
Zdjęcie z 27 kwietnia. "Stefan" wyraźnie się wyróżnia na tle sąsiednich drzew - w Iławie to wyjątkowy symbol okresu maturalnego. (Fot. Info Iława.)
Kwitnące kasztanowce – to znany chyba wszystkim symbol okresu maturalnego. Ale Iława ma jeszcze jeden – wyjątkowy. To mający status pomnika przyrody buk "Stefan", jedno z najcenniejszych drzew w Iławie, które właśnie w okresie, gdy zbliżają się i trwają "egzaminy dojrzałości", intensywnie i widowiskowo wybarwia się na czerwono. Według legendy swoją niezwykłą barwę drzewo zawdzięcza "krwi maturzystów", czyli ich ogromnemu wysiłkowi tradycyjnie podejmowanemu w tym okresie.
Historia drzewa, którego wiek szacuje się na około 120 lat, jest nierozerwalnie związana ze szkołą, przed którą rośnie okazały buk – jego korona dawno już góruje nad dachem dzisiejszego "Żeromka".
- Drzewo znajduje się przy budynku Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Iławie przy ul. Sienkiewicza 1. Budowę budynku ukończono w 1906 r. i stanowił on placówkę oświatową - ówczesne Królewskie Gimnazjum (z niem. Königliches Gymnasium), oddane do użytku uczniów 22 października 1906 roku. Z archiwalnych zdjęć wynika, że nasadzenia wokół budynku gimnazjum powstały wraz z zagospodarowaniem terenu tuż przed oddaniem budynku od użytku. Na poniższym zdjęciu widać centralnie zamieszczone drzewo, co odpowiada umiejscowieniu naszego buka – czytamy w uzasadnieniu do uchwały o uznaniu "Stefana" za pomnik przyrody.
Tam też przytacza się związaną ze "Stefanem" legendę, którą to opracował w swojej książce „Dzieje Królewskiego Gimnazjum w Iławie 1902 – 1915” Krzysztof Tomaszewski, historyk z iławskiego "Żeromka":
„Zapewne wszyscy słyszeli, że maturę symbolizuje biel kwitnących kasztanów. Iławski Żeromek zna jeszcze jedną opowieść. Opowieść przekazywaną przez kolejne roczniki tutejszych maturzystów. Owszem, na dziedzińcu rośnie sobie kasztanowiec i nawet często zabiela się w stosownym terminie, ale… ważniejsze jest inne drzewo. Z drugiej strony budynku pyszni się swym ogromem słynny kanadyjski klon (choć botanicy twierdzą, że to buk czerwony). On także kolorem znaczy czas matur. Otóż, jeżeli maturzyści dają z siebie wszystko podczas egzaminów i walczą „do krwi ostatniej”, to właśnie tą krwią wylaną na maturze karmi się ów klon. Wysysa znanymi tylko sobie podziemnymi kanałami życiodajne soki wyciekające z sal maturalnych i wtedy, dość gwałtownie, zmienia kolor. Rzecz jasna na czerwony. Im bardziej maturzyści się starali, tym bardziej staje się karminowy. Stąd nieformalna nazwa drzewa, nadana mu przez pokolenia męczenników wiedzy – „krew maturzystów” – dziwić nie powinna.”
Jak widać, okazałe i majestatyczne drzewo znajdujące się przy ulicy Sienkiewicza 1 nie tylko ma znaczną wartość przyrodniczą – ale też stanowi część historii naszego miasta i iławskiego LO.
- Drzewo było i jest wizytówką szkoły. Jego rozmiary i rozłożysta korona przyciągają wzrok nie tylko turystów, ale i samych iławian. Mieszkańcy mają wrażenie, że to drzewo jest tu od zawsze – zwracają uwagę autorzy przywołanego już wyżej uzasadnienia.
A nasz owiany legendą pomnik powinien jeszcze długo przypominać iławianom o zbliżających się i trwających maturach. Według specjalistów drzewo jest witalne i w bardzo dobrej kondycji. Imponuje zdrowiem, wiekiem i rozmiarami. "Stefan" mierzy 26 metrów, a obwód jego pnia na wysokości 130 cm ma ponad 420 cm!
Przy okazji, na ostatniej prostej przygotowań, życzymy maturzystom tradycyjnego "połamania pióra"! To dzięki Waszej wytężonej pracy buk "Stefan" tak pięknie się teraz prezentuje :-).
Red. kontakt@infoilawa.pl.
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Dobrze, że ma status pomnika przyrody.Inaczej podzielił by los innych drzew w Iławie. Bo to przecież liście trzeba grabić śmieci i tak w ogóle to w to miejsce by zasadziło się jakiś krzaczek i po krzyku, albo jakaś ścieżka wyasfaltowana.
Pewno że źle. Bardzo łatwo o dobą fotkę. A wiecie gdzie stoi jeszcze jeden buk? Nazywa się Samotnik, a stoi na skarpie przy torach kolejowych Iława-Olsztyn
Stymże ten buk samotnik to ponoć dąb.
Rośnie nieopodal do u weterana i również robi wrażenie swoimi kolorami:)
Sam Stefan też się z tej maturalnej okazji... jakby wybarwił? :)))
Żeromek, to moja Alma Mater, ale ten buk jest źle sfotografowany, jakby schowany w krzakach. Czy nie stać was na fotografię z widocznym dobrze BUKIEM?