
Tłumy na topieniu motomarzanny w Karasiu - to była sobota pełna ryku silników i motocyklowych emocji!
- Dziś w Karasiu pod Iławą odbyło się długo wyczekiwane przez motocyklową brać wydarzenie – topienie motomarzanny, czyli symboliczne pożegnanie zimy i rozpoczęcie sezonu motocyklowego. Frekwencja przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorów – na miejscu pojawiło się około 300 maszyn!
f
Pogoda dopisała i motocykliści zjechali się z różnych zakątków powiatu i regionu, aby wspólnie celebrować początek sezonu. Wydarzenie zorganizowane przez Team Xtreme i X-Moto przyciągnęło zarówno doświadczonych bikerów, jak i osoby, które dopiero stawiają swoje pierwsze kroki.
Jedną z głównych atrakcji był konkurs na najbardziej kreatywną motomarzannę. Wielu emocji dostarczył również tor przeszkód, który trzeba było pokonać w alkogoglach – to zadanie rozbawiło zarówno uczestników, jak i kibiców.
Nie zabrakło także muzycznych wrażeń – na scenie wystąpił ROLKI. W trakcie wydarzenia odbyła się również akcja charytatywna na rzecz Jarka Laskowskiego, motocyklisty potrzebującego wsparcia w rehabilitacji. Każda darowizna była nagradzana słodkim poczęstunkiem, a uczestnicy akcji byli bardzo hojni!
Szczególne podziękowania należą się paniom z Koła Gospodyń Wiejskich „Karasianki”, które zadbały o to, aby nikt nie wyszedł głodny. Ich żurek, którym częstowano uczestników całkowicie za darmo, okazał się prawdziwym hitem.
Motomarzanna została spalona, a to oznacza tylko jedno – sezon 2025 uważamy za rozpoczęty! Wszyscy uczestnicy zgodnie podkreślali, że nie mogą się już doczekać kolejnych motocyklowych spotkań i wspólnych przejażdżek. Przy tej okazji apel bikerów do kierowców – patrzymy w lusterka! Jednośladów na drogach będzie teraz przybywać z każdym dniem.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia, wideo: organizator.
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Można chwalić, można krytykować ale najważniejsze że coś się dzieje. Z wydarzenia na wydarzenie coraz fajniej zorganizowane. Brakuje tylko osoby prowadzącej imprezę i najbardziej brakuje parkingu dla samochodów.
Beznadziejne te foty.
Przy okazji mam apel od kierowców do bikerów: nie pchajcie się na trzeciego, nie jeździjcie 200 tam gdzie powinno 90 i wyregulujcie wydechy. Takie mam przemyślenia po spotkaniu kilku bikerów dzisiaj… a to dopiero początek sezonu.
Oni mogą wszystko. Są tacy fajni, wyluzowani, w porządku i mega, mega pozytywni. Masz patrzeć w lusterko, czy przypadkiem nie zbliża się do ciebie motorek z prędkością 200 km/h lub więcej i ustępować mu drogi. Paniał? I te fajne kombinezony, kaski, maszyny, parady.
Po zdjęciach widać, że nie bardzo interesują się kolegą, więcej darmowym żarciem i brylowaniem po ulicach w idiotycznie przystrojonych kaskach. Żenada
ja na zdjęciach nie widzę brylowania po ulicach w idiotycznie przystrojonych kaskach.