(Zdjęcie ilustracyjne. )
Policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży psa.
- Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, a także przesłuchali świadków. W trakcie prowadzonego postępowania dotyczącego zaginięcia czworonoga wykluczyli udział człowieka - informuje mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Okazało się, że na terenie gminy Iława w okolicach Franciszkowa widziano wilki. Zwierzęta te są naturalnym drapieżnikiem, który reguluje obecność dzikiej zwierzyny. Jednak tym razem wilki zaczęły również atakować psy.
Policjanci uczulają właścicieli czworonogów, by w kontekście obecności wilków dbać o bezpieczeństwo swojego pupila.
- Musimy pamiętać o tym, aby pilnować naszych czworonogów, w miarę możliwości nie puszczać ich luzem po nieogrodzonej posesji lub tym bardziej w lesie, gdyż mogą paść ofiarą wilków - mówi policjantka.
Warto też zachować ostrożność podczas leśnych spacerów, choć wilki z reguły unikają ludzi i zazwyczaj nie stanowią dla nich zagrożenia.
Apel kierowany jest także do hodowców, by odpowiednio zabezpieczyli zagrody.
- Jedną z możliwości zabezpieczenia zwierząt przed atakami wilków mogą być fladry - radzą mundurowi. - To kawałki czerwonego, zwiewnego materiału, naszyte na mocny sznurek w odstępach ok. 30-40 cm. Rozwiesza się je wokół pastwiska lub miejsca trzymania zwierząt. Istotne jest, żeby fladry tworzyły zamknięty prostokąt lub okrąg. Przypominamy też, że w Polsce oraz Unii Europejskiej wilk znajduje się pod ścisłą ochroną.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jak wilk równo odgryzie łapy psu, to jest niemożliwe pies widząc wilka szczekałby na niego, a te psy znikały w ciszy, w to akurat nie uwierzę. W rejonie gdzie mieszka mój dziadek też są wilki i to bardzo blisko ich domu bo mieszkają przy lesie i w ich wiosce nigdy nie było sytuacji żeby psy z podwórek znikały a większość gospodarstw jest przy albo w lesie.
Śmiech na sali dla naszej policji wilków nie było i nie będzie na naszych terenach boją się ujawnić prawdy
Jaki wilk psa na pół przepołowił?
No i gdzie ta krzykaczka co to psychopaty szukała w Franciszkowie? Zamiast zgłosić się na policję to narobila hałasu na pół Polski. Żenada.