
Architekt Krzysztof Popiński i projekt zmodernizowanego amfiteatru w Iławie.
Zaprojektowanie nowego iławskiego amfiteatru okazuje się trudniejsze, niż mogło się wydawać. Prace zostały wstrzymane – dowiedzieliśmy się na spotkaniu w sprawie miejskich inwestycji, które odbyło się w ratuszu w miniony wtorek.
Jak się okazało, na przeszkodzie stoi... miejski plan zagospodarowania przestrzennego.
O szczegółach mówił na wspomnianym spotkaniu architekt Krzysztof Popiński z Autorskiej Pracowni Architektury CAD Sp. z o.o. z Warszawy, której to firmie miasto powierzyło przygotowanie dokumentacji modernizacji amfiteatru, ale też targowiska i parku "ślimak" (te umowy podpisano 28 marca). Ta sama pracownia projektuje też dla miasta molo na Małym Jezioraku. Tych wszystkich przedsięwzięć dotyczyło wtorkowe spotkanie w ratuszu, ale chociaż to ważne dla miasta i ogromne inwestycje, to zainteresowanie spotkaniem i frekwencja okazały się niewielkie.
Jak powiedział Krzysztof Popiński, dla nowego amfiteatru należałoby zbudować parking na około 250 miejsc.
- Możliwości zaparkowania samochodów w sąsiedztwie amfiteatru są kilkukrotnie mniejsze. I tak musimy z realizacją tego projektu zaczekać na taką zmianę planu, która na to pozwoli. Przy takiej okazji też liczymy, że zostaną zdjęte zapisy dotyczące materiału pokrycia dachu. One są takie jak dla domków jednorodzinnych. Przeniesiono dla tego terenu takie zapisy, jakie powinny dotyczyć budownictwa jedno czy wielorodzinnego i normalnych budynków. A w tej jednostce urbanistycznej są tylko dwa obiekty: hala sportowa i amfiteatr, więc to są obiekty wielkoskalowe, a ten teren opisano omyłkowo w taki sam sposób jak teren zwyczajnego budownictwa – mówił Krzysztof Popiński.
- Zatrzymaliśmy pracę nad projektem amfiteatru, po zdefiniowaniu go, uzgodnieniu z użytkownikiem, on oczywiście wymaga dopracowania i opracowania realizacyjnego w następnej fazie, ale dalej bez zmiany planu go nie awansujemy. Nie ma to sensu. Czekamy na możliwość dalszego działania – kontynuował architekt.
Potwierdził to zastępca burmistrza Krzysztof Portjanko:
Zapisy planu okazały się tak blokujące, że aby zrealizować chociażby znaczącą część naszych zamierzeń i oczekiwań – nie dało się tego inaczej zrobić. Od jakiegoś czasu przygotowujemy kwestię zmian w miejscowym planie. Niestety, pojawiła się też jeszcze kolejna rzecz, która dodatkowo utrudniła realizację i komplikuje panu architektowi proces zakończenia projektu. To jest konieczność zmiany studium uwarunkowań. Myślę, że jeżeli te zmiany pójdą po naszej myśli, mówię o miejscowym planie, to pan Krzysztof będzie miał większą swobodę w tym, żeby dostosować ten obiekt do potrzeb i oczekiwań mieszkańców, jak i urzędu.
Co na ten moment wiadomo o przyszłym, zmodernizowanym amfiteatrze?
Ma mieć 1 800 miejsc dla widzów, a w przestrzeni pod widownią miałyby się mieścić toalety. Zadaszona byłaby i scena, i widownia. Komunikację umożliwiałyby zarówno schody, jak i winda. Po pytaniu od jednego z uczestników wtorkowego spotkania okazało się, że na koronie widowni byłaby możliwość organizacji stoisk dla małej gastronomii. A rolę parkingu dla amfiteatru miałby pełnić m.in. dzisiejszy postój taksówek - miejsca przeznaczone dla taxi zostałyby tam wówczas zredukowane do 4-5.
O koszt realizacji projektu dopytywał radny Dariusz Rozborski.
- Na dzień dzisiejszy koszt można oszacować na 40 milionów, netto, a ponieważ rozmawiamy o budżecie samorządowym, to prawie 50 – mówił w odpowiedzi w architekt.
Wypowiadała się również dyrektorka Iławskiego Centrum Kultury Lidia Miłosz, która wspomniała, że w toku wcześniej prowadzonych rozmów i konsultacji zespół ICK zgłaszał wiele uwag i propozycji, natomiast zaprezentowany podczas spotkania projekt nie jest jeszcze odpowiedzią na pytanie, co dokładnie zostało uwzględnione.
Okazało się ponadto, że chociaż na przeszkodzie stanął plan zagospodarowania, to pod względem wizualnym projekt amfiteatru prawdopodobnie nie zmieni się już znacznie.
My pytaliśmy, czy konkurs architektoniczny nie byłby lepszą formą znalezienia najlepszego możliwego pomysłu na przyszły amfiteatr. To w końcu bardzo ważny obiekt dla miasta. Burmistrz Dawid Kopaczewski odpowiedział, że urzędowi zależało na zaufanym wykonawcy, a taki konkurs to dodatkowe koszty. Natomiast Krzysztof Popiński stwierdził, że jest zwolennikiem takich konkursów pod warunkiem, że są dobrze zorganizowane.
Pytaliśmy też o możliwości zewnętrznego dofinansowania.
Na tym etapie nie ma żadnych odpowiednich programów, okazało się, ale – jak zawsze – aby w przyszłości ubiegać się o środki, jeśli te się pojawią, trzeba posiadać projekt.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
28Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Mnie nie interesuje, że amfiteatr nie zostanie przebudowany. Nie interesuje mnie, że Iława jest na szarym końcu jeśli chodzi o miasta w województwie. Najważniejsze dla mnie jest to, że burmistrz jest niezależny i bezpartyjny. To nam - mierniakom - daje siłę.
Zainteresowanie słabe, bo ludzie już się poddają. To co się dzieje jest naprawdę tak miałkie, że szok. Ludzie zaczynają się co gorsza do tego przyzwyczajać... Lub kończą tylko na dodaniu komentarza, które też już nie rusza nikogo. Więc może to już ten czas, czas wziąć sprawy w swoję ręce i znaleźć sposób aby zrobić referendum i zrobić porządek. Szkoda jest stracić tych kolejnych 4 lat marazmu
1200 widzów i tylko 250 miejsc parkingowych ? Cieniutko . Chyba jednak lokalizacja amfiteatru w centrum miasta to duży błąd . Chociaż patrząc na wyludniające się miasto może to wizja na przyszłość?
To nie jest ważne. Najważniejsze, że burmistrz jest bezpartyjny. Super Dawid.
Dramat. Ale dlaczego nie? Przecież daliście burmistrzowi kredyt zaufania po raz drugi. Gdzie byliście rok temu? On się nie zmienił. Pierwsza kadencja była podobna. Teraz płaczecie? Bez sensu.
Dawno się tak nie uśmiałem. Dyrektorka,która mówi "zespół Ick".Jaki zespół???Ludzie,którzy łącznie z tą panią,siedzą i pierdzą w stołki,zamawiają pizzę w godzinach pracy,kierownik administracyjny robi prywatę w godzinach pracy itp.A przede wszystkim brak pomysłów.Burmistrz nie reaguje. Do wymiany z nimi!
Do Godka: nic nierobienie nazywasz pracą?
Każdy ma prawo do przerwy w pracy. W mojej jest to 20 min. To, że ktoś je pizze w pracy, to żaden zarzut. Fajnie, że stać na nią. Smacznego
A ile pan architekt weźmie za przeprowadzone już konsultacje i wizualizacje? I kto jak zwykle nie doczytał czegoś takiego jak miejski plan zagospodarowania? Był on wcześniej utajniony i leżał schowany w jakiejś szafie pancernej? Ciągły niedasizm władz miejskich, wieczny marazm, lekceważenie swoich obowiązków, oddanie faktycznej władzy w mieście w ręce grupki politycznych cwaniaków, którzy wcześniej sromotnie przegrali wybory miejskie, kompletne zaniedbanie części miejskich obiektów, dziwna umysłowa ociężałość, gnuśność, odwlekanie wszystkiego w nieskończoność, ładowanie pieniędzy tylko w ścieżki rowerowe z dziwnym przebiegiem, lekkie traktowanie środków społecznych, ale i nachalne kolesiostwo i tolerowanie na ratuszowych stołkach osób całkowicie niekompetentych do wykonywania powierzonych im zadań - jest już dojmująco irytujące. Chyba faktycznie czas na poważne zastanowienie się nad sposobem zmiany tej sytuacji. PS. 50 mln za dach nad ławkami? Czy ma on być pokryty płatkami złota?
,,,,,, miejsce na koment historyka ~~~iławianina 35.........
Świetna i trafna laurka dla "rządzących" z Wiejskiej. Brawo! Tylko tamci zarządcy terytorium mandatowego-kolonii niemieckiej robią to w skalo makro przy okazji niszczą wszystko, co napotkają na SWEJ drodze. I faktycznie, czym prędzej odsunie się tą bandę szkodników i dyletantów, tym lepiej dla Polski.
Ciekawe kto przygotowywał ofertę na projekt zadaszenia z miasta?
wizualizacje, perturbacje i komplikacje .............. a gdzie konsultacje ???
Miałki je właśnie zorganizował
Że też nikt nie robi referendum.
Szanowni Państwo wszystko idzie zgodnie z planem i to już się dzieje! Teraz etap zmiany planu zagospodarowania, planowanie zmiany planu, zmiana projektu, wizualizacje! Do końca kadencji szuflada będzie pełna pomysłów i to już zaraz, za momencik będzie się działo! Przejmie pałeczkę Pan Jakub z wykształcenia dyrektor albo Pani Dorota i to się będzie już działo. Pomoże Pan Dawid i naprawdę, widzę to oczami wyobraźni jak to miasto rozkwitnie. Ktoś powie kolesiostwo i układy, nieprawda, układy były wtedy, burmistrz jest bezpartyjny! Aha i pamiętajcie, za Młotka byłoby na pewno gorzej!
Amfiteatr w Iławie - to już się dzieje :D
Mieszkam całe moje życie w Iławie od jakiś 10 lat w Iławie „nic się nie udaje „ ciekawe dlaczego marazm opanował te miasto ale włodarze kasę biorą młodzi wyjadą nic nie się nieda wizytówką Iławy jest młyn
Przed wyborami wszystko było możliwe. Zagospodarowanie przestrzenne to nie jest tajny dokument, szczególnie dla burmistrza po dluuugiej kadencji. Wybraliście to macie. Zaraz minie rok od wyborów. I co? Nie można, nie da się, nie ma kasy… ble ble ble! Ważne, że burmistrz jest bezpartyjny!
A czy ktoś tu o nim pisze. Co za mania!? Co to ma do rzeczy? Rządzi 7 rok Kopaczewski, a Ty wywołujesz przegranego. Manipulator. Odpowiadając na Twoje pytanie: nigdy się już tego nie dowiemy. Mamy burmistrza jakiego mamy i go oceniaj. Psychoza jakaś normalnie zapanowała…
a ten słodko pierdzący byłby lepszy?
Także iławianie zapomnijcie na najbliższe 20-30 lat o jakiś dobrych imprezach w amfiteatrze, możecie jechać do sąsiedniej Ostródy, tam amfiteatr zadaszony. No ale molo jakże potrzebne będzie - jest się czym cieszyć, nie ma co. To Już Się Dzieje!
Buahahahahahahaha. Kopaczewski i spółka do dymisji.
Rozbudowa ceny amfiteatru miejskiego pewnie będzie kosztowała kilkadziesiąt milionów złotych....Ostróda swój amfiteatr na 2500 miejsc siedzących wybudowała od zera za 29 milionów złotych 2012r. I tu jest pytanie czy lepiej rozbudowywać czy lepiej wybudować nowy obiekt innej lokalizacji?
Urzędnicy z UM... smutek i żal... zero życia w nich.... i dobrych pomysłów na miasto
Po co nam amfiteatr , sprzedać działkę na galerię . Będą kulturalne zakupy . Miasto powinno iść w tą stronę , tylko nowe powierzchnie handlowe . A ze sprzedaży działki premie dla Pana burmistrza i wice .
Zainteresowanie niewielkie bo wszyscy widzą, że to lipa i na wizualizacji się skończy
50 mln ??? Dajcie sobie spokój z tym projektem.Ktos tam w tym ratuszu w ogóle umnie liczyć??