Polscy kibice, w tym pan Marcin, kibicowali oczywiście zespołowi Hull City - to w składzie tej drużyny gra jeden z najlepszych polskich pomocników Kamil Grosicki. Wynik, 4:2 dla gospodarzy, był w pełni satysfakcjonujący.

- Mecz był wspaniały, emocje - niesamowite - relacjonuje Marcin Seroczyński, pochodzący z Iławy wielki fan futbolu. - Drużyna Kamila Grosickiego walczy o utrzymanie się w Premier League i chcieliśmy ich wesprzeć. Wybraliśmy się na mecz w Hull z kolegą, także iławianinem Bartoszem Szwarcem i kumplami, kibicami Stali Mielec.

To na pewno nie pierwszy i nie ostatni taki wypad, a pani Marcinowi towarzyszą nieodłączne biało-niebieskie barwy.

- Jestem kibicem Jezioraka od małego. Za granicą, w Skegness, Lincolnshire w Wielkiej Brytanii, mieszkam już od ponad 11 lat, ale szalik Jezioraka zawsze jest ze mną, na każdym meczu - mówi kibic.

Prezentujemy też kilka fotek z meczu z archiwum kibica i oczywiście serdecznie pozdrawiamy dużą iławską społeczność w Anglii.

Fot. Archiwum prywatne (publikacja za wiedzą i zgodą).