zaniedbanym i zarośniętym krzakami, miasto też chciało się finansowo obficie pożywić w ramach przetargu. Ze skutkiem podobnym jak w przypadku omawianej kamienicy. Chytry dwa razy traci....
Oczywiście i jeszcze może dopłacić?
jako ekspert w każdej dziedzinie powinieneś znać prawne możliwości wręcz
Kamienica, młyn, IOWA, sypiąca się wieża ciśnień na 1 Maja, kamienica przy Kościuszki, willa na Mazurskiej - Iława w ruinie.
do Asd trybuna za miliony, nie stadion.
Nieprawda, budują nikomu niepotrzebny stadion na kredyt.