- Królowa Iławka rośnie w siłę - czytamy w informacji opublikowanej przez Stowarzyszenie "Dolina Iławki" powołane w celu ochrony i promowania walorów rzeki. - Ostatni raz taki poziom wody był w 2011 roku. Okazuje się, że taki stan zdarza się cyklicznie co kilka lat, a wszelkie inwestycje na tych terenach są z góry "prędzej czy później" narażone na zalanie tak jak nasza wiata.

Stowarzyszenie udostępniło też zdjęcia, na których widać rozległą łąkę obficie zalaną wodą. Jest to część terenu, na którym planowana jest budowa biegnącej wzdłuż Iławki w kierunku Jeziora Iławskiego ścieżki pieszo-rowerowej wraz ze strefami zabaw, rekreacji i wypoczynku, w tym placem zabaw, siłownią zewnętrzną czy miejscem spotkań przy grillu. Czy ta inwestycja rzeczywiście będzie zagrożona zalewaniem? Jak zapewnił w rozmowie z nami przedstawiciel urzędu - nie, bo to zjawisko wzięto pod uwagę.

- Inwestycja zaprojektowana jest w taki sposób, który uwzględnia zmiany poziomu rzeki Iławki w okresie wiosennym - powiedział Roman Radtke, kierownik Wydziału Planowania, Inwestycji i Monitoringu w Urzędzie Miasta w Iławie. - Podobnie było kilka lat temu w przypadku ścieżki przy ulicy Szeptyckiego i poradziliśmy sobie z tym problemem.

Fot. Dolina Iławki / Facebook.

 Fot. Dolina Iławki / Facebook. Tak ten teren wygląda, gdy nie jest zalany.

A tutaj materiały dla planowanej m.in. w tym miejscu inwestycji. Zagospodarowanie brzegów rzeki Iławki i jeziora Iławskiego - wizualizacja (źródło: materiały Urzędu Miasta w Iławie).