na sygnale

Zadymienie obiektu i rozszczelnienie instalacji niezwykle niebezpiecznego dla życia i zdrowia amoniaku - to scenariusz ćwiczeń przeprowadzonych dzisiaj przez Straż Pożarną na terenie zakładu firmy Animex w Iławie.

W niedzielę (19 czerwca) około godziny 14:00 służby interweniowały na miejscu groźnego wypadku drogowego, do jakiego doszło w Babiętach Wielkich w gminie Susz. W wyniku bocznego zderzenia samochodu osobowego i skutera ranne zostały dwie osoby.

Na szczęście niegroźny okazał się wypadek, do jakiego doszło w piątkowe popołudnie przy ulicy Ziemowita w Iławie, gdzie na zlecenie Urzędu Miasta w Iławie budowana jest droga dojazdowa do powstającego w strefie przemysłowej zakładu produkcyjnego firmy POL-MAK. Doszło tam do wywrócenia się ładowarki.

Kradną rodzicom gotówkę albo wartościowe przedmioty, które sprzedają następnie w lokalnych lombardach - takie interwencje iławscy policjanci niestety podejmują coraz częściej. Sprawcami często są młodzi ludzie pozostający na utrzymaniu rodziców, ale zdarzają się i kradzieże dokonywane przez dorosłe dzieci. Wspólne są motywy: najczęściej to

23-letni mieszkaniec Iławy najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości nie opanował swojego samochodu i doprowadził do kolizji z dwoma zaparkowanymi samochodami. Nie wezwał jednak Policji, ani nie zostawił poszkodowanym właścicielom uszkodzonych aut swojej wizytówki. Funkcjonariusze szybko go zatrzymali. Młody kierowca miał w organizmie promile.

Łącznie około 80 interwencji Straży Pożarnej wymagały skutki piątkowej nawałnicy w powiecie iławskim. W niektórych miejscowościach mieszkańcy musieli sobie również radzić z przerwami w dostawie prądu, a podróżni liczyć się z dużymi opóźnieniami.

Na chwilę przed godziną 13:00 w Iławie zrobiło się niemal tak ciemno, jak nocą. Nad miastem przeszła kilkunastominutowa potężna nawałnica.

Nocą z czwartku na piątek zastępy Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej prowadziły akcję gaśniczą w położonych nad jeziorem Gubławkach w gminie Zalewo. Z dwóch domków letniskowych, które ostatecznie doszczętnie spłonęły, strażacy wcześniej wynieśli butle z gazem, nie dopuszczając tym samym do ich eksplozji i ogromnego zagrożenia nie tylko dla

Straż Pożarna po raz kolejny interweniowała na terenie zakładu segregacji i utylizacji odpadów w Różankach w gminie Susz. W czwartek w godzinach wieczornych z nieznanych jak dotąd przyczyn doszło tam do trudnego do opanowania pożaru. Płomienie całkowicie strawiły ciągnik siodłowy. Oszacowane na 140 tysięcy złotych straty mogły być dużo wyższe, gdyby nie

Lokalne służby ratunkowe interweniowały dzisiaj na ulicy Sienkiewicza w Iławie, gdzie w godzinach porannych doszło do groźnego wypadku drogowego z udziałem dwóch aut osobowych i samochodu ciężarowego.

Dramatyczny przebieg miała szkolna wycieczka zorganizowana przez jedną z lokalnych szkół. Dzieci pod opieką nauczyciela cieszyły się urokami rowerowej wyprawy, gdy dwoje uczniów zostało zaatakowanych przez psa. Na szczęście zimną krew zachował opiekun grupy, który sprawnie opatrzył rany i wezwał pomoc. Dzieci nie odniosły poważniejszych obrażeń.

Mężczyzna wraz ze swoim synem siedzieli w samochodzie, gdy podjechało do nich dwóch mieszkańców gminy Iława, którzy wyciągnęli ich z auta i zaczęli bić i kopać. Sprawcy przewrócili też samochód poszkodowanych na bok. Ich motywy nie są znane. Wiadomo natomiast, co grozi agresorom za napaść: kara bezwzględnego pozbawienia wolności.

Sąd rodzinny i nieletnich zajmie się wkrótce sprawą dwóch chłopców, którzy zostali ujęci na kradzieży sklepowej. 9–latek i jego o rok młodszy kolega chcieli ukraść napoje energetyzujące, jednak zostali zauważeni przez kasjerkę.

"Ulatnia się gaz, nie mogę zakręcić kurka!" - poinformowała przestraszona mieszkanka Iławy, która w potrzebie wykręciła numer iławskich strażników miejskich. Na miejscu potwierdzono treść zgłoszenia. Na szczęście funkcjonariusze zareagowali prawidłowo i w porę.

Na pozór niegroźny pożar dziecięcego wózka, do którego doszło w poniedziałek w godzinach wieczornych w Lubawie, poderwał na nogi zastępy Straży Pożarnej. Objęty płomieniami przedmiot generował znaczne ilości toksycznego dymu, który w najczarniejszym scenariuszu mógł nawet odciąć mieszkańcom budynku drogę ewakuacyjną.

Ta ceremonia na długo zapadnie w pamięć nowożeńców i ich gości, i to nie tylko dlatego, że ślub to jedna z najważniejszych w życiu uroczystości. Podczas gdy młodzi przyrzekali sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską, auta ich weselnych gości uszkodził 25-letni kierowca, który w wyniku nadmiernej prędkości nie zapanował nad swoim pojazdem.

Wiadomo już z pewnością, że ciało znalezione w niedzielę, 12 czerwca, w Bronowie w gminie Susz, należało do 16-letniej Sylwii, mieszkanki tej miejscowości, która zaginęła w maju. Nastolatkę zidentyfikowali członkowie rodziny.