(Fot. KPP w Iławie.)
Jak ustalili funkcjonariusze, zaczęło się od zderzenia peugeota ze skodą.
- 55-letni mężczyzna kierujący peugeotem nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającej go skody, doprowadzając do tylnego zderzenia między pojazdami - informuje mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie.
Później miał miejsce efekt domina i do wypadku dołączyły dwa kolejne auta. Uderzona skoda, przemieszczając się, uszkodziła opla, którego kierowca czekał na możliwość wykonania manewru skrętu w lewo. Skoda została zepchnięta na lewy pas, gdzie uderzył w nią jadący prawidłowo z przeciwnego kierunku ruchu citroen.
Wezwany na miejsce zespół pogotowia ratunkowego przetransportował czterech uczestników wypadku do szpitala. Na szczęście skończyło się tylko na ogólnych potłuczeniach i złamanym nosie.
Sprawca wypadku stanie przed sądem.
Tego samego dnia, po około trzech godzinach, na tej samej drodze doszło do jeszcze jednego wypadku. Tym razem 22-latek kierujący renaultem nie udzielił pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym kierującemu zespołem pojazdów z naczepą, doprowadzając do zderzenia pojazdów. 22-latek za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem.
- Pamiętajmy, że najczęstszą przyczyną wypadków jest zwykle niezachowanie podstawowych zasad ruchu drogowego, bezpieczeństwa czy po prostu nieuwaga i zmęczenie – uczula Joanna Kwiatkowska. - Wystarczy chwila nieuwagi, która może doprowadzić do nieszczęścia.
Fot. KPP w Iławie.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Mandat za jazdę na zderzaku, tak bardzo polską, powinien być 1000 zł.