(Fot. Archiwum klubu Korona Koronowo. )
Przed spotkaniem wiele wskazywało na pozycję faworyta drużyny z Iławy. Za korzystnym dla naszych rezultatem przemawiał wynik poprzedniego spotkania obu zespołów (wtedy, z wynikiem 47:29, triumfował Jeziorak), a także pozycja obu drużyn w tabeli III ligi kujawsko-pomorskiej. Przed dzisiejszym meczem Jeziorak był drugi, a rywal – czwarty. Kibice na pewno liczyli też na kontynuację dobrej passy: inaugurację rundy rewanżowej w wykonaniu Jezioraka można uznać za bardzo udaną. W rozegranym w ubiegłym tygodniu spotkaniu szczypiorniści Jezioraka wysoko pokonali Krajnę Nakło. Sport jednak jest nieprzewidywalny i nasi reprezentanci dość boleśnie się o tym przekonali, przegrywając dzisiaj w Koronowie różnicą aż 11 punktów 30:41. Słabsza w wykonaniu naszych była zwłaszcza druga połowa, bo jeszcze do przerwy różnica bramek była znacznie skromniejsza i wynosiła tylko 3.
Wiele wyjaśniają osłabienia iławskiego zespołu, który do Koronowa pojechał bez Kalwasa, Jaworskiego, Gawińskiego i Gostrowskiego. Z kolei przeciwnicy zaskoczyli, wystawiając inny skład, niż podczas pierwszego, rozegranego w Iławie meczu.
Szansa na zdobycz punktową i poprawę nastrojów nadarzy się już za tydzień. Swoje kolejne spotkanie iławscy szczypiorniści rozegrają w sobotę 11 lutego z UKS-em Iskrą Bydgoszcz. Tym razem piłkarze ręczni Jezioraka zagrają przed własną publicznością.
LKS Korona Koronowo – Jeziorak Iława 41:30 (20:17)
Fot. Archiwum klubu Korona Koronowo.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.