
Iława, ul. Wojska Polskiego 24A. Zaniedbany miejski zabytek ponownie wystawiony na sprzedaż. (Fot. Info Iława.)
Chociaż w pierwszym przetargu żaden oferent nawet nie wpłacił wadium - to cena pozostaje na niezmienionym poziomie. Przed nami drugie podejście do sprzedaży przez władze Miasta Iławy zabytkowej kamienicy na ulicy Wojska Polskiego 24A. Portal Info Iława "zasięgnął języka" w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Olsztynie.
Byliśmy ciekawi, kiedy i dlaczego ta opustoszała od jakiegoś czasu miejska kamienica została wpisana do rejestru zabytków – a także jakie z tym faktem wiążą się obowiązki i ograniczenia.
- Zależało nam również na jednoznacznym stwierdzeniu, czy możliwa jest rozbiórka tej kamienicy.
g
Na nasze pytania w tej sprawie odpowiedział Paweł Wilkiewicz z Delegatury w Elblągu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie.
Z jakimi ograniczeniami dotyczącymi przyszłej adaptacji czy remontu tego budynku związany jest fakt jego wpisu do wojewódzkiej ewidencji zabytków?
Przede wszystkim chronimy elewację główną kamienicy ze względu na bogatą dekorację detalu architektonicznego.
Proszę o wymienienie najważniejszych ograniczeń/obowiązków w tym zakresie.
Jest konieczność zachowania oryginalnej części budynku, najlepiej całej bryły, w ostateczności elewacji głównej.
Czy wchodzi w grę zgoda konserwatora na rozbiórkę wskazanego budynku?
Dopóki przedmiotowa nieruchomość jest wpisana do wojewódzkiej ewidencji zabytków, nie ma możliwości wyrażenia zgody na jej rozbiórkę.
Kiedy dokładnie wskazana kamienica została wpisana do wojewódzkiej ewidencji zabytków? Proszę o udostępnienie dokumentu.
W załączniku skan zarządzenia (Zarządzenie Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w tej sprawie datowane jest na 22.10.2015r. - przyp.red.).
Co przemawiało za wpisem ww. kamienicy do ewidencji?
Nieruchomość powstała na przełomie XIX- XX w. jako kamienica czynszowa o reprezentacyjnym charakterze, o czym świadczy bogata fasada. Budynek jest jednym z niewielu historycznych obiektów, które przetrwały II wojnę światową. Jest też ostatnim reliktem zabudowy tej części miasta, przekształconej przez współczesne osiedle.
Powyższe informacje mogą zaciekawić mieszkańców Iławy – ale przede wszystkim ewentualnych inwestorów zainteresowanych kupnem budynku. Miasto Iława ogłosiło bowiem drugi przetarg na sprzedaż zabytkowej kamienicy. Ma odbyć się 14 maja. Cena wywoławcza nieruchomości została ustalona na 1 mln 200 tysięcy złotych. To tyle samo co w pierwszym przetargu – chociaż wówczas nikt nie wpłacił wadium i przetarg zakończył się wynikiem negatywnym.
Kamienica jest niezamieszkana od listopada 2021 roku – wówczas opuścili ją ostatni lokatorzy. Niestety, jak to zazwyczaj bywa z pustostanami, od tego czasu szybko niszczeje. Czy zarządzając tym budynkiem, władze miasta podjęły odpowiednie decyzje? Czas pokaże, czy znajdzie się chętny, aby zainwestować zapewne niemałe pieniądze w przywrócenie podupadłemu zabytkowi dawnego blasku.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
To zdjęcie z 2016 roku. Wówczas jeszcze kamienica miała lokatorów i była w wyraźnie lepszym stanie niż dziś.
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wszędzie gdzie teraz budują zero zieleni tylko betonoza
Iława to tylko komunistyczne klocki. Wszystko co ładne ale stare do wyburzenia, może dlatego że niemieckie. Taki większy PGR. Żadnego rynku, centrum, zero planowania. Tylko beton...Dlaczego w takim Kwidzynie, Malborku czy choćby Ostródzie potrafią stare kamienice odrestaurować a tutaj młyn - wizytówka jakby nie patrzeć, wali się. Co się stało że burmistrz nie jest w stanie zrealizować obietnic przedwyborczych? Choćby w niewielkim stopniu...Jakim cudem ten człowiek nie jest rozliczany z tego? Głupie te iławskie społeczeństwo, wstyd.
Polskie realia. Kamienica może się rozpadać i żaden konserwator nie kiwnie palcem, ale jak ktoś chciałby to odrestaurować to najwyższe obostrzenia, zakazy i nakazy. Co z tego wynika tego typu kamienice, pałace, młyny i inne podobne budynki nie znajdują nabywców i przez lata nie tykane same się rozpadają, a na przykładzie naszego miasta i regionu widać to doskonale. Gdzie tu sens gdzie tu logika. PS. Cena wywoławcza też nie zachęca za tą ruinę i mało atrakcyjną działkę.
na kamienice to przetarg powtarzają a na wykonanie trybun stadionu to 1 przetarg i podpisanie Umowy za grube miliony To daje do myślenia
Skoro do przetargu z ceną 1,2 mln nie stawił się żaden zainteresowany, to skąd przypuszczenie, że znajdzie się chętny przy znów takiej samej kwocie? To wygląda na głupkowate udawanie, że w coś się w tej sprawie robi. Tak jak w wielu innych sprawach w naszym mieście. Metoda stosowana od lat przez urzędników z ratusza.
Bo Kubuś do pierwszego konkursu nie stanął a do drugiego już tak.
Teraz tylko czekać aż obiekt tradycyjnie się spali i będzie można sprzedać grunt
Burmistrz już zaadaptował na muzeum stary młyn .Postęp prac przy tym obiekcie oszałamiający .Kiedy tylko przejeżdżam obok młyna widzę coraz mniejszy obiekt .Pewnie niedługo zniknie z powierzchni .Ta sama dola czeka pewnie omawiana kamienicę.Burmistrz wszystko potrafi !!!
A może adoptować na muzeum??? Panie Burmistrzu