pogoda dla Iławy

Dziś temperatura jest jeszcze dość wysoka, ale mapy pogody nie pozostawiają złudzeń: przed nami hamowanie wiosny i potężne ochłodzenie. Chłodną i mokrą pogodę zagwarantują nam niże z północy kontynentu, a także wyż na Irlandią, który według synoptyków będzie blokował dostęp cieplejszych mas powietrza.

W minioną sobotę i niedzielę aura i temperatura bardziej przypominały lato niż wczesną wiosnę. Sytuacja w pogodzie wraca już jednak do normy. W ciągu najbliższych dni w naszych okolicach wiosna będzie po prostu wiosną i przyniesie nam temperatury bardziej typowe dla tej pory roku.

Zrobi się tak ciepło, jak jeszcze w tym roku nie było. Wszystko za sprawą zmiany cyrkulacji powietrza z chłodnej, północnej na ciepłą, z południowego zachodu. W tym tygodniu w Iławie i okolicach temperatura wzrośnie do nawet 15 stopni. Gorsza informacja jest taka, że wyraźnemu ociepleniu towarzyszyć będzie także sporo chmur.

Znacznie przyjemniejsza cyrkulacja powietrza i zmierzające w naszą stronę cieplejsze masy powietrza - w pierwszy dzień astronomicznej wiosny (to dzisiaj!) mapy pogody wyglądają dość optymistycznie, choć podobnie jak w ubiegłym tygodniu i tym razem nie unikniemy kilku deszczowych, pochmurnych dni. Sprawdzamy szczegóły wiosennej prognozy pogody dla Iławy.

"W marcu jak w garncu" - wszyscy znamy to powiedzenie, które często bardzo celnie oddaje sytuację w pogodzie w tym częściowo zimowym, a częściowo już wiosennym miesiącu. Zanim dokładnie za tydzień (20 marca) nastanie astronomiczna wiosna, taka właśnie będzie aura - bardzo zmienna i trochę kapryśna.

Ucieszą się ci, którzy czują się już nieco zmęczeni kilkoma miesiącami zimowej aury. Przełom lutego i marca będzie w tym roku wyjątkowo łagodny. Wysokie temperatury (nawet 11 stopni na plusie!), ale też sporo deszczu i chmur – takie będą w Iławie i najbliższych okolicach nachodzące dni.

Wyjątkowo ciepły, jak na luty, będzie rozpoczynający się dzisiaj nowy tydzień. W Iławie temperatura dzienna wahać się będzie od 3 do nawet 7 stopni na plusie. Niestety przez większą część tygodnia będziemy się zmagać z niekorzystnymi dla samopoczucia i koncentracji warunkami biometeorologicznymi. Dokuczać nam będzie zwłaszcza spore zachmurzenie. Z kolei z

W pogodzie znów zmiany. Stopniowo słabnie napływ zimnych mas powietrza znad Arktyki, a jednocześnie otwiera się droga dla cieplejszego powietrza płynącego do nas z zachodu. Łagodniejszą aurę poczujemy już w najbliższą środę. W tym tygodniu w naszych okolicach będzie też całkiem dużo słońca. Podsumowując, jak na luty pogoda będzie całkiem niezła.

Nie tego spodziewali się synoptycy pracujący nad prognozami długoterminowymi. Czekaliśmy na niemal wiosenne ciepło z zachodu, a doczekaliśmy się inwazji arktycznego zimna z północy Rosji. Wszystko za sprawą zimnego wyżu, który zamiast słabnąć, w ostatnich dniach się umocnił.

Słabnie i odsuwa się dalej na wschód wyż, który był odpowiedzialny za zimną pogodę, jaka panowała u nas w ciągu ostatnich dni. Wkrótce zastąpią go wędrujące znad zachodniej Europy niże, które niosą dużo cieplejsze masy powietrza. Zimna pogoda ma się ku końcowi, ale w naszych okolicach niższe temperatury będą panować jeszcze do czwartku.

Ani bardzo mroźno, ani wyjątkowo ciepło - przed nami tydzień dość nijakiej, styczniowej pogody. Przez zdecydowaną większość nowego tygodnia temperatury dzienne w Iławie i okolicach utrzymywać się będą w zakresie 1-2 stopni na plusie, a nocą temperatura będzie miała wartość od zera do -3 stopni. Dopiero w niedzielę w pogodzie nastąpić mają spore zmiany:

Po chwilowym ociepleniu i odwilży na mapach pogody znowu widać zmierzające już w naszą stronę masy mroźnego, arktycznego powietrza. Już od poniedziałku znów będzie stopniowo coraz zimniej, a swoją kulminację fala mrozu osiągnie pod koniec tygodnia: w piątek i sobotę.