
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na lokalnym przejeździe kolejowym! Wszystko przez brawurę młodego kierującego.
W niedzielę, 27 kwietnia, około godziny 23:00 doszło do niebezpiecznego zdarzenia na drodze powiatowej w pobliżu Kałdun, w okolicy przejazdu kolejowego. 22-letni kierowca volkswagena, mieszkaniec gminy Lubawa, wjechał na torowisko, co wymagało interwencji służb ratunkowych.
Na miejscu szybko pojawiły się jednostki JRG oraz policja. Zgodnie z relacją oficer prasowej iławskiej policji, Joanny Kwiatkowskiej, późnym wieczorem służby otrzymały zgłoszenie o samochodzie, który znajdował się na torach. Po dotarciu na miejsce policjanci zastali już volkswagena, który zjechał z torowiska.
Okazało się, że młody mężczyzna wjechał na torowisko zbyt szybko, co spowodowało uszkodzenie samochodu, w tym zniszczenie miski olejowej i urwanie zderzaka. W aucie doszło też do pęknięcia przedniej szyby.
Po zakończeniu działań ratunkowych strażacy neutralizowali wyciek oleju przy użyciu sorbentu. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 700 zł za brak ważnych badań technicznych pojazdu oraz za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Był trzeźwy.
Na szczęście, w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, a sytuacja nie spowodowała opóźnienia w ruchu kolejowym.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
700 zł za brak ważnych badań technicznych pojazdu oraz za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze? Czy 7000 zł? I akcja ratownicza na koszt podatnika? Błąd w "druku"? Brak badania powinien być kwalifikowany nią jak wykroczenie, a jako przestępstwo. Tam mogło dojść do kolejnej tragedii na torach. W takiej sytuacji nie warto łatać, spawać, wymieniać, dbać o pojazd. Wyjdzie taniej co 10 lat zapłacić mandat, niż jeździć na SKP po kwity.