(Fot. Zdjęcie ilustracyjne.)
Zgłoszenie w sprawie rzekomego gwałtu wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Iławie dokładnie tydzień temu, 23 maja.
- Otrzymaliśmy zawiadomienie ze szpitala o kobiecie, która była pod wpływem alkoholu i poinformowała personel medyczny, że została zgwałcona - informuje mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Patrol Policji udał się na miejsce, gdzie funkcjonariusze rozmawiali z kobietą.
Jako sprawców gwałtu wskazała ona dwóch mężczyzn. Jak dodaje policjantka, przeprowadzone przez policjantów czynności wykluczyły jednak, że zgłaszająca rzeczywiście była ofiarą takiego przestępstwa.
- Policjanci wdrożyli projekt umorzenia przed wszczęciem postępowania, ponieważ przestępstwa nie popełniono - dodaje Joanna Kwiatkowska.
Dokumentacja trafiła do Prokuratury Rejonowej w Iławie, gdzie sprawa została już umorzona. Wiadomo także, że badane zdarzenie miało ze strony zgłaszającej charakter dobrowolny.
Kwestia oceny zachowania kobiety, która zawiadomiła o niepopełnionym a bardzo poważnym przestępstwie, pozostaje otwarta. Prowadzący sprawę prokurator zadecyduje, czy są podstawy, by pociągnąć kobietę do odpowiedzialności za fałszywe zgłoszenie. Zgodnie z Kodeksem Karnym za taki czyn grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
Art. 234 Kodeksu karnego. Fałszywe oskarżenia
Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.