
Kolejka interesantów przed główną placówką Poczty Polskiej w naszym mieście jest dziś wyjątkowo długa – "ogonek" oczekujących wychodzi na zewnątrz budynku, co - jak można stwierdzić na podstawie doświadczenia - oznacza nawet kilkudziesięciominutowe oczekiwanie na obsługę.
Przyczyna "oblężenia" jest prosta – interesanci starają się załatwić swoje sprawy z wyprzedzeniem przed majówką, bo w święta także Poczta Polska będzie zamknięta.
Jak sprawdziliśmy na miejscu i co potwierdza biuro prasowe państwowej spółki, zbliżający się (a dla niektórych: nawet już trwający) długi majowy weekend jest przyczyną zmian w organizacji pracy Poczty.
- Dostępność placówek pocztowych w okresie majowych świąt ulega zmianie - podają przedstawiciele Poczty Polskiej. - Placówki wznowią pracę od 5 maja br. i będą obsługiwały klientów w standardowych godzinach.
Tak konkretnie wyglądają szczegóły dla placówki na ulicy Jagiellończyka (główna poczta w Iławie):
- 30 kwietnia – czynne od 11:00 do 18:00,
- 1 maja – nieczynne,
- 2 maja – czynne od 12:00 do 20:00,
- 3 maja – nieczynne,
- 4 maja – nieczynne.
f
Jak widać, obsługa jest zapewniona do środy włącznie – a później 2 maja, czyli w piątek między świętami. Dziś interesanci tłumnie ruszyli do placówki na ulicy Jagiellończyka. Dlatego, jeśli macie coś do załatwienia na poczcie przed majówką, przygotujcie się na to, że być może będziecie czekać dłużej niż zwykle.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
12Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jak jedna obsługuje a druga sobie pasjansa układa to niema się czemu dziwić
Wytłumaczenie przerwą majową to kłamstwo w żywe oczy. Na poczcie źle się dzieje już od paru lat. To co się dzieje teraz to już końcówka.
A ja jestem zadowolona z pracy pocztowców. Poczta na Dworcowej ok 11 dwóch klientów i dwa okienka czynne, miło i profesjonalnie. A to zdjęcie to zostało pewnie zrobione przed otwarciem gdzie zawsze czeka kilka osób.
Przerwa majowa nie ma nic do rzeczy. Poczta pozwalniała tysiące pracowników, a teraz tak będzie wyglądało korzystanie z ich usług. Kolejki, sfrustrowani pracownicy (Ci którzy zostali robią za trzech) a przy tym zniecheceni petenci.
Kto ma pracować jak zwolnili pracowników?
Do "aplikacjaSpołeczna". Z pozycji fotela też nie jest za darmo. Taki emeryt jak ma kupić kompa i co miesiąc internet, to zwyczajnie go nie stać na ten luksus. Pojęcia nie masz, że emerytury to często ok. 2 tysiące.
Co się dzieje? Poczta się sypie, ot co się dzieje.
Poczta na ul. Okulickiego, na Podleśnym, otwiera się dopiero od godz. 10, a w okienku (na kilka istniejących) siedzi tylko jedna urzędniczka. Wklepująca wszystko w klawiaturkę powoli i mozolnie jednym paluszkiem uzbrojonym w długi kolorowy szpon. Kolejka się wije. ..A pozostałe okienka zawalone są nadal stertami badziewia i tandety. Których i tak nikt nigdy nie kupuje, ponieważ po coś zupełnie innego przychodzi się na pocztę. Ciekawe kiedy w placówkach Poczty Polskiej oferowana będzie rąbanka i solone śledzie z beczek, czy kartofle i węgiel w workach? Oczywiście z obsługą własną. Tak samo jak dziś Poczta Polska - długo, pozornie niewidocznie, z uporem i mozołem, kurcząc się w bólach i degeneracji - upadało kiedyś ...Cesarstwo Rzymskie. Aż zrobiło całkiem bęęęc i nastały wieki ciemne...
Proste oststnio jak stałem z awizo po list (cały dzień byłem w domu i nikt nie dwonił, więc awizo było od razu wystawane, że nikogo nie zastano w domu) to połowa osób była w takiej samej sytuacji. Puki ta firma bedzie tak pracować to nie wróże jej przyszłości. Jakby listonosz odrazu dostarczył do rąk własnych, a nie wystawiał awiza to nie byłoby tej kolejki na poczcie z awizami. Takich bzdur na poczcie jest wiele.
to niestety nie jest prawda że ludzie chcą załatwić coś przed majówką/zresztą Ci ze zdjęcia na majówkę na jeżdżą ... Chodzi o to że poczta w centrum i na podleśnym, od godzin otwarcia jest okupowana przez klientów którzy opłacają przy okienku rachunki. Ręcznie trzeba wszystko wprowadzać. Niestety spora część naszego społeczeństwa nie potrafi jeszcze robić korzystać z internetu, wolą w taki sposób . Także cytując: Przyczyna "oblężenia" jest prosta – pokolenie ludzi bez internetu lub niewiedzy jak zrobić samemu przelew za darmo, szybko, bezpiecznie w domu z poziomu fotela ;)
Emerytom się nie dziwię. Moja świętej pamięci mama też miała problem z opanowaniem Internetu. Uważam, że jak na te czasy to i tak dość dobrze sobie radzą starsze osoby. Dobrze, że idą na pocztę i same sobie ogarniają opłaty. Dziwię się natomiast, że przez tyle lat nic się nie zmienia w kwestii przynoszenia pliku listów z firm i innych instytucji o godz. 15 przez panie księgowe i bardzo mnie denerwuje jak kolejka długa do drzwi a każdy list jest podliczany i wypisywany w tych książeczkach. Mogli by już też skończyć z tymi poleconymi, bo popołudniu 90 procent ludzi w kolejkach to ludzie z awizo. Przecież wiadomo, że skoro człowiek pracuje to nie odbierze w domu poleconego. Niepotrzebne noszenie tego wszystkiego przez listonoszów i znoszenie za kilka godzin znowu na pocztę. Powinno to przychodzić na maila, ale słabo jak na razie to działa.
Vis 'a vis białego kościoła jest agencja pocztowa ,korzystam....